Nintendo NX przenośną konsolą ze stacją dokującą i odpinanymi padami?
Nowe, choć niepotwierdzone, informacje na temat Nintendo NX - dostaniemy kieszonsolkę?!
Choć to wciąż niepotwierdzone informacje, wiele wskazuje na to, że Nintendo NX - najnowsza konsola giganta z Kioto - będzie urządzeniem mobilnym, które da się jednocześnie wykorzystać, jako konsolę stacjonarną. Można rzec, że będzie to swego rodzaju Transformer.
Najnowsze detale pochodzą oczywiście z pogłosek, a dotarła do nich redakcja zachodniego Eurogamera. Powołuje się ona na rozliczne źródła, bliskie Nintendo, a z pozyskanych informacji wynika, że:
- Sercem Nintendo NX miał być układ AMD, przypominający ten z Xboksa One i PlayStation 4, obecnie mówi się o układzie Tegra X1, stworzonym przez firmę Nvidia, a wykorzystywanym m.in. w konsoli Shield.
- Urządzenie będzie słabsze od PS4 oraz X1, ale będzie mobilny i będzie w stanie lepiej spożytkować swoje pokłady mocy, a w rezultacie możliwa będzie rozgrywka w 4K i przy zachowaniu 60 klatek na sekundę.
- NX będzie się dało wpiąć do stacjo dokującej, przypominającej konsolę stacjonarną. W trybie mobilnym do urządzenia podepniemy boczne kontrolery, pozwalające nawet na zabawę we dwójkę.
- NX posiada własny wyświetlacz i korzysta z kartridżów przypominających te z Nintendo 3DS, o pojemności 32 GB maksymalnie.
Niestety powyższe doniesienia nie zostały w żaden sposób potwierdzone, co oznacza, że wszystko jeszcze może się zmienić. Nintendo, poproszone o komentarz, powiedziało jedynie, że szczegóły NX opublikowane zostaną w późniejszym terminie, cokolwiek by to miało znaczyć.
Sama konsola, jeśli wszystko pójdzie dobrze, zadebiutuje w pierwszym kwartale 2017 roku. Na to przynajmniej wskazują inne, rozpisywane przez nas wcześniej pogłoski.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler