Battleborn nie przechodzi na free-to-play, plotki krążące w sieci są nieprawdziwe

W sieci pojawiły się informacje na temat tego, że Battleborn, ostatni projekt studia Gearbox Software, przejdzie niebawem na model free-to-play. Jak się okazało, były to najzwyklejsze plotki, a szef studia, Randy Pitchford, błyskawicznie je zdementował.

Pitchford wkroczył na Twitter i kilkoma krótki wpisami podsumował całą sytuację. Okazało się, że Battleborn nie przechodzi na model free-to-play, ale twórcy rozważają oddanie w ręce graczy niewielkiej próbki, która pozwoli im całkowicie za darmo sprawdzić to, co przygotowali deweloperzy.

"Właśnie powiedziano mi o historii na temat tego, że Battleborn przejdzie na F2P - to nieprawda. Nie mamy planów konwertowania Battleborn do free-to-play. Rozważamy natomiast wprowadzenie, niezapowiedzianej jeszcze wersji gry, która byłaby darmowa i umożliwiała nabycie finalnego produktu. Plany dotyczące darmowej próbki nie są jeszcze finalne - to temat na kolejne miesiące. Spodziewajcie się bezustannego wsparcia oraz wspaniałych DLC", napisał szef ekipy.

Jeśli zatem przeczytaliście gdzieś, że Battleborn wkrótce będzie darmowe, musimy Was rozczarować. Producenci niczego takiego nie planują, mimo że zainteresowanie projektem jest mocno przeciętne.