Nintendo warte więcej niż Sony dzięki Pokemon Go

Akcje Nintendo poszybowały w górę. Akcjonariusze na pewno otwierają szampany!

@ 20.07.2016, 19:13
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
mob, inne, free 2 play

Nintendo warte więcej niż Sony dzięki Pokemon Go

Pokemon Go to jedna z najlepszych rzeczy, jakie w ostatnim czasie spotkały Nintendo. Korporacja radziła sobie nie najgorzej, ale od czasu premiery konsoli Wii nie mogła wyjść z cienia swojej największej konkurencji, czyli Sony oraz Microsoftu. Niewielka aplikacja przeznaczona dla smartphonów całkowicie to zmieniła.

Jak donosi Bloomberg, po premierze Pokemon Go akcje Nintendo poszybowały w górę, a w rezultacie korporacja warta jest obecnie więcej niż Sony. Wedle ostatnich danych, pochodzących z wtorkowej sesji giełdowej, Nintendo warte było 39.8 miliarda dolarów, podczas gdy Sony o ponad miliard mniej, czyli 38.34 miliarda zielonych.

Co to oznacza dla Nintendo? Ano to, że akcjonariusze są bardzo zadowoleni. Zresztą powodów do narzekania na pewno nie mają też właściciele akcji Niantic Labs - czyli firmy odpowiedzialnej za powstanie Pokemon Go. To jej pracownicy przygotowali aplikację we współpracy z The Pokemon Company, którego właścicielem - częściowo - jest, zgadliście, Nintendo.


Sprawdź także:
Pokemon Go

Pokemon Go

Premiera: 06 lipca 2016
MOB

Pokemon Go jest grą stworzoną z myślą o smartphonach i tabletach wyprodukowana przez studio Niantic przy współpracy z The Pokemon Company.Pokemon Go to gra oparta na popu...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdarkslide16   @   19:18, 20.07.2016
hmmm niby taka potęga a ja za nic nie mogę się przekonać by zbierać pokemony, nie wiem chyba jakoś nie kręci mnie granie czy spacerowanie z tel. po mieście
pozdrawiam Dumny
0 kudosmrPack   @   19:51, 20.07.2016
Cytat: darkslide16
hmmm niby taka potęga a ja za nic nie mogę się przekonać by zbierać pokemony, nie wiem chyba jakoś nie kręci mnie granie czy spacerowanie z tel. po mieście
pozdrawiam Dumny
Mnie ponadto odpycha szum z tym związany i kolejne informacje o zachowaniach ludzi. Poza tym chyba bardziej wolę sieciową wersję karcianej gry Pokemon Puszcza oko
0 kudosdarkslide16   @   00:08, 21.07.2016
Swoją drogą widząc akcje nintendo ludzie muszą bardzo lubić granie na telefonach, ja tam jestem zdania że do gry konsola do reszty lapek a tel. to dzwonić, pisać czy GPS bo jak grać to nie na wyświetlaczu 5cali nawet jakby to był samsung czy inny taki o rozdzielczości 4k
Pytanie mi się rodzi akcje nintendo poszybowały ale wydaje mi się że gra pokemon.go jest darmowa i tu dodam "jeszcze" ale czy zawsze tak będzie...
pozdro
0 kudosFox46   @   00:21, 21.07.2016
Sony wydaje grube miliony na promowanie PlayStation itd: a Nintendo wypuściło jedną małą pierdołkę która nokautuję starania sony w ostatnich latach.
0 kudosTheCerbis   @   00:28, 21.07.2016
Cytat: darkslide16
Pytanie mi się rodzi akcje nintendo poszybowały ale wydaje mi się że gra pokemon.go jest darmowa i tu dodam "jeszcze" ale czy zawsze tak będzie...
pozdro
Masz tam mikrotransakcje, po które z wielką chęcią sięgają dzieciaki z kartami kredytowymi zachachmęconymi rodzicom. :> Inaczej jak mieliby zarabiać takie kwoty?
0 kudosdarkslide16   @   01:02, 21.07.2016
ciekawe jak te mikropłatności mają się do samej gry i jak ułatwiają one grę w porównaniu do graczy starających się grać typowo za darmo bo dawno temu się nie raz przekonałem grając online że jest pewna zasada płacisz wygrywasz Dumny
A ja i tak wierny gracz Sony Szczęśliwy
0 kudosJackieR3   @   05:29, 21.07.2016
Jak nie płacisz to gra prowadzi na manowce , np.spadasz z urwiska. Szczęśliwy
0 kudosremik1976   @   09:59, 21.07.2016
@Fox Nina musiała ruszyć na telefony, bo się sama znokautowała swoja niesprzedającą się konsolą. Tylko dlatego jest na telefonach, bo na swoim sprzęcie nie miała szans na zarobek. Potrafią robić i zawsze potrafili robić popierdółkowate gry to i odnieśli sukces na telefonach. Ja bym się tak na ich miejscu nie cieszył, bo zima jest długa, a nikt nie lubi sobie tyłka odmrażać, a już na pewno nie dla pokemonów.
0 kudosMicMus123456789   @   17:25, 21.07.2016
Teraz się można cieszyć, ale wiadomo jak to w życiu jest. Moda z czasem przemija. Pojawi się coś innego, coś lepszego, albo zwyczajnie ludziom się znudzi aplikacja.
0 kudosTheCerbis   @   18:08, 21.07.2016
Cytat: remik1976
@Fox Nina musiała ruszyć na telefony, bo się sama znokautowała swoja niesprzedającą się konsolą. Tylko dlatego jest na telefonach, bo na swoim sprzęcie nie miała szans na zarobek. Potrafią robić i zawsze potrafili robić popierdółkowate gry to i odnieśli sukces na telefonach. Ja bym się tak na ich miejscu nie cieszył, bo zima jest długa, a nikt nie lubi sobie tyłka odmrażać, a już na pewno nie dla pokemonów.
Nintendo? To, że w Polsce się nie przyjęło nie znaczy, iż za granicą nie jest popularne. Bo jest.
0 kudosLucas-AT   @   19:04, 21.07.2016
Spokojna głowa. Nintendo wyda jeszcze na komórki Mario, Donkey Konga oraz Animal Crossing, w którym prócz simsowych funkcji będziemy musieli jeszcze się spotykać z ludźmi po wyjściu z domu, i kasa popłynie do nich strumieniami.

Inna sprawa, że Pokemon GO to świetna reklama dla nowych Pokemonów zmierzających na 3DSa.
0 kudosremik1976   @   19:37, 21.07.2016
@TheCerbis mówię o Wii U. To jest klęska finansowa po której nie jedna mniejsza firma by się przekręciła. Przez to musieli szukać rynku na innych urządzeniach i właśnie padło na rynek mobilny. To ma ich przywrócić do pionu.
0 kudosdarkslide16   @   01:23, 22.07.2016
z ciekawostek Szczęśliwy wracając do mikropłatności miałem okazje na filmikach na yt z gameplay z pokemonów widzieć jakie płatności są i przyznam ze pewne sumy np 300-400 zł a największą widziałem 449zł ani trochę nie są dla mnie mini

JackieR3
"Jak nie płacisz to gra prowadzi na manowce , np.spadasz z urwiska. "
dobre SzczęśliwySzczęśliwySzczęśliwy
0 kudosTheCerbis   @   13:51, 22.07.2016
Cytat: remik1976
@TheCerbis mówię o Wii U. To jest klęska finansowa po której nie jedna mniejsza firma by się przekręciła. Przez to musieli szukać rynku na innych urządzeniach i właśnie padło na rynek mobilny. To ma ich przywrócić do pionu.
A, z tym to się zgadzam. Faktycznie tutaj im się mocno noga podwinęła.
Cytat: darkslide16
z ciekawostek Szczęśliwy wracając do mikropłatności miałem okazje na filmikach na yt z gameplay z pokemonów widzieć jakie płatności są i przyznam ze pewne sumy np 300-400 zł a największą widziałem 449zł ani trochę nie są dla mnie mini
Ano. Ja widziałem nawet i większe "mikro"płatności w grach mobilnych. Niektórzy deweloperzy ostro przesadzają, ale i tak znajdują stałych nabywców różnych pakietów, monet, pokeballi, diamentów, broni, skórek itp...
Dodaj Odpowiedź