The Elder Scrolls Online - 85% zgłoszeń od klientów związanych jest z botami oraz spamerami

The Elder Scrolls Online, jak każda gra sieciowa, posiada rozbudowany system zgłoszeń od klientów. Dzięki temu obsługa wie jakie problemy mają grający, jak wielka jest ich skala oraz czym najpierw powinni się zająć programiści, aby wyeliminować niedociągnięcia.

@ 24.04.2014, 10:59
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

The Elder Scrolls Online - 85% zgłoszeń od klientów związanych jest z botami oraz spamerami

The Elder Scrolls Online, jak każda gra sieciowa, posiada rozbudowany system zgłoszeń od klientów. Dzięki temu obsługa wie jakie problemy mają grający, jak wielka jest ich skala oraz czym najpierw powinni się zająć programiści, aby wyeliminować niedociągnięcia. Oczywiście kontakt pomiędzy klientami, a obsługą nie dotyczy wyłącznie bugów. Są to też sprawy finansowe, organizacyjne oraz merytoryczne. Jak się jednak okazuje, spora część zgłoszeń dotyczy spamerów oraz botów, a Bethesda dzielnie walczy z plagą.

Sprawę nakreślił nam niejaki Matt Firor, piastujący stanowisko głównego dewelopera The Elder Scrolls Online. Wpadł on na oficjalne forum gry, a w umieszczonym tam wpisie zdradził, że około 85% wszystkich zgłoszeń nadesłanych do obsługi klienta związanych jest z botami oraz spamem, co sprawia, że faktyczne problemy czekają, zamiast być rozstrzyganymi w pierwszej kolejności.

"Regularnie banujemy konta, które zajmują się spamem; oraz botami. Zgłoszenia związane z takimi kontami to około 85% wszystkich nadesłanych maili oraz odebranych rozmów. Ponieważ jest to ogromna liczba, nasza ekipa obsługująca klientów wolniej reaguje na inne problemy - przepraszamy za to, że czekacie dłużej, niż wstępnie zakładaliśmy na odpowiedzi" - napisał Firor.

"Naszym celem jest umożliwienie bezstresowej rozgrywki, tak, abyście nie mieli kontaktu ze spamerami i botami, a w rezultacie, abyście nie musieli ich zgłaszać. Dużo zgłoszeń dotyczy też źle synchronizujących się questów oraz nadchodzącej aktualizacji, którą ZeniMax przygotowuje do testów".

The Elder Scrolls Online - 85% zgłoszeń od klientów związanych jest z botami oraz spamerami
Autor posta zapewnia, że wszelkie niedociągnięcia zostaną zlikwidowane już niedługo. Twórcy pracują nad pierwszą istotną aktualizacją, a ta na pewno poprawi znaczną część błędów.

"Właśnie przygotowujemy naszą pierwszą znaczącą aktualizację dla gry na naszym serwerze testowym; a wprowadzi ona wiele aktualizacji do gry, włączając w to drobne zmiany w klasach, broni, umiejętnościach, zawartości oraz większości systemów gry. Zawiera ona również nową strefę, Craglom, skierowaną do weteranów oraz grup złożonych z 4 i 12 osób."

"Niedługo podamy więcej szczegółów na temat wszystkich poprawek nad jakimi pracujemy. To dość istotna aktualizacja dla gry, więc na serwerze testowym będzie przynajmniej tydzień do 10 dni, zanim trafi do reszty serwerów".


Pozostaje czekać i mieć nadzieję, że problemy ze spamerami o botami faktycznie znikną. Gracie w ogóle w The Elder Scrolls Online czy comiesięczna subskrypcja skutecznie Was odstraszyła? Dajcie znać w komentarzach, poniżej.

Sprawdź także:
The Elder Scrolls Online

The Elder Scrolls Online

Premiera: 04 kwietnia 2014
PC, PS4, XBOX ONE, PS5, XBOX X/S

The Elder Scrolls Online to stworzona przez Zenimax Online Studios gra typu MMORPG, osadzona w krainie Tamriel, znanej wszystkim fanom marki The Elder Scrolls.Gracz trafi...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   11:36, 24.04.2014
Brzmi jak próba wymigania się i usprawiedliwienia. 85% zgłoszeń? Chyba priorytet mają osoby zarejestrowane / z wykupionym abonamentem. Boty kupują ten abonament?
0 kudosUxon   @   13:55, 24.04.2014
Bethesda to żółtodzioby w temacie mmo więc wiele im można wybaczyć. Dobrze, że chociaż się do tematu ustosunkowują i walczą z problemem. I tak jak napisał KreTsky, boty i cheaterzy byli, są i będą, jedyne co można zrobić to ograniczać ten proceder jak tylko się da, bo wyeliminować go w całości, to raczej nie sposób. Choć, jeśli się mylę, to mnie oświećcie, z chęcią wzbogacę swoją wiedzę w temacie Uśmiech
0 kudosPabloMG   @   14:12, 24.04.2014
Blizzard również walczy z botami to jest problem gier MMO.
0 kudosUxon   @   14:22, 24.04.2014
@Pablo W dodatku do Diablo 3 nie ograniczono do minimum tematu botów? Jeśli Blizzard sobie nie poradził to nikt sobie nie poradzi Uśmiech
0 kudoskmiecior   @   12:14, 27.04.2014
Gdyby nie ten abonament pewnie bym sie skusił, ale po 4 latach płacenia za granie w WoWie wątpię. Kto wie może za parę miesięcy zmienią zdanie ;)
0 kudosFox46   @   15:18, 27.04.2014
Abonament w grze MMO to najgłupsze co może być, rozumiem gdyby było to inne MMO niż wszystkie takie które wnosi sporo nowego i jest krokiem milowym w stronę MMO.
0 kudosshuwar   @   17:57, 27.04.2014
Skłonny jeszcze byłbym płacić za abonament powiedzmy roczny w rozsądnej cenie, max 50 zł. (plus podstawka).
0 kudosLucas-AT   @   21:15, 27.04.2014
Jak dla mnie, abonament powinien być podstawą MMO, pod warunkiem, że jest ono naprawdę dobre i oferuje masę zawartości. Dlaczego? Automatycznie ogranicza on zalew dzieciaków, którzy nie wiedzą czym jest kultura i współpraca.
0 kudosFox46   @   21:19, 27.04.2014
Cytat: Lucas-AT
Jak dla mnie, abonament powinien być podstawą MMO, pod warunkiem, że jest ono naprawdę dobre i oferuje masę zawartości. Dlaczego? Automatycznie ogranicza on zalew dzieciaków, którzy nie wiedzą czym jest kultura i współpraca.


To też bo wiadomo wszędzie ich wiele, no ale ile tak naprawdę MMO wniosło coś nowego świeżego ??, z tego zalewu MMO przez ostatnich kilkanaście lat można wybrać garstkę która się wyróżnia.
0 kudosLucas-AT   @   21:34, 27.04.2014
Każdy deweloper chce dopaść ten kawałek torta, jakim są portfele gracza, a dobra walka o klienta to oferowanie gry "za darmo" w modelu free-to-play. Jeden deweloper więc zmusza drugiego, by nie podążąć drogą abonamentu. Jako że dzisiejszy rynek to w większości casuale, automatycznie wybierają oni free-to-play zamiast abonamentu. I tak to koło się toczy.

Wystarczy spojrzeć na piękną społeczność WoWa, najbardziej rozbudowanej gry w historii, gdzie gracze pomagają sobie nawzajem, tłumaczą podstawy gry i wykonują razem zadania - i to często komunikując się w obcym języku. Wiadomo, idealnie nie jest, ale tak czy siak abonament jest skuteczną blokadą dla tych "dzieciaków". On nie musiałby być nawet wysoki - nawet te 150zł na rok byłoby skuteczne, bo dla wielu samo słowo "abonament" jest straszakiem. Tak działa psychika.
0 kudosUxon   @   09:52, 03.05.2014
Ogólnie nie przepadam za MMO, niemniej gdybym miał się w to bawić, to wolałbym uiścić ten abonament. F2P jest, wiadomo, tylko pozornie za darmo bo na dłuższą metę, jeśli chcesz pograć ciekawiej to zapłacić, prędzej czy później musisz. Regularne płacenie abonamentu daje wszystko od razu, nie trzeba się niczym przejmować, a co najważniejsze każdy ma równe szanse. Ale, niestety, jest tak jak napisałeś Lucas, samo słowo "abonament" odstrasza i rzeczywiście tak działa ludzka psychika.
Dodaj Odpowiedź