Nintendo ma kłopoty ze sprzedażą Wii U, a Japonia ogółem z tamtejszą branżą gier wideo

Japonia boryka się z niemałymi problemami, jeśli chodzi o branżę gier wideo. Z jednej strony, mamy kurczący się rynek, z którego rokrocznie uciekają tysiące ludzi.

@ 30.07.2014, 16:11
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
ps3, wiiu, ps4, xbox one

 Nintendo ma kłopoty ze sprzedażą Wii U, a Japonia ogółem z tamtejszą branżą gier wideo

Japonia boryka się z niemałymi problemami, jeśli chodzi o branżę gier wideo. Z jednej strony, mamy kurczący się rynek, z którego rokrocznie uciekają tysiące ludzi. Z drugiej natomiast, słabą kondycję Nintendo, które od zawsze przodowało w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Z Japonii napływają nieciekawe informacje na temat branży gier wideo. Jej analizę przeprowadził niejaki Serkan Toto, a wyniki jego badań opublikował serwis branżowy Games Industry. Wynika z nich, że japoński rynek zmniejszył się w roku 2013 o 800 milionów dolarów, w porównaniu z rokiem 2012. Dwa lata temu był on wyceniany na kwotę 4.8 miliarda dolarów, jednakże aktualnie jego wartość oscyluje wokół 4 miliardów. Suma nadal robi wrażenie, ale spadek jest istotny.

Forma zniżkowa rozkłada się równomiernie pomiędzy sprzętem, a grami. Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku zanotowano skurczenie wartości o 400 milionów "zielonych". Premiery PlayStation 4 oraz Xboksa One najprawdopodobniej nie wpłynęły pozytywnie na rynek, bo wciąż nie radzą sobie najlepiej. Jakby tego było mało, ciągle napływają doniesienia o słabej kondycji Nintendo, którego Wii U zdołało znaleźć tylko 510 tysięcy właścicieli w okresie od kwietnia do czerwca tego roku. Japoński gigant w rezultacie zanotował stratę, o czym pisaliśmy w podlinkowanej wiadomości.

Japonia jest krajem, w którym gracze najczęściej sięgają po konsolę PlayStation 3. W zeszłym roku sprzedaż tego sprzętu stanowiła 21.8% całej sprzedaży konsol w tym kraju. Jak będzie wyglądała przyszłość branży gier wideo w Japonii? Czy PlayStation 4 rozbudzi zainteresowanie szerszej klienteli, kiedy zaszczyci ich wielkimi premierami? Dajcie znać w komentarzach, jakie jest Wasze zdanie na ten temat.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   17:19, 30.07.2014
Wartość Nintendo spadła o 800 milionów w przeciągu dwóch lat, jeżeli Nintendo dalej będzie tak postępowało jak teraz to w przeciągu dekady są bankrutami!! i Nintendo schodzi z rynku. W najlepszym przypadku w przeciągu dwóch dekad i nie ma ich.

Im brakuję pomysłu na siebie i tyle, oni by musieli zrobić coś ze swoją konsolą (szczególnie z tą nową która wyjdzie zapewne niedługo) aby była rozpowszechniona dalej niż Japonia i oferowała więcej niż gry Nintendo. Tak postąpił Microsoft tak postąpiło SONY.

Przecież Microsoftu i SONY dawno by nie było na rynku gdyby SONY siedział w Japonii, a Microsoft w USA(Sony tym bardziej bo głownie by konkurowało z Nintendo w swoim kraju, a po batalii z Wii vs PS3, sony by zwyczajnie na świecie przegrało). Zapewne Microsoft pierwszy by poszedł na odstrzał gdyby nie rozpowszechnienie Xboxa na cały świat, a zaraz po nim SONY.
0 kudosKreTsky   @   21:29, 30.07.2014
Powinni skończyć zabawę z dużymi konsolami i zająć się 3dsem, bo tam tylko pieniądze topią.
0 kudosPabloMG   @   09:28, 31.07.2014
Fox46 @ to się zgadza Nintendo powinno wyjść z granice Japonii i szukać rynku zbytu w Eurpie i USA, Sony od dawna wyrobiło markę na świecie, dodatkowo Nintendo powinno wydawać więcej gier na Wii U, które by polubili gracze z zagranicy.