Lumines (PSP)

ObserwujMam (5)Gram (2)Ukończone (1)Kupię (0)

Recenzja gracza - Lumines (PSP)


denilson @ 13:14 20.01.2016
Denis "denilson" Stangierski

Na hasło „Gra ze Związku Radzieckiego” większość starszych graczy wspomni o legendarnych jajeczkach oraz Tetrisie. Gra Aleksieja Pażytnowa bawi do dziś i na handheld Sony powstała gra, która nawiązuje do historycznej gry oraz dodaje swoje trzy grosze. Tak powstało Lumines, które można uznać, za Tetrisa czasów nowożytnych.



Lumines miało swoją premierę w Japonii pod koniec 2004 roku (20 lat po oryginalnej premierze Tetrisa). Reszta świata poznała ten tytuł rok później i została ciepło przyjęta przez recenzentów. Rozgrywka Lumines to układanie klocków i na tym podobieństwo do Tetrisa zaczyna się rozmywać. Gracz ma za zadanie zdobyć jak najwięcej punktów. Niby proste zadanie, ale tylko tak się wydaje. Spadające klocki mają cztery mniejsze kwadraty i występują różne kombinacje w układzie. Zawsze są to dwa kolory, które nawiązują do tła poziomu. Aby stworzyć kwadrat, który zostanie usunięty należy stworzyć ze schematów, które ciągle pojawiają się podczas rozgrywki. Trudno opisać słowami jak gameplay się prezentuje, ale po dziesięciu minutach każdy, nawet laik będzie rozumiał zasady rozgrywki i będzie z Lumines czerpać masę rozgrywki. Grywalność jest bardzo trudna do zmierzenia. Gra wsysa momentalnie, niczym Czarna Dziura i nie pozwala przestać. Po dwóch etapach pojawia się syndrom „jeszcze jednego poziomu” i jest to gra bez końca. Zawsze będzie pokusa wyśrubowania lepszego rekordu. Tak samo jest z Tetrisem – prosty i bardzo grywalny.


Graficznie prezentuje się świetnie, jest kolorowo i twórcy stworzyli wiele ciekawych motywów graficznych, kolorystyk czy modeli klocków. W jednym z poziomów przypominają diamenty. Zmiany nie są stworzone na zasadzie wymiennych skórek, bo zmianom ulegają czcionki oraz rozlokowanie informacji jak: liczba punktów czy ilość zlikwidowanych kwadratów. Oprawa urzeka ale największą siłą Lumines jest powiązanie rozgrywki z muzyką.
Podczas grania tworzymy muzykę. W tle jest zapętlona piosenka, a swoimi poczynaniami dodajemy do niej różne dźwięki. Obracanie klocków o 90 stopni powoduje dźwięk, przytwierdzenie klocka do podłoża daje inny, a usuwanie jeszcze inny. W trakcie tworzenia combo dźwięki mieszają się ze sobą i zawsze podkład muzyczny będzie unikalny i zawsze sprawiało mi to radość.


Gra jest oceniana jako jedna z lepszych jaka ukazała się na PSP. Nieskończone pokłady grywalności i świeże podejście do gry logicznej z elementami muzyki to strzał w dziesiątkę. Lumines to Tetris na miarę XXI wieku. Polecam zapoznać się z tym tytułem, bo naprawdę jest to świetny tytuł, który nie jest uwzględniany w zestawieniach na najlepsze gry na tą konsolę. Obecnie można dostać Lumines za małe pieniądze i warto dać jej szansę. Z początku wydaje się niezbyt zachęcająca, ale po godzinie nie można przestać. Gra się dopóki bateria nie wyzionie ducha. Polecam również sprawdzić filmy z gameplayem bo tylko tak można zrozumieć zasady rozgrywki Lumines. Kupiłem tą grę jako jedną z pierwszych na PSP, na dodatek w ciemno i nie żałuję inwestycji.
 


oceny graczy
Świetna Grafika:
Prosta i bardzo kolorowa. Nie czuć tego, że gra powstała w 2004 roku.
Świetny Dźwięk:
Różne style muzyczne i różne dźwięki wspierające. Każda ścieżka idealnie pasuje do motywu graficznego.
Genialna Grywalność:
Wsysa niesamowicie. Wykręcanie nowych rekordów w rytmie muzyki, którą sam gracz tworzy to mieszanka wybuchowa. Niczym Tetris, można grać bez końca.
Werdykt - Świetna gra!
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?