Na tegoroczną imprezie Game Developers Conference koncern Sony przywiózł najnowszy (prawdopodobnie ostateczny) model gogli VR o nazwie Project Morpheus.
juve @ 05.03.2015, 14:56
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
ps4
Na tegoroczną imprezie Game Developers Conference koncern Sony przywiózł najnowszy (prawdopodobnie ostateczny) model gogli VR o nazwie Project Morpheus. Korporacja kończy prace nad urządzeniem, stanowczo podkreślając, że nie ma w planach przygotowania wersji bezprzewodowej.
Na temat Project Morpheus z redakcją Gamespotu rozmawiał Shuhei Yoshida, prezes SCE Worldwide Studios. Podkreślił on, że bazowa forma urządzenia jest już gotowa, ale całość wymaga jeszcze ostatecznych szlifów. Gogle będą zasilane tradycyjnym kablem, firma nie ma zamiaru wypuścić na rynek wersji bezprzewodowej. Powodem takiej decyzji jest dbałość o jakość generowanego obrazu. Project Morpheus będzie bowiem w stanie wyświetlać rozdzielczość 1080, z prędkością 120 klatek na sekundę oraz częstotliwością odświeżania 120 Hz. Konieczne jest więc stabilne źródło zasilania.
Jeśli mowa o grach, Yoshida potwierdził, że jeszcze na tegorocznym E3 można liczyć na pierwsze produkcje prezentowane na tym systemie. W późniejszym okresie gracze zobaczą zarówno pełne wersje gier oraz demonstracyjne, pozwalające sprawdzić technologię. Urządzenie zapowiada się niezwykle efektownie. W końcu rodzi się szansa na konkretną rewolucję w branży. Oby nie skończyło się więc na obietnicach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler