Twórcy Prey ponownie obiecują, że wersja PC będzie dobrze zoptymalizowana

Nie ma być takiej wtopy, jak przy Dishonored 2.

@ 02.05.2017, 23:52
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

Twórcy Prey ponownie obiecują, że wersja PC będzie dobrze zoptymalizowana

Studio Arkane już jakiś czas temu wspominało, że Prey na PC nie będzie tak fatalnie zoptymalizowane, jak wydane pod koniec ubiegłego roku Dishonored 2. Ekipa odpowiedzialna za grę najwyraźniej jest pewna swoich słów, bo ponownie postanowiła zapewnić graczy, że tytuł nie będzie sprawiał problemów blaszakom - oczywiście o ile nasza skrzynka spełni wymagania sprzętowe.

Przypomnijmy, że prezentują się one następująco:

Konfiguracja minimalna:

  • Procesor: Intel i5-2400, AMD FX-8320
  • Karta graficzna: GTX 660 2 GB, AMD Radeon 7850 2 GB
  • Pamięć: 8 GB

Konfiguracja rekomendowana:

  • Procesor: Intel i7-2600K, AMD FX-8350
  • Karta graficzna: GTX 970 4 GB, AMD R9 290 4 GB
  • Pamięć: 16 GB

W rozmowie z serwisem Gamespot, która miała miejsce wczoraj, szef studia ArkaneRaphael Colantonio, potwierdził, że jego zespół tym razem przyłożył się do wydania gry kierowanego w stronę użytkowników PC.

"Tym razem, doświadczeni tym co stało się z Dishonored 2, podwójnie upewniliśmy się podczas tworzenia, że gra będzie działała gładko. W tym momencie gra jest już gotowa, ale w trakcie jej tworzenia przez ostatnie miesiące wykonaliśmy wiele testów na różnych konfiguracjach, by upewnić się, że będzie ona dobrze działała. Jesteśmy więc przekonani, że tak właśnie będzie. Nigdy nie wiesz, czy tak właśnie będzie finalnie. Ale my jesteśmy co do tego przekonani." - wyjaśnia Colantonio.

Jednocześnie CEO studia Arkane wyjaśnia, co nawaliło w przypadku Dishonored 2. Nie mówi tego wprost, ale tłumaczy się faktem problematycznego tworzenia wersji PC, wynikającego z bardzo dużej ilości sprzętów, do jakiej trzeba dostosować grę. Różnie to też bywa ze sterownikami do kart graficznych, których finalne wersje pojawiają się często na równi z premierą gry, albo i po niej. W każdym razie wychodzi na to, że najwidoczniej studio wykonało zbyt mało testów na różnych konfiguracjach, a jaki był tego efekt, wszyscy wiemy.

Colantonio nawiązuje też do niektórych uwag, wedle których studio "olewa komputery".

"Zacznijmy od tego, że to nie jest tak, że proces tworzenia gier zaczynamy na konsolach i wtedy wykonujemy port na PC. To zaczyna się na PC. Tak wygląda proces tworzenia gier." - wyjaśnia.

Na koniec warto dodać, że Prey tworzone jest przez Arkane Austin, podczas gdy nad Dishonored 2 pracowała ekipa Arkane Lyon. Zbliżająca się wielkimi krokami strzelanka działa też na zupełnie innym silniku, czyli Cry Engine 3, zamiast autorskiego Void Engine. Jak więc widać, powiązań z drugą częścią Dishonored tu praktycznie nie ma, więc o ile szef studia nie robi nas "w balona", to - miejmy nadzieję - otrzymamy dobrze zoptymalizowaną produkcję. Czy aby na pewno, o tym przekonamy się już 5 maja, kiedy to Prey wyląduje na sklepowych półkach.


Sprawdź także:
Prey 2017

Prey 2017

Premiera: 05 maja 2017
PC, PS4, XBOX ONE

Prey (2017) to - pomimo tytułu kojarzącego się z niedoszłą serią FPS-ów wykreowaną przez Human Head Studios - zupełnie nowa odsłona, niezwiązana z poprzednimi dokonaniami...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?