Family Sharing - Steam już wkrótce umożliwi dzielenie się grami

Po wcześniejszych plotkach, Valve oficjalnie potwierdziło funkcję Family Sharing, pozwalającą dzielić się użytkownikom platformy Steam grami, posiadanymi w ramach własnej biblioteki.

@ 11.09.2013, 22:04
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

Family Sharing - Steam już wkrótce umożliwi dzielenie się grami

Po wcześniejszych plotkach, Valve oficjalnie potwierdziło funkcję Family Sharing, pozwalającą dzielić się użytkownikom platformy Steam grami, posiadanymi w ramach własnej biblioteki. Wersja beta usługi wystartuje już w przyszłym tygodniu.

Działanie systemu jest zgodne z wcześniejszymi przewidzeniami. Osoba wypożyczająca grę może autoryzować komputer innego gracza na swoim koncie Steam, dając mu tym samym dostęp do posiadanej biblioteki. Maksymalna liczba "podpiętych" pecetów wynosi 10.

Warty odnotowania jest fakt, że w danym momencie z biblioteki korzystać może tylko jedna osoba, więc jeżeli jako właściciel konta odpalimy np. BioShock Infinite, w którego akurat teraz gra znajomy, to ten otrzyma komunikat o konieczności zakończenia rozgrywki i oczywiście zachętę do zakupu własnej kopii gry. Kolega bez problemu będzie mógł jednak wrócić do zabawy, gdy tylko zakończymy przygodę w Columbii. Każda osoba dysponuje także osobnym zliczaniem osiągnięć i zapisywaniem postępów w rozgrywce.

Lista dostępnych gier ma być spora, ale nie obejmie wszystkich produkcji. Jeżeli te wymagają subskrypcji lub też posiadają dodatkowe zabezpieczenia (np. Games for Windows Live), to wypożyczenie ich nie będzie możliwe.

Family Sharing - Steam już wkrótce umożliwi dzielenie się grami
Rewolucja? Może to zbyt wielkie słowo, aczkolwiek jest to na pewno krok w dobrym kierunku, umożliwiający legalne przetestowanie czy nawet przejście gry, której nie posiadamy, ale znajduje się ona na koncie znajomego. Wystarczy wysłać prośbę o autoryzację, postawić mu piwo za przysługę i już można łupać w wybrany tytuł.

Beta Family Sharing wystartuje w przyszłym tygodniu. W pierwszym rzucie dostęp do usługi otrzyma 1000 osób, a liczba ta ma być sukcesywnie zwiększana. Aby wziąć w niej udział, należy dołączyć do specjalnej grupy na Steam.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKreTsky   @   23:25, 11.09.2013
Jest to ciekawe rozwiazanie dla cyfrowej dystrybucji. Na spokojnie mozna sobie przechodzic cudze gierki Szczęśliwy
0 kudosguy_fawkes   @   23:45, 11.09.2013
Ostatni argument, którym posługują się piraci - "bo nie ma wersji demo" właśnie upada. I słusznie. Miło, że Valve nie poprzestaje na i tak ugruntowanej pozycji, lecz przeciera nowe szlaki i wyznacza nową jakość w cyfrowej dystrybucji. Kapitalna inicjatywa!
0 kudosLucas-AT   @   00:22, 12.09.2013
Czyli Steam teraz jest prawie tym samym, czym miało być Xbox One. Family Sharing w konsoli MS też miało obejmować 10 osób, a gry miały być przypisywane do konta. Gdy MS ujawnił takie plany, świat go zjadł. Tutaj jednak to jest miło witane, bo było wdrażane krok po kroku, a nie wszystko za jednym razem. To kolejny dowód na to, że w przypadku MS zawiódł marketing i ludzie dali się ponieść jego fali - i że ogólnie ulegają mediom.
0 kudosguy_fawkes   @   00:45, 12.09.2013
Owszem, w przypadku X1 szło to w pakiecie z natychmiastowym ukróceniem rynku używek, więc nie ma się co dziwić reakcji ludzi przyzwyczajonych do zakupu tanich gier z drugiej ręki. Steam uporał się z tym dawno temu i choć handel całymi kontami nadal kwitnie, przy cenach na wyprzedażach mało kogo obchodzi polityka Valve. Z tego "subskrybowania" i tak płynie więcej dobrego dla graczy, niż z pomysłów MS.
0 kudosJ3DAJ   @   01:46, 12.09.2013
Cytat: Lucas-AT
Czyli Steam teraz jest prawie tym samym, czym miało być Xbox One. Family Sharing w konsoli MS też miało obejmować 10 osób, a gry miały być przypisywane do konta. Gdy MS ujawnił takie plany, świat go zjadł. Tutaj jednak to jest miło witane, bo było wdrażane krok po kroku, a nie wszystko za jednym razem. To kolejny dowód na to, że w przypadku MS zawiódł marketing i ludzie dali się ponieść jego fali - i że ogólnie ulegają mediom.
Bardziej chodziło o 24 godzinna autoryzacje konsoli i właśnie handel używkami. Steam w tej chwili nie oferuje nic w zamian więc wprowadzenie tej funkcji raczej większości przypadnie do gustu. Mi już przypadło ;)

Jednak w tym co mówisz jest ziarenko prawdy, gdyż Gabe niegdyś maczał swoje palce w M$, i tak naprawdę nie wiemy gdzie ten steam zmierza. Może właśnie tam gdzie Xbox próbował, zobaczymy.
0 kudosLucas-AT   @   01:50, 12.09.2013
Cytat: guy_fawkes
przy cenach na wyprzedażach

Microsoft dążył do tego, by cyfrowa dystrybycja na Xboksie była tak rozwinięta, jak na PC i Steam. Trwałoby to jednak bardzo długo, bo w przypadku konsol nadal górują gry pudełkowe, a nie cyfrowe. To Empik i Media Markt są głównym źródłem dochodu dla wydawców, stąd tak wysokie ceny premierówek w PS Store i Xbox Live, pomimo że nie zawierają one kosztów transportu, produkcji pudełka, instrukcji, % dla lokalnego dystrybutora, hurtowni i sprzedawcy. Tajemnica tego tkwi w tym, że dany wydawca nie chce konkurować ceną w cyfrowej dystrybucji ze sklepem, nawet mając nad nim tak wielką przewagę, gdy odejmie sobie te wszystkie koszty wynikajace z wersji pudełkowej. Sklep może wtedy się wycofać, bo nie ma szans. Kowalski wtedy w nim nie kupi gry.

Na PC ten sklep właśnie się wycofał, bo tu cyfrowa dystrybucja objęła prowadzenie. Wydawca, nie mając tak horrendalnych kosztów wynikających z edycji pudełkowej, które wymieniłem w poprzednim akapicie, może sobie cenę na maksa obniżać, bo i tak zarobi. Są to czyste pieniądze, które wędrują w jego ręce (pomijając pewnie prowizje dla Valve). Stąd takie wyprzedaże na Steam i nie tylko (chociaż tu swoje robi rywalizacja poszczególnych platform cyfrowej dystrybucji) - jakby ktoś się nad tą zagadką zastanawiał. MS chciał zrobić to samo na konsoli.

Chociaż ten rozwój cyfrowej dystrybucji na konsoli i tak jest nieunikniony. Już to trwa i są powoli przebłyski. Niektóre promocje kuszą. Teraz można GTA IV na PS3 wyrwać za 24zł. Odejmując prowizje dla producenta konsoli (w tym przypadku Sony), która oscyluje w granicach 15%, są to czyste pieniądze, które popłyną do Rockstar, nie do hurtowni. W Empiku takiej ceny gry na konsolę nigdy nie uświadczysz, przez to, co napisałem wyżej.

Wygląda to ładnie, ale ja i tak wolę edycje pudełkowe.
0 kudosguy_fawkes   @   02:03, 12.09.2013
Cytat: Lucas-AT
Wygląda to ładnie, ale ja i tak wolę edycje pudełkowe.
Ja też, ale jestem pecetowcem, więc od Steama nie ucieknę. ;)
0 kudosKattowitz   @   06:44, 12.09.2013
Super inicjatywa ze strony Valve, choć zastanawia mnie, co ich popchnęło do takiego pomysłu? Już im nie zależy tak bardzo na kasie czy po prostu po ludzku zaczynają podchodzić do graczy? Ech, nie ważne co ich skłoniło, ważne że coś z tym robią Szczęśliwy
0 kudosJackieR3   @   07:31, 12.09.2013
Aaa.Czyli już można będzie swoją własną grę komuś pożyczyć. Szczęśliwy
0 kudosVerdungo   @   10:06, 12.09.2013
Pozytywne posunięcie, sam pewnie niezbyt z tego skorzystam, ale dla wielu osób będzie to wielki plus Uśmiech
0 kudosroxa175   @   18:34, 12.09.2013
Bardzo fajne rozwiązanie, na pewno będę z niego w przyszłości korzystała. Uśmiech
0 kudosKazberg   @   10:48, 13.09.2013
Ze strony marketingowej to faktycznie świetny ruch, no bo jeśli cyfrowa dystrybucja na konsolach dalej będzie się rozwijać, a że będzie niema co do tego wątpliwości to może w końcu steam będzie konkurować z psn i xbox live i coś się na konsolach poprawi.
0 kudoscyslow   @   23:10, 13.09.2013
Zapraszam do grupt Steam Family Sharing Polska im wiecęj znajomych tym więcej gier.
0 kudosMicMus123456789   @   21:27, 14.09.2013
Fukcja dobra i ciekawa, ale osobiście raczej nigdy nie skorzystam.
Dodaj Odpowiedź