Battlefield 1 przyciągnęło do siebie już 19 milionów graczy, FIFA 17 jeszcze więcej

Electronic Arts ujawniło swój wstępny raport finansowy. Wynika z niego, że korporacja, w roku fiskalnym 2017, zakończonym 31 marca, wygenerowała rekordową sprzedaż. Prawie wszystkie marki giganta poradziły sobie bardzo dobrze.

Zgodnie ze słowami szefa Electronic Arts, Andrew Wilsona, "Fiskalny rok 2017 był kamieniem milowym" dla korporacji. Jeśli chodzi o rok przyszły, Wilson powiedział:

"W fiskalnym roku 2018 skupiamy się na innowacji dla naszych graczy, opracowując wyjątkowe doświadczenia w naszym portfolio oraz rozwijając naszą globalną sieć i zasięg na nowe platformy".

Co nieco dodał też Blake Jorgensen, odpowiedzialny za zarządzanie finansami korporacji. Powiedział on, że EA było w stanie wygenerować rekordową sprzedaż, a także przepływ pieniędzy. Odpowiedzialne za taki stan rzeczy były m.in. usługi sieciowe oraz zwiększanie nacisku na dystrybucję cyfrową.

"Nasza długo terminowa wizja, mająca na celu zwiększenie zaangażowania graczy, co przełoży się na rozwój oraz wzrost zysków, pozwala nam realizować najbliższe finansowe cele, czyli wzrost obrotów, zarobków oraz generowania pieniędzy".

Za rosnące słupki odpowiada m.in. solidne zainteresowanie grami pokroju Battlefield 1 oraz FIFA 17. Pierwsza z wymienionych przyciągnęła do siebie 19 milionów graczy (wzrost o 50% w stosunku do Battlefield 4 w analogicznym okresie od premiery), druga zaś 21 milionów. 

Świetnie radzi sobie również Sims 4. W czwartym kwartale minionego roku fiskalnego liczba aktywnych każdego miesiąca graczy wzorsła o 33% w stosunku do roku poprzedniego.