Problemy z Mass Effect: Andromeda nie wpłynęły na przesunięcie premiery nowej marki BioWare
Informacja taka dociera do nas od wydawcy, firmy Electronic Arts.
Przed momentem pisaliśmy o tym, że najnowsza marka studia BioWare zaliczy opóźnienie. Teraz mamy wypowiedź Electronic Arts, wydawcy, z której wynika, że poślizg nie jest związany z nie do końca dopracowanym Mass Effect: Andromeda.
Jeśli nie jesteście w temacie, to na szybko wyjaśnię, że po premierze Mass Effect: Andromeda gracze zaczęli dość mocno wyśmiewać mimikę twarzy. BioWare natychmiast zasiadło do poprawek, a w rezultacie animacje udało się nieco poprawić. Niektórzy uważają jednak, że kontrowersje z grą są przyczyną tego, że kolejny projekt studia został opóźniony.
Sytuację wyjaśnił szef Electronic Arts, Andrew Wilson, przemawiając do inwestorów już po tym, jak korporacja ujawniła swoje najnowsze wyniki finansowe. Powiedział on, że przyjęcie Andromedy i opóźnienie nowej marki nie są powiązane.
"Jeśli chodzi o nową markę, opóźnienie jej nie zostało podyktowane tym, co stało się z Mass Effect. Rzeczywistość jest taka, że mamy pewien proces produkcyjny", stwierdził Wilson.
"W ramach naszego procesu kreatywnego - a jestem w niego zaangażowany - dostrzegliśmy, że mamy więcej możliwości w ramach usług społecznościowych nowej marki BioWare, których wcześniej nikt nie zrobił i jeszcze przez pewien czas nie zrobi", dodał.
Nowy projekt powinniśmy poznać już w przyszłym miesiącu, czyli podczas targów E3 2017.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler