Grand Theft Auto: San Andreas - najnowsza aktualizacja na Steam usuwa część soundtracku i wsparcie dla Full HD

Rockstar to jedna z tych firm, które cieszą się bardzo dobrą opinią wśród graczy, ale najnowsza aktualizacja GTA: San Andreas na Steam może nieco zmienić ten stan rzeczy.

@ 09.11.2014, 19:36
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

Grand Theft Auto: San Andreas - najnowsza aktualizacja na Steam usuwa część soundtracku i wsparcie dla Full HD

Rockstar to jedna z tych firm, które cieszą się bardzo dobrą opinią wśród graczy, ale najnowsza aktualizacja GTA: San Andreas na Steam może nieco zmienić ten stan rzeczy. Jak donoszą oburzeni użytkownicy, z gry usunięto sporo dotychczasowej zawartości.

Przypomnijmy, że San Andreas debiutowało niedawno na Xboksie 360. Z dużej chmury spadł jednak mały deszcz, bowiem okazało się, że edycja na konsole Microsoftu była portem z platform mobilnych, na których szpila wylądowała jakiś czas temu. Już z tej wersji wycięto część soundtracku, a powodem tego okazała się wygasająca licencja.

Rockstar postanowiło więc najwyraźniej zrobić także porządki z wersją PC, dostępną na Steam. Problem jednak w tym, że nie wycięto tylko nieszczęsnych kawałków muzycznych, ale posunięto się znacznie dalej. Użytkownicy donoszą, że gra straciła wsparcie dla rozdzielczości Full HD, co oznacza, że nie odpalimy jej w najpopularniejszej obecnie rozdziałce. Choć 10-letni tytuł nie wyglądał w niej najlepiej, to mimo wszystko zjechanie do niższych proporcji na obecnych monitorach powoduje większy dyskomfort, wzmagany dodatkowo przez problemy z optymalizacją.

Grand Theft Auto: San Andreas - najnowsza aktualizacja na Steam usuwa część soundtracku i wsparcie dla Full HD
Jakby tego było mało, okazuje się, że dotychczasowe postępy w grze po update nie zostały zachowane. Próba odpalenia ostatniego stanu zapisu kończy się rozpoczęciem rozgrywki od nowa. Przegraliście w San Andreas 1000 godzin? Cóż, trudno. Na domiar złego, aktualizacja popsuła wsparcie dla modyfikacji - spora część z nich jest niekompatybilna z najnowszą wersją.

Rockstar mocno nabroiło, co potwierdzają liczne komentarze oburzonych graczy na karcie gry, na Steam. Póki co nie wiadomo czy firma zamierza poprawić coś w tej kwestii, ale wynika z tego, że na platformie Valve zamiast PeCetowej wersji San Andreas dostępny jest obecnie port z urządzeń mobilnych, tylko częściowo dostosowany do współpracy z komputerami. Dziwna i niezrozumiała decyzja.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   19:49, 09.11.2014
Ale zaliczyli wtopę. Oby naprawili to najszybciej jak się da.
0 kudosJ3DAJ   @   20:22, 09.11.2014
Czyżby kara za to całe "PC Masterrace"? Szczęśliwy
0 kudosluki505   @   20:39, 09.11.2014
Cytat: J3DAJ
Czyżby kara za to całe "PC Masterrace"? Szczęśliwy


Kara za to że daliśmy sobie steama wcisnąć Uśmiech . Ja mam pudełkową wersję i jestem szczęśliwym posiadaczem wszystkich utworów i wsparcia dla FULL HD Szczęśliwy.
0 kudosJ3DAJ   @   21:40, 09.11.2014
Cytat: luki505
Kara za to że daliśmy sobie steama wcisnąć Uśmiech . Ja mam pudełkową wersję i jestem szczęśliwym posiadaczem wszystkich utworów i wsparcia dla FULL HD Szczęśliwy.
Poniekąd racja, jednak chyba nie ma tam przymusu na aktualizację. O ile dobrze pamiętam można wyłączyć automatyczne aktualizacje. Uśmiech

A wersja pudełkowa chyba nie wspierała Full HD Puszcza oko
0 kudosFox46   @   00:51, 10.11.2014
To trochę narobili na tym STEAMIE no nieciekawa sytuacja.
0 kudosremik1976   @   01:07, 10.11.2014
Ja jakoś nie rozumiem tej całej sytuacji. Jeżeli to dotyczy graczy którzy dopiero kupią grę to jest wszystko w porządku, ale jeżeli usuwa się zawartość z już sprzedanej gry to jest zwykłe chamstwo. Kogo obchodzi, że wygasła jakaś tam licencja. Jak to sprzedawali to licencja obowiązywała i nie rozumiem jakim prawem zabiera się komuś coś co już zostało sprzedane.
0 kudosJ3DAJ   @   01:30, 10.11.2014
Cytat: remik1976
Jak to sprzedawali to licencja obowiązywała i nie rozumiem jakim prawem zabiera się komuś coś co już zostało sprzedane.
Dokładnie, jakoś po domach nie chodzą, i nie zabierają płyt bo licencja wygasła. Szczęśliwy Nie widzę powodu żeby zabierać muzykę graczom którzy dokonali zakupu przed wygaśnięciem licencji, ale jak znam życie to tylko chwilowa sytuacja i zaraz to naprawią.
0 kudosDirian   @   02:28, 10.11.2014
Cytat: remik1976
Jeżeli to dotyczy graczy którzy dopiero kupią grę to jest wszystko w porządku, ale jeżeli usuwa się zawartość z już sprzedanej gry to jest zwykłe chamstwo.

W porządku by było, gdyby napisano w opisie gry, że część zawartości została wycięta. Niestety takiej informacji na karcie Steam nie ma.
0 kudosJackieR3   @   08:08, 10.11.2014
Usunięte utwory i tak można wrzucić z powrotem do gry jeżeli ktoś sobie zada tyle trudu oczywiście.Ja grając w SA i tak słuchałem tylko muzy którą sam wrzuciłem do gry {no zajęło mi to miejsca na dysku,huh}.
No chyba że tę opcję czyli własna stacja muzyczna też usunęli. Zdziwiony
Dodaj Odpowiedź