Mass Effect: Andromeda – twórcy opowiadają o scenach erotycznych i systemie tworzenia postaci

W swoim nowym dziele, BioWare idzie o krok do przodu w kwestii ukazania miłosnych igraszek bohaterów. Jeśli chodzi o kreację naszej postaci, nie należy oczekiwać rewolucji.

@ 27.02.2017, 10:34
Łukasz "LuKaS77PL" Konieczny
pc, ps4, xbox one

Mass Effect: Andromeda – twórcy opowiadają o scenach erotycznych i systemie tworzenia postaci

Deweloperzy ze studia BioWare wypowiedzieli się na temat scen erotycznych, jakie pojawią się w ich najnowszej produkcji, czyli Mass Effect: Andromeda. Na przestrzeni lat wspomniana ekipa nie unikała tematu budowania relacji miłosnych pomiędzy bohaterami swoich gier oraz ukazywania scen seksu, lecz tym razem poczyniono bardziej zdecydowane kroki w kwestii ich prezentacji.

Jak wspomina Aaryn Flyn, główny zarządzający produkcją nowej odsłony Mass Effect, w indeksie oceniającym zawartość gry nie ma już oznaczenia „częściowa nagość”, jak miało to miejsce w przypadku poprzednich odsłon serii. Tym razem gra otrzymała oznaczenie „pełna nagość”, co twórcy tłumaczą tym, iż postawiono na odważniejsze sceny erotyczne, a w związku z nimi usłyszymy także sporo „pikantnych dialogów”. Intymne zbliżenia bohaterów opisane zostały, jako „sceny lekkiego porno”.

Projektanci opowiedzieli również nieco o systemie tworzenia postaci. Jak się okazuje, nie zaobserwujemy tutaj rewolucji względem poprzedniej produkcji studia, jaką jest Dragon Age: Inkwizycja. Poprzedni system przypadł twórcom do gustu i jak twierdzą „nie ma potrzeby wymyślać koła na nowo”. Jeśli zaś chodzi o personalizację wyglądu pancerzy, wspomniano, iż będzie ona najbardziej rozbudowana w historii całej serii.

Mass Effect: Andromeda otrzymało już złoty status i jest gotowe na swoją premierę, która odbędzie się 23 marca na PlayStation 4, Xboksie One oraz PC-tach.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosTheCerbis   @   19:25, 27.02.2017
Ja obecnie w ME3 robię wątek romantyczny z Ashley, ze względu na pierwszą część. Tak to również mi to niepotrzebne.
0 kudosshuwar   @   19:27, 27.02.2017
A romans z obcym? Uśmiech Czy to już perwersja?
0 kudosTheCerbis   @   19:29, 27.02.2017
Co tam kto woli. Tali i Samara całkiem całkiem... :>
0 kudosJackieR3   @   20:33, 27.02.2017
Cytat: TheCerbis
A mnie już nie obchodzą takie scenki, bo wcale nie uważam ich umieszczenia i oglądania jako przejawu dojrzałości.

Też nie.Ale i tak oglądam. Szczęśliwy
Cytat: shuwar
No dobra... a czy ktoś z Wam pomyślał nad ograniem gry (tej czy innej) pomijając zupełnie wątki romantyczne?

Nie.
0 kudospetrucci109   @   09:29, 28.02.2017
A mi te elementy gry zupełnie nie przeszkadzają. Nie wiem jak w trójce bo jeszcze nie grałem ale w Wiedźminie 2 sceny seksu były całkiem spoko i wcale nie psuły zabawy Uśmiech
Poza tym skoro gramy, żeby latać po kosmosie, zabijać obcych, zdobywać artefakty, to dlaczego przy okazji nie zaliczyć kilku panienek ;)

A co do perwersji to myślę szczytem byłaby opcja z Hanarką...
0 kudosshuwar   @   09:56, 28.02.2017
A ja miałem wyrzuty sumienia, jeśli stałem przed wyborem, być wiernym Ashley / Mirandzie czy ... Uśmiech
0 kudoskrzywy_banen   @   14:37, 28.02.2017
Cytat: shuwar
No dobra... a czy ktoś z Wam pomyślał nad ograniem gry (tej czy innej) pomijając zupełnie wątki romantyczne?

Ja pomijam je w każdej grze, w której takowe są. I w takich wieśkach niezbyt podobało mi się wmuszanie w gracza wątków romantycznych.
0 kudosIgI123   @   18:21, 28.02.2017
Cytat: krzywy_banen
Ja pomijam je w każdej grze, w której takowe są. I w takich wieśkach niezbyt podobało mi się wmuszanie w gracza wątków romantycznych.
Cóż, w Mass Effect, czy innych grach BioWare, sam kreujesz postać od początku do końca. Z kolei Geralt to postać narzucona, ze swoim charakterem, a każdy wie że to buhaj. Tak czy siak, w Wiedźminach zawsze można było być całkowicie aseksualny.
0 kudosshuwar   @   18:23, 28.02.2017
Ta szczególnie w Kaer Mohern siedząc w wannie z nagą Yen Dumny
0 kudosshuwar   @   19:11, 28.02.2017
No a jak? Geralt siedział w wannie, a Yen nie całkiem ubrana czesała się.. .i takie tam Uśmiech
0 kudosTheCerbis   @   19:50, 28.02.2017
To racja, ale nie była naga z Geraltem w wannie. Dumny
0 kudosIgI123   @   00:50, 01.03.2017
Tak, Wiedźmin 2 też zaczynał się mocno zabarwioną erotycznie sceną. Jednak banen napisał że Wiedźminy wymuszają na graczu prowadzenie romantycznych relacji, a jak sięgam pamięcią zawsze jest to opcjonalne w każdej w trzech gier.
0 kudosshuwar   @   07:41, 01.03.2017
Cytat: TheCerbis
To racja, ale nie była naga z Geraltem w wannie
A ja tak powiedziałem? Puszcza oko Zabrakło przecinka, spójnika... a po prawdzie, to specjalnie to tak napisałem. Chciałem sprawdzić, czy zauważycie Uśmiech

Cytat: IgI123
Wiedźmin 2 też zaczynał się mocno zabarwioną erotycznie sceną
Nooo... dwójeczka, to dopiero z grubej rury zaczynała. Szczerze powiem, że te subtelne sceny z W2 bardziej do mnie przemawiały niż w W3.
Dodaj Odpowiedź