Jako że systemy towarzyszące za nami, pora nieco szczegółów napisać na temat głównego modelu zabawy, czyli mutliplayera. Zorganizowano go przy pomocy wspomnianej wcześniej mapy. W jej ramach twórcy oddali w nasze ręce cztery modele zabawy: deathmatch (i jego wariację, zwaną eliminacją), pojedynek, potyczkę i dominację. W pierwszym na mapie pojawiają się drużyny po cztery osoby na każdą, a ich członkowie mają na celu wzajemne eliminowanie się. Wygrywa osoba, która zdobędzie 1000 punktów lub zabije wszystkich wrogów. Pojedynek to starcie, w którym walczymy jeden na jeden, a zwycięża osoba, która zdominuje 5 rund (wygra 3). W potyczce uczestniczą dwie dwuosobowe ekipy, walcząc, podobnie jak w pojedynku, do przewagi w 5 rundach. Najbardziej skomplikowana jest dominacja, polegająca na przejmowaniu punktów kontrolnych. W jej przypadku należy zdobyć 1000 punktów, a następnie przejąć cele i zabić przeciwników.
Co ciekawe, tryb multiplayer da się rozgrywać na dwa sposoby, jako PvP oraz PvE. W pierwszym przypadku na mapie przebywają wyłącznie ludzie. W drugim stajemy naprzeciwko botów. Model PvE jest przydatny zarówno jeśli chcemy poćwiczyć co nieco, jak i wtedy, kiedy nie ma chętnych do zabawy, co w sumie w chwili obecnej jeszcze mi się nie przytrafiło.
Jak wspomniałem, multiplayer oparty jest na permanentnym stanie wojny pomiędzy trzema frakcjami. Mapa aktualizowana jest raz na 6 godzin, a wówczas okazuje się kto w jakim terytorium radził sobie najlepiej. Frakcja, której udało się osiągnąć zwycięstwo w danym segmencie zmienia jego barwę na własną i brnie dalej, ku końcowi aktualnej rundy, a następnie całego sezonu. Poszczególne potyczki dobierane są przez grę za sprawą matchmakingu. System działa sprawnie, bezustannie serwując nam wyzwania.
Na koniec kwestii związanych z trybami zabawy, wspomnieć jeszcze warto o dwóch dodatkowych opcjach głównego menu gry. Chodzi o szybką rozgrywkę oraz rozgrywkę niestandardową. Pierwsza to starcie wieloosobowe, w których nie przeglądamy mapy, ani nie wybieramy rodzaju potyczki. Zdajemy się na system matchmakingu, który decyduje za nas o wszystkim. W drugiej mamy wpływ na wszystkie elementy starcia. Możemy wybrać tryb gry (bitwę, eliminację, dominację, pojedynek lub potyczkę), jedną z dostępnych map (łącznie 6 sztuk), kilka podstawowych zasad (m.in. czy na mapie mają być boty i jak długo ma trwać starcie), bohatera SI (jeśli masz ochotę) oraz garść dodatkowych opcji. Pozwala to dość dokładnie ustalić sposób, w jaki przebiegać będzie walka.
Mapa to nie tylko miejsce wypadowe naszego wojownika, to także ekran rozkazów, czyli swoistych wyzwań. Polegają one np. na tym, aby ukończyć 3 potyczki przeciw innym graczom postacią niebędącą weteranem. Ewentualnie obalić 5 przeciwników w rozgrywkach przeciw SI dowolną postacią. Rozkazy mają określony termin wykonania i przepadają, jeśli nie wyrobimy się czasowo.
Rozkazy dzielą się na dzienne (niewymagające dodatkowych wyjaśnień), kontraktowe oraz wydarzenia. Te drugie da się realizować przez dłuższy czas, a po wybraniu konkretnych przypisujemy je do trzech specjalnych slotów, co ułatwia obserwowanie postępów z nimi. Wśród rozkazów kontraktowych jest np. określona liczba egzekucji w trybie dominacji, albo wyciągnięcie z opresji poległych sojuszników. Rozkazy wydarzenia, ostatni typ, dostępne są wyłącznie wtedy, kiedy w grze trwa jakieś wydarzenie specjalne. Aktualnie takowego niestety nie ma. Każdy rozkaz ma jasno określone nagrody, w postaci XP oraz stali.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler