Counter-Strike: Global Offensive - 4 miliony dolarów do podziału między drużyny za sprzedaż naklejek

Od IEM Katowice 2014 każdemu turniejowi rangi "major" w Counter-Strike: Global Offensive towarzyszy sprzedaż specjalnie przyszykowanych ku tej okazji naklejek - dostępnych, oczywiście, wewnątrz gry.

@ 27.08.2015, 17:18
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

Counter-Strike: Global Offensive - 4 miliony dolarów do podziału między drużyny za sprzedaż naklejek

Od IEM Katowice 2014 każdemu turniejowi rangi "major" w Counter-Strike: Global Offensive towarzyszy sprzedaż specjalnie przyszykowanych ku tej okazji naklejek - dostępnych, oczywiście, wewnątrz gry. Valve właśnie podzieliło się ilością pieniędzy, jakie za wspomniane "stickery" otrzymają drużyny biorące udział w zakończonym w ubiegły weekend ESL One Cologne 2015. Mowa tu o aż 4,2 milionach dolarów do podziału pomiędzy 16 rywalizujących między sobą teamów.

Oznacza to, że na każdy zespół przypada około 262 tys. dolarów. Nie wiemy jednak, jak wygląda dystrybucja tych pieniędzy. Tzn. czy podział następuje po równo, czy może w zależności od wyników sprzedaży poszczególnych stickerów. W przypadku tej drugiej opcji, najwięcej zgarniałyby rzecz jasna najpopularniejsze zespoły, jak Ninjas in Pyjamas, fnatic, EnVyUs, Natus Vincere czy Virtus.pro. Ich naklejki sprzedają się najlepiej, wszak niejeden fan jest gotowy wydać nawet po kilka euro, tylko po to by na AK47 nalepić sobie logo ulubionej "piątki".

Kwota ta byłaby jeszcze większa, ale tylko połowa ceny każdej naklejki wędruje na konto organizacji e-Sportowych. Drugą połówkę zgarnia Valve, twórca gry i zarazem współorganizator / patron każdego ważnego turnieju.

Counter-Strike: Global Offensive - 4 miliony dolarów do podziału między drużyny za sprzedaż naklejek
Warto dodać, że na ESL One Cologne 2015 po raz pierwszy wprowadzono naklejki z autografami zawodników. Dotychczas mogliśmy kupić bowiem jedynie stickery z logotypami ulubionych teamów. Wirtualne autografy także cieszyły się sporym zainteresowaniem - te z podpisami najlepszych zawodników, jak olofmaister czy kennyS na Rynku Steam można znaleźć za nawet kilkanaście euro.

Pula nagród w turnieju ESL One Cologne 2015 wynosiła 250 tysięcy dolarów. Zwycięska drużyna, szwedzkie fnatic, opuściła Niemcy z czekiem na 100 tysięcy dolarów. Całkiem możliwe więc, że Szwedzi więcej pieniędzy zgarnęli ze sprzedaży naklejek, niż za pierwsze miejsce na podium. Mimo że to wielkie kwoty, i tak bledną one w porównaniu do The International w DOTA 2, gdzie na nagrody przeznaczono aż 18 milionów dolarów.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?