Film Assassin's Creed nie cieszy się popularnością, na jaką liczyli producenci

Słabe recenzje, zmęczenie cyklem, a może coś innego wpływa na niskie zainteresowanie filmem?

@ 27.12.2016, 18:31
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one

Film Assassin's Creed nie cieszy się popularnością, na jaką liczyli producenci

Wygląda na to, że film Assassin's Creed nie radzi sobie tak dobrze, jak oczekiwaliby tego producenci. Pierwotnie zakładano, że w trakcie premierowego weekendu obraz zarobi co najmniej 35 milionów dolarów - sumę tę udało się jednak osiągnąć dopiero po 6 dniach.

Jak czytamy na BoxOfficeMojo, w Stanach Zjednoczonych filmowa adaptacja słynnej serii Ubisoftu zarobiła do tej pory mniej więcej 22,5 mln dolarów. Kolejne 14,2 mln zielonych udało się zebrać zagranicą. Łącznie daje nam to kwotę przekraczającą 36 milionów. Biorąc pod uwagę budżet o wysokości 125 mln, trzeba przyznać, że wynik nie jest szczególnie imponujący.

Na razie warto się jednak wstrzymać ze stawianiem kreski a przedsięwzięciu. Assassin's Creed nie jest bowiem wyświetlane we wszystkich krajach (m.in. w Polsce), a producenci filmu mocno liczą m.in. na Europę oraz Chiny. Jest zatem szansa, że niebawem zarobki mocno poszybują w górę.

Kończąc przypomnę, że pierwsze recenzje filmu nie są szczególnie pozytywne, a patrząc na to, ile zarobiło m.in. Łotr 1 (ponad 574 mln dolarów w 11 dni) nietrudno dostrzec, że fani sagi o asasynach i templariuszach są nią już chyba nieco zmęczeni.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosgeass   @   18:50, 27.12.2016
Moim zdaniem tu nie chodzi o zmęczenie materiału. Seria AC skończyła się dla mnie na AC III. Była to ostatnia część w jaką grałem i temat jest dla mnie skończony. Natomiast jakiś dobry film z tego uniwersum bym sobie obejrzał chętnie. Problem w tym, że trailery w ogóle mnie do tego filmu nie zachęciły. Były bardzo biedne, a to co mieli pokazać że miało być fajne, fajne dla mnie nie było. Po samym trailerze, bez oglądania filmu twierdzę, że będzie to straszny gniot. Szkoda na to dla mnie pieniędzy. Wolę pójść w styczniu na Residenta niż na to, mimo że też nie będzie to z pewnością film najwyższych lotów.
0 kudoskobbold   @   19:24, 27.12.2016
Ludzie jednak nie są aż tak głupi aby rzucić się na wszystko co ma w nazwie Assassin's Creed. Z odcinaniem kuponów spóźnili się o kilka lat. Sami swoją pazernością zabili kurę znosząca złote jajka a teraz się dziwią, że ludzie nie łykają wszystkiego jak leci. Budżet 125 mln? Hmm...za co? Będzie jakieś DLC?
2 kudosTheCerbis   @   19:35, 27.12.2016
To na pewno przez tego jakiegoś Fasbergera. To jakiś niższej klasy aktor chyba.
0 kudosMicMus123456789   @   19:42, 27.12.2016
Zmęczenie materiału to to nie jest. Zwyczajnie film od początku nie zapowiadał się dobrze. Ja osobiście mam zamiar się wybrać z ciekawości, chce zobaczyć jak mocno zepsuli obraz jednej z moich ulubionych serii gier. Wydaje mi się, że główną wadą filmu jest kiepska fabuła od początku nie widziałem w zapowiedziach nic ciekawego i do tego ponoć bardzo mało akcji ma miejsce w czasach przeszłych.
0 kudosGuilder   @   21:23, 28.12.2016
Cytat: MicMus123456789
ponoć bardzo mało akcji ma miejsce w czasach przeszłych

Byłem wczoraj w kinie na czym innym, ale puścili mi zwiastun tego filmu. 2/3 czasu trailera to współczesność, która zgodnie przez fanów gier była określana jako słaby punkt serii. Z czystym sumieniem można więc powiedzieć, że wypuścili klapę na własne życzenie.
0 kudosdarkslide16   @   00:12, 30.12.2016
Tak czy siak pójdę na to do kina u nas kino w poniedziałki nie ważne czy zwykłe czy 3D kosztuje 10zł Dumny a teraz najlepsze nie grałem w żadną część AC więc nawet się nie wypowiadam jakbym odbierał film jako gracz.
Do kina chodzę dość sporo, czasem na coś fajnego czasem na tzw gniot często gęsto podobają mi się filmy co dostają bardzo słabe noty np nowa część Dnia Niepodległości a mnie, a mnie się bardzo podobał nastawiałem się na efekty specjalne i się nie zawiodłem.
Na nowego Resident Evil oczywiście też pójdę co prawda jako gracz wszystkich 6 części Dumny
0 kudosdabi132   @   01:18, 30.12.2016
Ja się również wybiorę i wtedy ocenię czy film mi podejdzie. Nie oczekuję rewelacji.
0 kudoskobbold   @   08:24, 30.12.2016
Cytat: MicMus123456789
ponoć bardzo mało akcji ma miejsce w czasach przeszłych.

Może planowali zrobić z tego filmu wstęp do dłuższej serii, gdyby się ten sprzedał to w następnej było by więcej czasu przeszłego?
0 kudosmrPack   @   13:27, 31.12.2016
W grach fragmenty w czasach współczesnych nie były jakoś specjalnie porywające szczególnie po zakończeniu wątku Desmonda. Postawienie w filmie w przeważającej części na współczesność niż na uwielbianą przez fanów serii możliwość przeniesienia się w przeszłość nie była raczej najlepszym pomysłem Dumny
0 kudosTheCerbis   @   14:53, 31.12.2016
Jednak historia Calluma jest jakoś bazowana na tej Desmonda - porwany barman, coś wam to mówi? Uśmiech
0 kudosdabi132   @   19:14, 08.01.2017
Wczoraj byłem w kinie na filmie i powiem, że nie jest tak źle jak twierdzą recenzenci. Nawet to, że wydarzenia z XV w. zajmują mniej czasu filmu niż te mające miejsce w czasach współczesnych mi nie przeszkadzało. Jak dla mnie zostało to odpowiednio dopasowane do siebie. Szedłem do kina spodziewając się kiepskiej produkcji, ale jednak film pozytywnie mnie zaskoczył. Jako osoba która grała w we wszystkie części oprócz Syndicate i Unity inaczej patrzyłem na tą produkcję. Bardziej zwracałem uwagę na nawiązanie do serii gier, na szczegóły jak wstąpienie Aguilara w szeregi bractwa czy skoki wiary. Animus w formie ramienia też był dobrym pomysłem, bo gdyby zostało to pokazane jak w grze, to nawet ja, jako fan serii uległbym znużeniu. Mówienie o ekranizacji, że jest kompletną klapą to jednak przesada. Po wyjściu z kina zapytałem swoją dziewczynę, (która nie miała do czynienia z serią gier od Ubisoftu, a tylko czytała książkę AC: Renesans) czy film jej się podobał i stwierdziła, że był fajny i podzieliła moje zdanie, że niesłusznie film został tak nisko oceniony.
Dodaj Odpowiedź