Diablo II - gracz przeszedł grę bez zabijania przeciwników
Technicznie rzecz biorąc, sami się zabijali.
Mimo że Diablo II świeżynką już nie jest, wielu graczy wciąż chętnie spędza przy projekcie swoje wolne chwile. Jeden z nich, niejaki DrCliche, postanowił ukończyć projekt Blizzarda bez atakowania przeciwników. Speedrun z takimi założeniami trwał 7 godzin i 41 minut.
Skoro DrCliche nie posiadał broni, w jaki sposób zwyciężył? Ano zrobił użytek z ekwipunku, który rani atakujących. Bohater niniejszej wiadomości biegał po prostu pomiędzy adwersarzami, a Ci, próbując go zabić, sami sobie szkodzili. Do zwycięstwa w takiej sytuacji konieczny jest oczywiście nie tylko właściwy inwentarz, ale również odpowiednio duży zestaw eliksirów uzdrawiających.
Co ciekawe, DrCliche nie pierwszy raz przeszedł Diablo II tym sposobem - to jego drugie podejście. Gracz postanowił przy nim przygotować kilka podstawowych zasad, jeśli chodzi o pacyfistyczne podejście do Diablo II. Wszystkie rozpisane zostały w ramach specjalnego postu na portalu Reddit.
Owe zasady to m.in.:
- brak możliwości korzystania z broni;
- brak możliwości zatrudniania najemników;
- jeśli jakiś NPC pokona któregoś z wrogów, konieczny jest jego respawn.
Z wpisu dowiecie się też jakich przedmiotów powinniście szukać oraz jaka była strategia walki DrCliche. Poniżej film, na którym gracz zarejestrował swoje podejście do gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler