For Honor - deweloperzy walczą z oszustami
Gracze zgłaszają wojowników, który stoją, zamiast wojować.
Ubisoft wypowiedział wojnę oszustom, którzy dołączają do potyczek tylko po to, aby zgarnąć na ich koniec nagrody. Sami natomiast nie uczestniczą w starciach, ograniczając się do biegania po arenie.
Fani For Honor od jakiegoś czasu zgłaszają problemy z osobami, które nie są chętne do tego, aby brać udział w rozgrywkach. Zamiast tego skupiają się na tzw. "farmieniu z dala od klawiatury". Chodzi o to, że dołączają do walki, a potem albo biegają bez celu po arenie, albo mają założoną np. recepturkę na padzie i poruszają się wyłącznie w jednym kierunku, np. w lewo.
Ubisoft zdecydował się na powzięcie kroków, mających na celu ograniczenie tego procederu. Wydawca poinformował, że osoby, które zostaną wykryte przez system najpierw ukarane będą ostrzeżeniem, a następnie tymczasowym lub permanentnym banem. Informację przekazał manager społeczności, Eric Pope, pisząc na Reddicie.
Korporacja zdradziła, że wszystkie doniesienia oraz zauważone przypadki rozpatrywane będą pojedynczo. Nie ujawniono natomiast w jaki sposób prowadzone będzie dochodzenie i kiedy ruszy jakiś system całkowicie samodzielnie reagujący na oszustów. Nowe zasady wchodzą w życie już w tym tygodniu.
Jeśli chodzi o samo For Honor, jego recenzję znajdziecie na łamach portalu od jakiegoś czasu. Koniecznie się z nią zapoznajcie, jeżeli wciąż rozważacie zakup gry. Jest ona dostępna dla posiadaczy PC, PS4 oraz Xboksów One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler