Pierwszy pokazany egzemplarz Switch pochodził z nielegalnego źródła
Nintendo znalazło już winnych. Wszyscy zostali ukarani.
Przed kilkoma dniami w sieci pojawiły się pierwsze materiały ukazujące konsolę Switch w akcji, przygotowane przez samych graczy. Co ciekawe, Nintendo twierdzi, że prezentowany egzemplarz nie pochodził z legalnej dystrybucji, ale był wynikiem kradzieży.
"Wcześniej, niektóre osoby twierdziły, że przedwcześnie udało im się zakupić niewielką liczbę konsol Nintendo Switch od niesprecyzowanego sprzedawcy", powiedziało Nintendo w rozmowie z redakcją portalu IGN.
"Nintendo ustaliło, że jednostki te zostały skradzione w ramach pojedynczego incydentu przez pracowników amerykańskiego dystrybutora, a jeden system został nielegalnie odsprzedany. Osoby zaangażowane zostały zidentyfikowane oraz usunięte ze swoich stanowisk, a obecnie prowadzone są przeciw nim dochodzenia".
Osoba, która w zeszłym tygodniu opublikowała film ukazujący Nintendo Switch potwierdziła, że straciła konsolę, albowiem trafiła ona w ręce Nintendo. Nie jest ona jednak w żadnych tarapatach, nieświadoma była bowiem tego, że kupuje towar kradziony. Pieniądze wydane na platformę niestety jednak przepadły.
Nintendo Switch debiutuje na rynku 3 marca bieżącego roku.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler