Just Cause 2 (PS3)

ObserwujMam (42)Gram (14)Ukończone (17)Kupię (11)

Just Cause 2 (PS3) - recenzja gry


@ 09.04.2010, 21:40
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Przyznam na wstępie, że nie przepadam za grami, w których rozgrywka ogranicza się do bezmózgiego biegania po przygotowanym przez producentów terenie i tłuczenia wszystkiego, co staje na drodze . Od czasu, do czasu warto jednak zasiąść przed ekranem komputera tudzież konsoli i całkowicie bezstresowo spędzić kilka lub kilkanaście godzin wolnego czasu.

Przyznam na wstępie, że nie przepadam za grami, w których rozgrywka ogranicza się do bezmózgiego biegania po przygotowanym przez producentów terenie i tłuczenia wszystkiego, co staje na drodze . Od czasu, do czasu warto jednak zasiąść przed ekranem komputera tudzież konsoli i całkowicie bezstresowo spędzić kilka lub kilkanaście godzin wolnego czasu. Takim właśnie sposobem na zapomnienie o troskach dnia codziennego jest najnowszy projekt studia Avalanche Software, zatytułowany Just Cause 2.



Już sam tytuł gry podpowiada, że mamy do czynienia z kontynuacją. Jedynka, choć nie powalała rozbudowaniem, posiadała klimat i charyzmatycznego bohatera. Deweloper postanowił wszystkie dobre elementy pierwowzoru, w tym także protegowanego, przenieść do „dwójki”, wzbogacając je jeszcze większą dawką wyczesanej, mówiąc kolokwialnie, akcji. Oczywiście usprawnienia nie ominęły też silnika graficznego oraz modelu eksploracji terenu. Tym razem nasz protagonista porusza się we wszystkich możliwych kierunkach i nawet najwyższy wieżowiec nie stanowi przeszkody.

Głównym bohaterem Just Cause 2 jest Rico Rodriguez – agent CIA, wysłany na wyspę Panau by siać spustoszenie, usunąć od władzy tamtejszego dyktatora – w tej roli niejaki Baby Panay – oraz zlikwidować agenta Toma Sheldona, który prawdopodobnie zboczył nieco z drogi prawa i sprawiedliwości, zdradzając jednocześnie agencję, dla której do tej pory pracował. Oczywiście w miarę progresji w grze sprawy się komplikują, a Rico zmuszony jest połączyć siły z lokalnymi frakcjami (w sumie jest ich trzy). Fabuła jest stosunkowo prosta i nie obfituje w wybory moralne czy też zaskakujące zwroty akcji. Nie brakuje jej jednak klimatu i całkiem skutecznie łączy zabawę w całość, nadając rozgrywce sens i pchając gracza do przodu.

Just Cause 2 (PS3)

Rico znajduje się w niebywale niebezpiecznym otoczeniu, w którym sojuszników wyliczymy na palcach jednej dłoni. Dlatego też do swojej dyspozycji ma potężny arsenał uzbrojenia, na który składają się liczne pistolety, strzelby, karabiny, snajperki, wyrzutnie rakiet, granaty i całe mnóstwo innych środków perswazji. Nie one są jednak najważniejsze. Podstawą ekwipunku naszego herosa jest specjalna linka, z pomocą której szybko i sprawnie przemieszcza się w terenie. Nie tylko w poziomie, ale przede wszystkim w pionie. Gdy naszym celem jest dach wielopiętrowego wieżowca wcale nie musimy szukać samolotu i następnie na spadochronie dotrzeć na miejsce. Wystarczy wyciągnąć linkę, skierować ją w stronę struktury i powoli, małymi skokami wygrzebać się na szczyt. Oczywiście nie oznacza to, że scenariusz z samolotem w roli głównej jest nierealny. Nadal możemy w taki właśnie sposób wypełnić zadanie, miło jednak wiedzieć, że istnieją alternatywy.


Screeny z Just Cause 2 (PS3)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosHonorebel   @   16:43, 06.06.2010
O tej grze można mówić wiele, lecz napiszę tylko;
Wiele lepsza od jedynki, a ordery jakie jej przyznano są jak najbardziej właściwe. 7/10
0 kudosarturwwl   @   16:52, 06.06.2010
wg mnie przekombinowana napakowali za duzo niepotrzebnych rzeczy chociaz caloksztalt dobry moja ocena 7.5/10
0 kudosGruvex   @   09:28, 08.07.2010
Za dużo niedopracowanych rzeczy moja ocena to 6/10
0 kudosEshelion   @   09:19, 14.07.2010
Moim zdaniem ona nie jest za dobra ale da się grać Ocena 6.4/10
Dodaj Odpowiedź