Blade Runner 2049 zalicza fatalny start pod względem finansowym

Wygląda na to, że Blade Runner 2049 nie zarobi na siebie, mimo świetnych recenzji.

@ 09.10.2017, 18:32
inne

Blade Runner 2049 zalicza fatalny start pod względem finansowym

Recenzenci z całego świata docenili film Blade Runner 2049, ale pozytywne opinie to za mało, żeby przyciągnąć ludzi do kin. Kontynuacja klasyka zarobiła w Stanach Zjednoczonych "zaledwie" 31,5 miliona dolarów w trakcie premierowego weekendu. To około 20 milionów mniej niż zakładano.

Budżet dzieła wynosił ponad 150 milionów zielonych banknotów, a dotychczasowe przychody ze światowych kin nie pokryły nawet dwóch trzecich tej kwoty. Eksperci uważają, że winę za taki obrót spraw ponosi marketing filmu. PR-owcy przyjęli, że oryginalny Łowca Androidów z 1982 jest powszechnie znanym tytułem i jego druga część nie potrzebuje nadmiernej promocji. Niestety, okazało się inaczej. Ponad połowę osób, które wybrały się na seans, stanowią mężczyźni powyżej 25 roku życia, zapewne znający pierwszą część.

Niezbyt udany start jest klątwą omawianej marki. Łowca Androidów zarobił podobne liczby w trakcie pierwszego weekendu, a co gorsza zebrał mieszane recenzje. Krytycy dopiero po upływie lat spostrzegli z jak przełomowym dziełem mieli do czynienia.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   18:47, 09.10.2017
Coś rzeczywiście może być... bo o filmie usłyszałem wczoraj. Znajomy rzekł: byłem wczoraj na BR... i na tym się temat zakończył.

Nie czuję żadnych emocji związanych z tym filmem.
0 kudosDante41k   @   19:29, 09.10.2017
Ja się zastanawiam o czym ten film może być? Jedynka jest dobrym filmem, do momentu przeczytania książki. Wtedy do człowieka dociera, że film traktuje całkiem o czymś innym niż pierwowzór. Może się wybiorę do kina jeśli u mnie na wsi puszczą. ;p
0 kudospetrucci109   @   20:01, 09.10.2017
Ja mam nadzieje, ze uda mi się przejść na Blade Runnera do kina.
A słabej sprzedaży nie wiazalbym z "klątwa" ale osobą Ridleya Scotta, który w ostatnich latach ma wyraźny spadek formy, a który w tym filmie też maczał palce, mimo że nie był tym razem reżyserem. Ostatnie Aliensy pokazały już że osoba Ridleya ostatnio oznacza pewną klapę.
0 kudosGuilder   @   23:21, 09.10.2017
Przecież od początku było wiadomo, że to będzie niszowy film. Jedynka też nim była. To jest kino dla fanów gatunku, nie dla mas.