W 2017 roku na Steam zadebiutuje więcej gier niż pomiędzy rokiem 2006 i 2014

Deweloperzy niezależni szturmem ruszyli na platformę Valve.

@ 12.09.2017, 14:23
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

W 2017 roku na Steam zadebiutuje więcej gier niż pomiędzy rokiem 2006 i 2014

Każdego miesiąca na Steam pojawia się mnóstwo nowych gier. Z najnowszego raportu wynika, że liczba wydanych w 2017 roku tytułów przekroczy sumę projektów opublikowanych pomiędzy 2006, a 2014 rokiem.

Około miesiąc temu dowiedzieliśmy się, że od czerwcowej premiery inicjatywy Steam Direct na łamach usługi pojawiło się ponad 1000 nowych tytułów. Analityk Daniel Ahmad uważa, że liczba ta wzrosła już do 1300 sztuk, co znaczy, że bieżący rok przebił już 2015, jeśli chodzi o liczbę dostępnych na Steam gier.

Jak widać na powyższym wykresie, rok 2016 także niebawem zostanie w tyle, a jeśli zebrać wszystkie wydane pomiędzy 2006, a 2014 produkcje, rok bieżący i tak będzie z przodu. Wynik jest bez wątpienia imponujący, choć kwestią dyskusyjną pozostaje jakość wydawanych tytułów.

Ze względu na ciągle rozszerzający się katalog gier dostępnych w Steam, firma Valve wprowadziła niedawno kilka nowych rozwiązań filtrujących listy. Przykładem jednego z nich jest specjalny algorytm, wyświetlający tylko tytuły z gatunków, którymi jesteśmy zainteresowani.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   15:18, 12.09.2017
Niestety nigdy ilość nie idzie w parze z jakością...
0 kudosGuilder   @   16:25, 12.09.2017
No właśnie, większość to będzie early-acces-owe byle co. Ale nie narzekam, bo z czystej statystyki wynika, że na ileś prób musi wyjść udany produkt. A to oznacza, że im więcej gier niezależnych, tym więcej "perełek".
0 kudosIgI123   @   16:51, 12.09.2017
Więcej survivali z early accessu, uraaa.
0 kudosguy_fawkes   @   11:48, 13.09.2017
Były klony Minecrafta, byly typowe survivale, teraz mamy battle royale - ilekroć jakiejś grze uda się dobrze sprzedać, w momencie na Steamie pojawiają się dziesiątki "alternatyw". Ja w early access kompletnie nie mam zamiaru inwestować, bo mam mnóstwo nieogranych pełnych produkcji, ale wyłowienie perełki z zalewu pierdół będzie coraz trudniejsze.
0 kudoslogan23   @   16:30, 13.09.2017
Ja się nie pakuje w early acces. Zarabianie na naiwnych.
0 kudosGuilder   @   08:07, 14.09.2017
Cytat: guy_fawkes
(...) wyłowienie perełki z zalewu pierdół będzie coraz trudniejsze.
I właśnie dlatego mamy Miasto Gier, recenzent prawdę Ci powie. Cool
0 kudosguy_fawkes   @   11:36, 14.09.2017
Coś o tym wiem. ;) Ale nawet dla nich to spore wyzwanie.
Dodaj Odpowiedź