Pierwszy pokazany egzemplarz Switch pochodził z nielegalnego źródła

Nintendo znalazło już winnych. Wszyscy zostali ukarani.

@ 20.02.2017, 13:28
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
inne, switch

Pierwszy pokazany egzemplarz Switch pochodził z nielegalnego źródła

Przed kilkoma dniami w sieci pojawiły się pierwsze materiały ukazujące konsolę Switch w akcji, przygotowane przez samych graczy. Co ciekawe, Nintendo twierdzi, że prezentowany egzemplarz nie pochodził z legalnej dystrybucji, ale był wynikiem kradzieży.

"Wcześniej, niektóre osoby twierdziły, że przedwcześnie udało im się zakupić niewielką liczbę konsol Nintendo Switch od niesprecyzowanego sprzedawcy", powiedziało Nintendo w rozmowie z redakcją portalu IGN.

"Nintendo ustaliło, że jednostki te zostały skradzione w ramach pojedynczego incydentu przez pracowników amerykańskiego dystrybutora, a jeden system został nielegalnie odsprzedany. Osoby zaangażowane zostały zidentyfikowane oraz usunięte ze swoich stanowisk, a obecnie prowadzone są przeciw nim dochodzenia".

Osoba, która w zeszłym tygodniu opublikowała film ukazujący Nintendo Switch potwierdziła, że straciła konsolę, albowiem trafiła ona w ręce Nintendo. Nie jest ona jednak w żadnych tarapatach, nieświadoma była bowiem tego, że kupuje towar kradziony. Pieniądze wydane na platformę niestety jednak przepadły.

Nintendo Switch debiutuje na rynku 3 marca bieżącego roku.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   16:00, 20.02.2017
Kpiną jest to, że zabrali mu sprzęt i nie oddali pieniędzy :/ Powinni zwrócić gotówkę, albo chociaż zwrócić zakupiony sprzęt po premierze.
0 kudosJackieR3   @   16:06, 20.02.2017
Kpina bym tago nie nazwał.Podejrzewam że gościu wiedział że kupuje od złodzieji .A nawet jeżeli nie no to niech sprzedający zwraca kasę.Jak kupię kradzione auto to producent przecie mi nie zwróci kasy jak mi te auto zabiorą.
0 kudosMicMus123456789   @   16:17, 20.02.2017
Samochód trochę większy kaliber i to i inne postępowanie, a tu za taki sprzęt to jednak powinni mu to jakoś zrekompensować.
0 kudosJackieR3   @   16:22, 20.02.2017
Firma by na tym wyszła z twarzą ,mieliby dobre publicity.No ale taka decyzja. W każdym razie ja tam jej nie potępiam.
0 kudosfebra1976   @   16:26, 20.02.2017
Jeżeli ktoś natychmiast opublikował dane dotyczące nowej konsolki, to na pewno tym kimś była osoba świadoma co to za sprzęt. Wszyscy zainteresowani wiedzą kiedy ma być data premiery. Więc ten człowiek był w pełni świadomy że zakupiony sprzęt może pochodzić z nielegalnego źródła. Czyli nic nie powinno mu się należeć, no może jakiś wyrok za paserstwo.
0 kudosJackieR3   @   17:14, 20.02.2017
Zresztą może do niego już jedzie dwóch smutnych gości z silencerami. Szczęśliwy Ale tego się nie dowiemy. Smutny
1 kudoskobbold   @   18:46, 20.02.2017
Czepiacie się chłopa, a może spadła z ciężarówki Dumny
0 kudosremik1976   @   20:23, 20.02.2017
Jeżeli ktoś szuka na rynku czegoś co wiadomo, że jeszcze nie jest w sprzedaży nie jest kimś nieświadomym. Pałą za paserstwo należy się jak nic. Najlepiej publicznie na YT, bo przecież zakup przedwczesny był dla lansu.
Dodaj Odpowiedź