Kiedy John Carmack informował społeczność, że zatrudnia się - na równi z działalnością w swoim studiu - w firmie odpowiedzialnej za Oculus Rift, nie spodziewał się, iż działanie na dwóch frontach może być takie trudne.
Materdea @ 22.11.2013, 23:33
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨💻
pc, inne
Kiedy John Carmack informował społeczność, że zatrudnia się - na równi z działalnością w swoim studiu - w firmie odpowiedzialnej za Oculus Rift, nie spodziewał się, iż działanie na dwóch frontach może być takie trudne. Niestety, przerosło to możliwości legendarnego dewelopera i oto z dniem dzisiejszym kończy on swój etap w studiu-matce.
John Carmack oficjalnie odszedł z id Software, o czym poinformowałTim Willits, współpracownik Johna. Po wydaniu RAGE-a, o Carmacku i spółce było relatywnie cicho. Naturalnie wspominki na temat czwartego Dooma wracały jak bumerang, ale nic konkretnego nie poznaliśmy.
Opuszczenie szeregów id Software jednoznacznie pokazało, że John Carmack całkowicie oddał się pracy przy wspomnianej - być może - przyszłości wirtualnej rozrywki, a więc popularnym Oculusie. Projektantowi życzymy wszystkiego dobrego przy okazji nowego-starego zajęcia i po cichu liczymy na coś wiekopomnego. Coś na miarę pierwszego Dooma.
RAGE to gra stworzona przez firmę Id Software, która swoim klimatem nawiązuje do słynnego filmu "Mad Max". Program w przeciwieństwie do innych produkcji wspomnianej firmy...
To było do przewidzenia, że w końcu wybierze jedno miejsce. A co do tego że dużo gadał, hmm... dużo to gadał Romero Carmac to gość od technologii, która nie zawsze musi być widoczna na pierwszy rzut oka. Ciekawy jestem co wyjdzie z połączenia jego umiejętności i tego co oferuje Occulus
Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że to symboliczny koniec pewnej ery, ale nie dziś - czasy świetności id Software i jej gier to już przeszłość. Bynajmniej się z tego nie cieszę, gdyż uwielbiam ich FPS-y, ale ciężko byłoby im dziś wykręcić dużą sprzedaż nowej gry bazując na samej nostalgii - zbyt dużo czasu minęło, same gry się nieco zmieniły, a młodsi znają dziś Doomy czy Quake'i praktycznie tylko z opowieści (albo z RetroStrefy ). Carmackowi życzę powodzenia, bo ten Oculus Rift coraz bardziej mnie interesuje.
Carmac to gość od technologii, która nie zawsze musi być widoczna na pierwszy rzut oka. Ciekawy jestem co wyjdzie z połączenia jego umiejętności i tego co oferuje Occulus 
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler