Rozdzielczość 4K w Xbox Scorpio nie będzie obowiązkowa, deweloperzy będą decydować co zrobić z dodatkową mocą

Mimo że Xbox Scorpio zadebiutuje na rynku za ponad półtorej roku, konsola nie schodzi z nagłówków branżowych portali. Ponownie sprawa dotyczy 4K.

@ 21.06.2016, 11:16
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
xbox one

Rozdzielczość 4K w Xbox Scorpio nie będzie obowiązkowa, deweloperzy będą decydować co zrobić z dodatkową mocą

Podczas minionych już targów E3 2016 na konferencji Microsoftu dowiedzieliśmy się o tym, że korporacja szykuje kolejną wersję konsoli Xbox, zwaną kodowo Project Scorpio. Od momentu zapowiedzi pojawiło się wiele sprzecznych wypowiedzi na temat jej funkcjonowania, o czym zresztą pisaliśmy, a spece od marketingu giganta z Redmond dwoją się i troją, aby wszystko teraz sprostować.

Jedną z największych zalet Scorpio ma być wykorzystanie rozdzielczości 4K. Jak twierdził niedawno Phil Spencer, zakup sprzętu nie ma najmniejszego sensu, jeśli nie posiadamy telewizora 4K, potrafiącego wyświetlić obraz generowany przez platformę. Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że nie do końca jest to prawdą. Rozdzielczość 4K nie będzie bowiem obowiązkowa, a deweloperzy będą mogli korzystać z dodatkowej mocy (6 teraflopów) w dowolny sposób.

"Niedługo zdradzimy więcej detali, ale nigdy nie powiedzieliśmy, że będziemy wymuszać 4K, nie będziemy tego robić" - napisał Spencer na Twitterze, na pytanie jednego z graczy.

Podobne zdanie wyraził on również podczas rozmowy z ekipą portalu Giant Bomb. W wywiadzie powiedział, że deweloperzy będą mieć swobodę. Nie będą do niczego przymuszani.

"Jesteśmy na to otwarci. Myślę, że kreatywna wolność i to, jak chcesz wykorzystać moc skrzynki jest tym, co będę zawsze wspierał. Pochodzę z jednego ze studiów, jak wiecie, więc umieszczenie odpowiednich narzędzi w rękach deweloperów, najlepszych deweloperów, jest naszym zadaniem, jako platformy".

"Powinniśmy się upewnić, że wszyscy rozumieją, iż każda gra, jaka zadebiutuje w ramach rodziny Xbox One będzie działała na oryginalnym Xboksie One, Xboksie One S oraz Scorpio, pytano nas bowiem 'Czy będą gry ekskluzywne dla Scorpio?' Nie, linia gier, w jakie będziesz grał będzie taka sama".

Co zatem z mocą obliczeniową? Czy twórcy nie będą tworzyć gier dla standardowego Xboksa One, mającego większą bazę użytkowników, zaniedbując tych posiadających Scorpio? Spencer stawia w tym przypadku na skalowanie rozdzielczości oraz jakości oprawy. Technologia ta jest obecna w niektórych dostępnych na rynku grach (np. Halo 5) i w ich przypadku Scorpio wygeneruje ładniejszą i płynniejszą grafikę. Pozostałe produkcje przeznaczone dla normalnego Xboksa One nie będą działać wiele lepiej. Zyskają na stabilności, ale nie przekroczą liczby klatek założonych przez twórców.

"Jeśli spojrzycie na grę pokroju Halo 5, korzysta ona z czegoś zwanego dynamicznym skalowaniem. Kiedy sceny robią się bardziej skomplikowane, aby podtrzymać 60 klatek na sekundę, zmienia się rozdzielczość, z jaką działa gra, nie jest to jedyna gra, która to robi. Jeśli więc odpalisz tę grę na Project Scorpio, będziesz miał maksymalną liczbę klatek znacznie częściej".

Czekamy z niecierpliwością na finalną specyfikację techniczną, a także na odpowiedź Sony. W chwili obecnej na temat PlayStation 4 Neo nie wiemy bowiem praktycznie nic oficjalnego - same plotki.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?