O nowej części z serii Assassin's Creed było przez dłuższy czas relatywnie cicho. Aż do dziś! Wygląda na to, że poznaliśmy nie tylko podtytuł - Unity - ale także miejsce oraz czas akcji.
Materdea @ 19.03.2014, 20:18
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨💻
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
O nowej części z serii Assassin's Creed było przez dłuższy czas relatywnie cicho. Aż do dziś! Wygląda na to, że poznaliśmy nie tylko podtytuł - Unity - ale także miejsce oraz czas akcji. Do tego pojawiły się screenshoty pochodzące z wczesnej wersji gry!
Za ujawnieniem tych wszystkich rewelacji stoi serwis Kotaku, specjalizujący się w posiadaniu całej armii "anonimowych informatorów" i przekazywaniu społeczności niepublikowanych oraz unikatowych informacji. Tym razem również stoją za tego typu przeciekiem.
Assassin's Creed: Unity, bo tak nazywać się ma najnowsza odsłona przygód bractwa Asasynów (lub to tylko kodowy tytuł, nie wiadomo), przedstawi zupełnie nowy okres historyczny - XVIII-wieczną Francję, a konkretniej Paryż. Na ujawnionych obrazkach wyraźnie widać rzekę Sekwanę oraz katedrę Notre Dame. Bohater będzie nazywać się Arno, zaś jego strój jest dosyć charakterystyczny dla tamtych czasów. Mimo wszystko wyraźnie widać, iż grafiki pochodzą z gry w bardzo wczesnej fazie projektowania, co dobitnie przedstawia jakość oprawy graficznej na załączonych screenach.
Co ciekawe, nowy Assassin's Creed ma się ukazać nie tylko na konsolach obecnej generacji - Xboksie One oraz PlayStation 4. Xbox 360 oraz PlayStation 3 również doczekają się gry z tego cyklu - prawdopodobnie okraszonej podtytułem Comet.
Jako ciekawostkę mogę dodać fakt, iż całkiem niedawno do sieci trafiło ciekawe zdjęcie przedstawiające wejście do biura studia Ubisoft Montreal, odpowiedzialnego za całą markę AC. Facet z plakatu przypomina tego ze screenów, prawda? Mniej więcej, ale da się dostrzec podobieństwa. Czyżbyśmy niedługo doczekali się wysypu konkretów na temat "piątej" części szlagieru francuskiej korporacji? Jak zwykle, trzymamy rękę na pulsie.
Premiera: 19 listopada 2013 PC, PS3, XBOX 360, PS4, WIIU, XBOX ONE
Assassin's Creed IV: Black Flag to kolejna odsłona serii gier akcji, opowiadających o bractwie asasynów. Poprzednia odsłona zamknęła historię Desmonda. "Czwórka" przedsta...
Coś ty sie uczepił ? Jedni krytykują jedna grę a inni drugą. Mają prawo do wyrażenia swojej opinii, a jeśli ci to nie pasuje to nie musisz czytać.
Ja też odpuściłem sobie ostatnie części AC, Pierwsze zachwycały grywalnością, inspirującą grafiką itp. Ale jakoś następne nie przyciągają, powielone schematy, jak to bywa w kolejnych częściach (wyjątkiem jest tryb multi w Black Flag - świeży powiew nowości)
A ja w ogóle nie mam ochoty na zapoznanie się z AC. Jak patrzę w jakim tempie wychodzą kolejne części to odechciewa się nadrabiać. "Jedynka" jest w CDA to może kupię i sprawdzę, chociaż wiem, że kolejne części są znacznie lepsze. Tylko, że nawet najlepszą serię trzeba umieć kiedy skończyć.
Teraz będzie rewolucja francuska, później wojny napoleońskie, I WŚ (to byłby dobry moment na to, by pojawiła się Polska, w końcu po I WŚ odzyskaliśmy niepodległość), następnie II WŚ (może to być coś takiego jak The Saboteur i tu też mogłaby pojawić się Warszawa i powstanie warszawskie), a później okaże się, że Watch_Dogs i AC to te same uniwersa W międzyczasie powychodzą różne spin-offy w których pojawi się Japonia, Egipt, by utrzymać tempo wydawania dwóch dużych gier z serii na rok.
Nie wypominając już żeby dawać głupie przykłady AC w przyszłości itp: pisać do kogoś czego oczekuje się od serii, skoro się niczego nie oczekuję , no i porównywać AC do GTA gdzie ten drugi wychodzi co kilka lat a nie jak AC 1 rok 1,5 roku odstępu. To jest mega różnica pod każdym względem która różni te gry i sprawia że HYPE na grę jest ogromny.
W przypadku AC mamy wrażenie " co ?? znowuuuuu" , patrząc trzeźwym okiem AC skończyło się na dwójce jeżeli chodzi o możliwości techniczne gry, zaś patrząc okiem fabularnym skończyło się na trójce w tym momencie powinno być THE END. Ale jak widać twórcy tego nie zrobią.
Cytat: mktiger (wyjątkiem jest tryb multi w Black Flag - świeży powiew nowości)
A multi w BF to nie to samo, co w AC III i Brotherhoodzie? Z małymi poprawkami oczywiście. Sam jeszcze do multi nie zaglądałem, bo jakoś niespecjalnie mnie interesuje, ale takie pogłoski słyszałem.
A co do samej serii - zastanawia mnie okres, w jakim zostanie umieszczona akcja, jeżeli rzeczywiście będzie to Paryż. Rewolucja francuska brzmi ciekawie. W każdym razie mam nadzieję, że twórcy porzucą wszystko co związane ze statkami i tym całym morskim klimatem, a skupią się ponownie na jak najlepszym odwzorowaniu miast, bo to one były wizytówką pierwszych części.
Cytat: mktiger Coś ty sie uczepił ? Jedni krytykują jedna grę a inni drugą. Mają prawo do wyrażenia swojej opinii, a jeśli ci to nie pasuje to nie musisz czytać.
Ja też odpuściłem sobie ostatnie części AC, Pierwsze zachwycały grywalnością, inspirującą grafiką itp. Ale jakoś następne nie przyciągają, powielone schematy, jak to bywa w kolejnych częściach (wyjątkiem jest tryb multi w Black Flag - świeży powiew nowości)
Każda seria po iluś tam częściach robi się powtarzalna. To nic odkrywczego. Byle ta powtarzalność nie była byle jaka, a wydaje mi się że AC byle jaki nie jest.
Ostatnio wyszło kilka części Assassin's Creed, widać że Ubisoft będzie wydawać kolejne części tak długo jak to będzie opłacalne. Szybkie wydawanie kolejnych części może spowodować zmęczenie materiału.
Już spowodowało zmęczenie materiału u nie jednego gracza. Przecież AC zaczynał wychodzić hurtowo już po sukcesie AC II, Bortherhood i Revelations, nie wspominając o ACIII który mimo bardzo średnich rozwiązań sprzedało się bardzo dobrze i dopiero rozpędziło tę machinę.
Puki gra się sprzedaje, to będą klepac kolejne części co roku. Ale tej serii naprawdę przydałaby się przerwa. Ludzie też już nie mają ciśnienia na kolejne części.
Cytat: KreTsky Ale tej serii naprawdę przydałaby się przerwa. Ludzie też już nie mają ciśnienia na kolejne części.
To zależy, bo my np: Polacy nie kupujemy "byle gówna" a zobacz taki naród Amerykański czy UK, im możesz wsadzić zgniłe frytki do ładnie wyglądającej paczki a dopiero po jej otwarciu zrobią 0_o !!. Dobrym przykładem jest masa gier która jest typowym tasiemcem a się sprzedają.
Niestety ale tak jest ze wszystkim, z grami ze sprzętem, z konsolami z wszystkim. Po prostu kraje których nie żyje się lekko nie kupują kota w worku, podchodzą do zakupu z dystansem i wolą kupić pewniaka.
To fakt, ceny gier w stosunku do polskich pensji są o wiele wyższe, niż dla takiego Amerykanina, czy Brytyjczyka. U nas 5 razy się zastanowisz zanim wydasz kasę. Tak kupujesz, bo podoba Ci się trailer, opis, albo dlatego, bo kumpel też ma.
Inna sprawa, że mało kto gry kończy. Wystarczy spojrzeć na statystki np. na Steamie by zobaczyć, że większość gier ukończyła mniej niż połowa jej posiadaczy. U nas jak kupuje się grę to się przechodzi od początku do końca. A tam jak gra się nie spodoba to odkładają ją bez żalu i poczucia źle wydanych pieniędzy.
Racja. Jak już coś kupię, to staram się ukończyć. AC4 nie ukończyłem chyba tylko dlatego, że dostałem ją gratis razem z kartą. Choć jakoś tak mi szkoda zostawić ją
Niech wydają tyle AC ile chcą, ale błagam. Nie co rok. Tak naprawdę z tej gry zrobił się kiepski serial, a nie hit. Kiedyś była to moja ulubiona seria po HOMM, ale moja sympatia słabnie. Tak naprawdę nie ma już tych emocji gdy gra wychodzi. Zrobiło się powtarzalnie, nudno i przewidywalnie.
W międzyczasie powychodzą różne spin-offy w których pojawi się Japonia, Egipt, by utrzymać tempo wydawania dwóch dużych gier z serii na rok.
, no i porównywać AC do GTA gdzie ten drugi wychodzi co kilka lat a nie jak AC 1 rok 1,5 roku odstępu. To jest mega różnica pod każdym względem która różni te gry i sprawia że HYPE na grę jest ogromny.
Chyba, że ten podtytuł szykują na czasy II WŚ i okupację Francji.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler