Denuvo złamane? Może nie do końca, ale haker znalazł sposób na obejście zabezpieczenia

Bułgarski haker Voksi, członek grupy Revolt, poinformował o "złamaniu" zabezpieczeniu Denuvo. Jako że wciąż nie do końca wiadomo, w jaki sposób samo Denuvo działa, ciężko wgłębiać się tutaj w szczegóły całego procesu i tego, jak haker obszedł system. Podobno jednak chodzi o oszukanie Steam, w efekcie czego platforma Valve przestaje współpracować z Denuvo (w dużym uogólnieniu).

Oznacza to, że gry takie jak ABZU, DOOM, Rise of Tomb Raider, Inside, Just Cause 3 czy Total War: Warhammer można (o ile komuś nie przeszkadza łamanie prawa i nie gryzie go sumienie) ograć bez potrzeby ich kupna, co wcześniej, z uwagi na użycie Denuvo - najskuteczniejszego systemu zabezpieczeń od dawna - nie było możliwe.

Nie wiadomo jednak, jak długo podziała opisywane obejście Denuvo. Na forum reddit rozpętała się dyskusja, w której użytkownicy zarzucają hakerowi, że jedynie obszedł zabezpieczenie, a nie je złamał, sugerując, że za kilka dni programiści odpowiedzialni za Steam i Denuvo wydadzą odpowiednią aktualizację dla platformy, która znów zablokuje dostęp do wspomnianych tytułów.

Na ten moment sytuacja jest więc rozwojowa, ale z wyżej wymienionych gier, w sumie chyba tylko ABZU ucierpiało na złamaniu zabezpieczenia - gra debiutowała na początku sierpnia. Pozostałe tytułu zostały ochronione przez dobrych kilka tygodni po premierze, a nie ma co ukrywać, że właśnie wtedy gry notują największą sprzedaż.