Destiny 2 skorzysta z hybrydowej technologii p2p, Bungie ma sposób na oszustów

Destiny 2 nie będzie korzystało z serwerów dedykowanych, o czym poinformował jeden z pracowników studia Bungie, David Shaw. Zamiast tego deweloperzy planują zastosować technologię, stanowiącą połączenie rozwiązań p2p oraz serwera dedykowanego.

Jak podkreślają deweloperzy, wszystkie czynności w Destiny 2 będą obsługiwane przez jeden z serwerów gry. Oznacza to, że gracze nigdy nie będą skazani np. na lagi związane z migrowaniem hosta w trakcie Raidu albo innych sieciowych potyczek. W przeciwieństwie do pierwszego Destiny, w dwójce gospodarzem misji, a także maszyną odpowiedzialną za fizykę będą serwery Bungie.

Jakby tego było mało, Destiny 2 będzie korzystać z technologii chmury. Deweloperzy po raz pierwszy zrobią użytek z tego typu infrastruktury do tego, by obsługiwać swoją grę. Szczegółów Bungie jednak nie jest gotowe zdradzić. Deweloperzy przyznają jedynie, że wszystko przemyśleli, a w rezultacie całość powinna działać tak, jak na serwerach dedykowanych.

Twórcy podkreślają również, że na potrzeby wersji PC opracowali wiele "tajnych technik", które pozwolą im np. wyeliminować oszustów. Ci są bowiem plagą w przypadku rozwiązań p2p oraz gier dla blaszaków.

"Platforma PC to unikatowe problemy z bezpieczeństwem dla Destiny 2, ale nasi Ninja od bezpieczeństwa poświęcili kilka lat na to, aby przygotować plan postępowania z tą jakże barwną społecznością. Mamy rozliczne ściśle tajne strategie, które sprawią, że życie oszusta w Destiny 2 na PC będzie niebezpieczne, niemiłe i krótkie. Niezależnie od tego, na jakiej platformie grasz, wszystkie osiągnięcia przechowywane są na naszych serwerach, bez dostępu ze strony interfejsu p2p".

Czekamy w takim razie na premierę. Konsolowa wersja winna trafić do sprzedaży 8 września. Na chwilę obecną nie wiemy natomiast kiedy nastąpi debiut wydania komputerowego. Z tego, co do tej pory ujawniono, zaplanowano go z niedużym opóźnieniem w stosunku do wersji dla PS4 oraz Xboksa One.