Quantum Break - ewolucja projektu począwszy od prototypu; oraz stanowisko twórców wobec ewentualnego sequela

Quantum Break to bez wątpienia jedna z najciekawszych i najbardziej intrygujących produkcji jakie w najbliższych miesiącach pojawią się na rynku. Za projekt odpowiada studio Remedy Entertaiment, które na swoim koncie ma przede wszystkim kultowe odsłony serii Max Payne oraz horror pt. Alan Wake.

Na konferencji zorganizowanej przez francuski magazyn o grach, Jeux Vidéo Magazine, która odbyła się w Paryżu, deweloperzy pokazali jak ich projekt ewoluował, za pośrednictwem specjalnego materiału wideo. Widzimy na nim sceny z gry nagrane jeszcze w fazie prototypu, kilka niepublikowanych wcześniej fragmentów oraz różne ujęcia, np. z sesji motion-capture.

Lake, pełniący funkcję dyrektora kreatywnego podczas pracy nad Quantum Break, odniósł się również do ewentualnej kontynuacji. Według niego to czy kiedykolwiek się ona pojawi jest trudne do przewidzenia, lecz podejście zespołu do wizji pierwszej odsłony, zostawia ewentualną furtkę na przyszłość.

Nawiązując do słów Lake'a, Remedy podchodząc do całkiem nowego projektu, zawsze stara się tworzyć bogate zaplecze fabularne i jak największą bazę zagadnień odnoszących się do różnych elementów świata, postaci, mechanizmów i ogólnej wizji gry. Jako przykład został podany motyw manipulacji czasem. W jego przypadku projektanci nie ograniczają się do zwyczajnego zaimplementowania go do rozgrywki, lecz starają się również wyjaśnić genezę jego wystąpienia w świecie Quantum Break i dostarczyć bogate zaplecze informacji na ten temat.

Nadmieniono także, iż gra posiada konkretny początek i zakończenie. Będzie ona więc mogła pozostać w pamięci graczy jako jednorazowa produkcja, ale jeśli twórcy kiedyś zdecydują się rozwinąć poszczególne wątki, nie będzie problemu, aby to zrobić.

Quantum Break ukaże się 5 kwietnia, ekskluzywnie na konsoli Xbox One.