Resistance: Retribution (PSP)

ObserwujMam (44)Gram (14)Ukończone (21)Kupię (15)

Resistance: Retribution (PSP) - recenzja gry


@ 02.05.2009, 14:30
Michał "Charger" Mularski

Rok 1950 w alternatywnej historii świata. II Woja Światowa nigdy nie miała miejsca.

Rok 1950 w alternatywnej historii świata. II Woja Światowa nigdy nie miała miejsca. Zamiast tego nasza planeta staje w obliczu pozaziemskiej inwazji. Obcy określani mianem Chimery rozsiewają na naszych ziemiach wirusa, zmieniającego większość ludzkiej populacji w krwiożerczych żołnierzy agresora. Nathan Hale jest jednym z tych, którzy stawiają opór, z pomocą posiadaczy PlayStation 3. Nawiązana zostaje walka o wyzwolenie terenów Wielkiej Brytanii.

Rok 1952. Amerykańscy naukowcy znajdują sposób, by wykorzystać broń biologiczną najeźdźców do stworzenia super-żołnierzy. Ci jednak muszą stale przyjmować specjalną szczepionkę, by nie przejść kompletnej transformacji. Gdy to nastąpi, obrócą się bowiem przeciw swoim twórcom. Nie trudno zgadnąć, że coś musi pójść nie tak. Natan ponownie wkracza do akcji, by przy asyście graczy zaprowadzić porządek.

Tak w skrócie, nie robiąc spoilerów, można by przedstawić fabułę dwóch pierwszych odsłon serii Resistance dedykowanych PS3. Oba tytuły, mimo iż może nie były zbytnio przełomowe, oferowały porządną dawkę emocji i zaskarbiły sobie serca fanów FPS-ów. Dziś mam niezwykłą przyjemność zrecenzować dla was Resistance Retribution - tytuł tym razem przeznaczony dla konsoli PlayStation Portale. Podchodząc do tej pozycji miałem wiele obaw, związanych ze sporymi oczekiwaniami. Od kilku miesięcy jak gąbka chłonąłem nowe szczegóły związane z grą, mając nadzieję, że stanie się ona istnym przełomem wśród produkcji przeznaczonych dla przenośnej platformy Sony. Śpieszę donieść wam, iż obiekt tej recenzji mnie nie zawiódł. Zacznijmy jednak od początku…

Resistance: Retribution (PSP)

Fabuła Retribution nie jest bezpośrednio powiązana z wydarzeniami przedstawionymi we wcześniejszych odsłonach. Historia tutaj opowiedziana, ma miejsce niedługo po zakończeniu akcji Resistance: Fall of Man. Chimera została prawie całkowicie wyparta z terenów Wielkiej Brytanii, czego ceną stały się miliony istnień i nieprzeliczalne zniszczenia. Walka trwa jednak nadal, a front najważniejszych zmagań przeniósł się na tereny reszty Europy, gdzie tytułowy ruch oporu stara się podjąć nierówną walkę z przeciwnikiem. Zaraz po rozpoczęciu kampanii, naszym oczom ukazuję się robiąca spore wrażenie retrospekcja, w której James Grayson – były żołnierz brytyjskiej piechoty morskiej i główny bohater naszych zmagań – zostaje zmuszony do zastrzelenia swojego zarażonego wirusem brata. Nasz heros po tym wydarzeniu podejmuje osobistą vendettę, mającą na celu zniszczenie za wszelką cenę wszystkich ośrodków przemiany Chimery. Rządza zemsty motywuje go do niszczenia baz wroga, jednej po drugiej, za co zostaje okrzyknięty bohaterem, po czym jednak decyduje się na dezercję, za którą grozi mu kara śmierci. Sytuacja zmusza jednak byłych zwierzchników Jamesa do ponownego zwrócenia się o jego pomoc, dzięki czemu wraca do walki, nie ciesząc się jednak zaufaniem dowódców. Postać Graysona to zdecydowanie jeden z najmocniejszych atutów gry. Nie jest on typowym wyidealizowanym kolesiem, próbującym uratować świat. Kreacja bohatera została skonstruowana w intrygujący sposób. Tu nic nie jest białe lub czarne. James nie jest dobrym chłopcem bezmyślnie wykonującym rozkazy. Początkowo jego jedyny cel to anihilacja wroga wszelkimi sposobami, bez uznawania autorytetów dowódców. Prawdziwymi smaczkami są zapiski z jego pamiętnika, które można poczytać przed rozpoczęciem kolejnych misji. To właśnie dzięki nim i przerywnikom filmowym obserwujemy przemianę naszej postaci i poznajemy jej przeszłość. W czasie gry można także znaleźć kartki z zapiskami, które zdradzają interesujące fakty z przeszłości naszego podopiecznego. Jednym z nich jest np. ucieczka z domu rodzinnego, hołdującego wojskowym tradycjom i wychowanie się na ulicy, gdzie przynależność do gangu nauczyła go przetrwania przy użyciu niezbyt uczciwych metod. Dokumenty te, poza wzbogacaniem fabuły, mają jeszcze jedną funkcję - gromadząc je, otrzymujemy dostęp do nowych, inaczej niedostępnych broni. Wszystkich jest do zebrania aż 67, a ich odnalezienie nie jest łatwe. Sam, mimo sporego wysiłku włożonego w to zadanie, nie skompletowałem pełnej liczby.


Screeny z Resistance: Retribution (PSP)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   07:33, 03.05.2009
Gra w którą warto zagrać
0 kudoskuuubbbaaa   @   11:42, 23.08.2009
Super gra przeszedłem całą!
0 kudosmakofo   @   14:04, 06.10.2009
zgadzam się z przedmówcami super gra
0 kudoslukas971997   @   21:19, 07.11.2009
jedna z fajniejszych gier na psp
0 kudosmaciek1212   @   20:13, 11.11.2009
Ta gra to MUST HAVE na PSP !!!! polecam ja kazdemu Szczęśliwy
0 kudoshitmen   @   08:52, 14.08.2010
polecam wszystkim:-)))))))))))))))))))
Dodaj Odpowiedź