Pora na ostateczną konfrontację wschodnich sztuk walki. Na ringu w prawym narożniku “świeży narybek” z Japonii, a zarazem "stary wyjadacz" – PlayStation Move Vs ja w lewym, początkująca - mój pierwszy raz. Kto wyjdzie zwycięsko z tej rundy? Zapraszam na zwariowaną jazdę bez trzymanki, chcesz dołączyć? To wskakuj na hiper - biurowe krzesło!

Kung Fu Rider to gra akcji przeznaczona wyłącznie na PlayStation 3, wykorzystująca kontroler ruchu PlayStation Move. Wypadałoby zacząć od przedstawienia fabuły, o ile można to tak nazwać. Ot, dwójka naszych bohaterów jest ścigana przez mafię… i na tym koniec. Resztę dopowiedz sobie sam, jeśli nie boisz się zwariowanych wyzwań i szybkości.



MAM KRZESŁO I NIE ZAWAHAM SIĘ GO UŻYĆ!
Zabawę zaczynamy od wyboru bohatera. Możesz być szalonym detektywem - Toby'm, bądź jego asystentką - Karin. Gra nabiera od razu rozpędu. Twoim zadaniem jest bowiem uciec przed sztywniakami z Yakuzy używając w tym celu… - omg - krzesła biurowego! Przyzwyczajaj się, bo w późniejszych etapach gry wylądujesz nawet w chodziku dziecięcym!

Detektyw oraz jego asystentka mają za zadanie uciec przed gangsterami, zjeżdżając stromymi ulicami azjatyckiego miasta. Aby odnieść sukces i zakończyć daną misję, tym samym pozbyć się przeciwników, musisz nie tylko biegać, ale również skakać, unikać ataków oraz wykorzystywać unikatowe umiejętności obu postaci. Do celu zazwyczaj prowadzi nie tylko jedna droga. Do dyspozycji masz mniej tradycyjne środki transportu, jak chociażby bardziej wyszukane: krzesła biurowe, wózki sklepowe, kosze na śmieci, odkurzacze czy chodziki dziecięce. Twórcy przygotowali dwadzieścia sześć poziomów rozgrywanych w sześciu dzielnicach Hong Kongu, przy czym każdy z etapów ma wiele rozgałęzień i ukrytych ścieżek.



BEZ KIJA NIE PODCHODŹ!
Uczestniczysz w zwariowanych ulicznych pościgach, wykorzystując wiele dziwacznych "pojazdów" i wykonując po drodze szalone akrobacje. Do kontrolowania postaci używasz urządzenia PlayStation Move. Kung Fu Rider to naprawdę zakręcona gra. Same pościgi są bardzo efektowne i zarazem pozbawione realizmu. Za każdym razem musimy zmieścić się w wyznaczonym przez grę limicie czasowym, a po drodze unikać różnego rodzaju zagrożeń. Mowa tu między innymi o przechodniach, pojazdach czy napotykanych gangsterach. Tych ostatnich, zgodnie z tym co może sugerować tytuł gry, jesteś w stanie eliminować z pomocą ciosów kung fu i to wszystko prawie nie wstając z krzesła ;)