Oto gry, którymi inspirowali się twórcy serialu Stranger Things

Jeśli nałogowo spędzacie czas oglądając seriale, a jakimś cudem pominęliście Stranger Things, powinniście czym prędzej nadrobić zaległości. Produkcja, której pierwszy sezon ukazał się na platformie Netflix okazała się solidnym dziełem, zbierającym wyśmienite oceny. Naszą recenzję, autorstwa Adama możecie przeczytać tutaj. Dziś natomiast mamy dla Was małą ciekawostkę, powiązaną z projektem oraz naszym ulubionym medium, jakim są gry wideo.

Motyw gier pojawia się już a samym starcie wątku fabularnego Stranger Things, kiedy młodociani bohaterowie bawią się podczas sesji rpg korzystając z legendarnego systemu Dungeons & Dragons. Jak się okazało, twórcy nie ograniczyli się jedynie do tego typu nawiązań, bowiem nawet sam klimat serialu był inspirowany kilkoma bardzo znanymi produkcjami.

Jak przyznają twórcy, w kreacji mrocznego, alternatywnego świata w serialu pomagała analiza horrorów autorstwa firmy Konami. Mowa oczywiście o serii Silent Hill, która ułatwiła twórcom wizualizację upiornego, skąpanego w ciemności, pełnego gęstej mgły lasu. 

Ekipa odpowiedzialna za serial odwołuje się również do The Last of Us. Gra Naughty Dog jest podana jako przykład świetnej narracji i umiejętnego obrazowania treści. Odnośnie tej drugiej kwestii wspomniano także o Dark Souls i jego surowym podejściu do ukazania świata.

Na kształt Starnger Things, według Matta Duffer'a - reżysera serialu, wpływ mogło mieć dużo więcej gier niż zostało wyżej wymienionych. Jest on graczem i przyznaje, że z obcowania z tym medium wyniósł sporo interesujących obserwacji.