W Mass Effect: Andromeda będzie ''bzykanie'' jak w Wiedźminie?
Producent Andromedy obiecuje, że sceny seksu będą całkiem dobre.
Jak twierdzi producent Mass Effect: Andromeda, Mike Gamble, "bzykanie" w grze będzie "całkiem niezłe", cokolwiek by to miało znaczyć. Temat seksu poruszony został przez jednego z fanów cyklu na łamach Twittera. Gamble natomiast dość ochoczo go pociągnął.
Rozmowa zaczęła się od krótkiego "Kogo mogę bzyknąć". Gamble odpowiedział wówczas, że "bzyknąć można wiele osób. A bzykanie jest całkiem niezłe".
Jako że odpowiedź okazała się niewystarczająca, inny fan postanowił dopytać: "Dobre, jak na rating PG (nadzór rodziców - dop.red.), czy rzeczywiście dobre, jak w przypadku CD Projekt RED". Na co deweloper zareagował, pisząc: "Jesteśmy grą dla dorosłych".
Fan jednak nie dał za wygraną komentując: "Tak samo było z Mass Effect 3, ale w porównaniu do Wiedźmina 3 to był poziom Jane Austin. Mam jednak nadzieję, że się mylę".
Jednym słowem, twórcy obiecują więcej pikanterii, nie sposób jednak określić czy mają na myśli sceny przypominające te z Wiedźmina 3, czy zbliżone do tego, co widzieliśmy w Mass Effect 3. Jakkolwiek by nie było, przekonamy się już niebawem. Premiera Mass Effect: Andromeda zaplanowana została na 23 marca, na PC, PS4 oraz Xboksie One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler