Tytułowy Attyla nie będzie grywalny w nowym Total War
Paweł Wojs, Ed Ainsley, Simon Mann to pracownicy Creative Assembly odpowiedzialni - kolejno - za sekcję artystyczną, techniczną i design w niedawno zapowiedzianym Total War: Attila.
Klocu @ 29.09.2014, 18:05
pc
Paweł Wojs, Ed Ainsley, Simon Mann to pracownicy Creative Assembly odpowiedzialni - kolejno - za sekcję artystyczną, techniczną i design w niedawno zapowiedzianym Total War: Attila. Dokładnie Ci trzej panowie udzielili wywiadu dla Strategyinformera, zdradzając w nim kilka ciekawych informacji na temat tworzonej produkcji.
Zacznijmy więc od najważniejszego. Dlaczego tytułowy Attyla nie będzie postacią grywalną? Już spieszę z odpowiedzią. Deweloperzy chcieli uczynić go głównym złym najnowszej odsłony serii Total War, prawdziwym Biczem Bożym. Dzięki temu gracze otrzymają coś na kształt strategii survivalowej, z obecną i czyhającą apokalipsą w postaci wojsk Attyli.
"Attyla był jednym z największych wodzów w historii, może być porównywany z Napoleonem, czy Aleksandrem Macedońskim. Od niczego, zaczynając od garstki wojsk, podbił wielką część Europy", powiedział Ed Ainsley.
Na łamach wywiadu zdradzono również, iż do serii powrócą drzewa rodzinne, a co za tym idzie, także małżeństwa między frakcjami. Tryb wieloosobowy będzie zbliżony do tego znanego z Total War: Rome II, a znaczne ulepszenia nie ominęły sztucznej inteligencji. Premiera gry w przyszłym roku.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler