Lucas-AT @ 11.09.2012, 09:14
To ja
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
Kolejny odcinek The Walking Dead dotarł z powodzeniem na dyski twarde naszych konsol i PeCetów. Telltale Games ponownie stanęło na wysokości zadania i zaserwowało nam trzymającą w napięciu i wciągającą opowieść o grupie osób, próbujących przeżyć w świecie opanowanym przez chodzące trupy.
Kolejny odcinek The Walking Dead dotarł z powodzeniem na dyski twarde naszych konsol i PeCetów. Telltale Games ponownie stanęło na wysokości zadania i zaserwowało nam trzymającą w napięciu i wciągającą opowieść o grupie osób, próbujących przeżyć w świecie opanowanym przez chodzące trupy. Już sam początek, gdzie bohaterowie poszukują racji żywnościowych w "martwym mieście", słysząc w oddali krzyk kobiety zjadanej przez zombie - zasadził mi solidnego kopniaka w szczękę. Trzeci epizod bawi się naszymi emocjami, nie pozwala zasnąć i każe płakać - serio, serio!
Muszę przyznać, że trudno mi zrecenzować ten tytuł, gdyż szczegółów fabuły nie wypada mi zdradzać, a to ona właśnie stanowi najmocniejszy punkt Żywych Trupów. Nasi bohaterowie zmagają się z każdym dniem - brakuje podstawowych zapasów, jedzenia, benzyny, dochodzi do wewnętrznych konfliktów i napięcie w grupie sięga granicy krytycznej. Twórcy umiejętnie władają naszym umysłem wielokrotnie stawiając nas w bardzo niekomfortowej sytuacji. Teraz trudnych decyzji jest jeszcze więcej i przez długi czas zastanawiałem się czy postąpiłem odpowiednio. Nie ma tu jasnych i klarownych wyborów pomiędzy złem a dobrem.
Scenariusz nabrał obrotów, nie raz wywołując u mnie szok. W The Walking Dead: Episode 3 - Long Road Ahead dzieją się rzeczy, które by Wam nigdy nie przyszły do głowy. Na naszych oczach rozgrywa się prawdziwa tragedia i nie chodzi tu tylko o bycie przystawką dla wygłodniałego zombiaka, ale o rozpacz, udrękę i przygnębienie wywołane utratą bliskich osób. Niejednokrotnie utożsamiałem się z bohaterami, przeżywając ich ból razem z nimi. Ten efekt trudno opisać słowami - trzeba wsiąknąć w to dzieło, by zrozumieć. Efekt wykreowany przez Telltale Games jest zdumiewający. A przy tym strach przed "szwędaczami" nie opuszcza nas nawet na moment. Gra jest skonstruowana tak, by nie zapominać, że nastąpił koniec świata i prawie wszyscy "umarli", jakkolwiek to umieszczone w cudzysłowie słowo interpretować.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler