Już za kilka dni wyczekiwana premiera DriveClub na PlayStation 4. Autorzy od dłuższego czasu karmią nas zwiastunami swojego projektu, ale brakowało czystej rozgrywki.
juve @ 02.10.2014, 11:46
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
ps4
Już za kilka dni wyczekiwana premiera DriveClub na PlayStation 4. Autorzy od dłuższego czasu karmią nas zwiastunami swojego projektu, ale brakowało czystej rozgrywki. Wreszcie takowa jest, a to za sprawą redakcji portalu Gamersyde.
Model rozgrywki w DriveClub jest typowo arcade'owy. Autorzy filmików nie przykładają większej wagi do stylu jazdy, ale dzięki temu możemy sprawdzić w jaki sposób zachowują się samochody podczas niekontrolowanych poślizgów. Filmiki są krótkie, ale doskonale pokazują jak wiele pracy Evolution Studios włożyło w zaprojektowanie cyfrowych modeli samochodów. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to świetnie wymodelowana deska rozdzielcza, przepełniona przełącznikami oraz wskaźnikami. Sylwetki samochodów również prezentują się znakomicie.
Premiera DriveClub już za kilka dni, na PlayStation 4. Pamiętajcie, że tytuł wejdzie w skład październikowej rozpiski PlayStation Plus (więcej informacji pod tym adresem).
DriveClub to produkcja twórców z Evolution Studios, którzy na swoim koncie mają chociażby gry z serii Motorstorm. Jest to ich pierwszy tytuł na konsolę PlayStation 4.
...
Fajna grafika ale nic po za tym, system jazdy naprawdę wygląda mocno średnio. No i nie okłamujmy się ze ta gra wykorzysta wiekszość potencjału PS4, bo to co widzieliśmy na E3 2012 czy tam 2013 już nie pamiętam, prezentowało się o niebo gorzej niż to co teraz widzimy.
Jak na razie to tak jak wyżej taki HP 2010 w lepszej otoczce, nawet nie ma klimatu rzekomych zawodów ani nic. Takie nijakie to jest, ani muzy nie ma ani nic co by nastrajało gracza pozytywnie. No i na co pragnąłbym zwrócić uwagę, to że niby jest to Arcade ale na zakręcie hamujemy do 40 km/H (jak w Symulatorze przy zakrętach) wiec wychodzi na to że ani to Symulator, ani gra Arcade (bo brak jej tej dynamiki i szybkości typowej Arcadówki) więc na to wychodzi że wyszedł im Misz masz takie wszystko i nic.
Sam nie wiem co myśleć o tej grze, twórcy naprawdę nie wiedzieli co chcą zrobić, są tylko otarcia na lakierze a tak ogólnie sytemu jakiegoś zniszczeń zapewne nie będzie. No i widać jak w niektórych momentach gra traci klatki, obejrzałem np: ostatni filmik bez kompresji i jest identycznie. W ostatnim filmiku 1:09 jak na zakręcie są te wiórki gra wyraźnie zwalnia co jest odczuwalne i widoczne gołym okiem (nawet na filmiku bez kompresji).
Tej gry z pewnością nie będzie można nazwać Arcadówką....
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler