Gatunków gier RPG jest całkiem sporo. Mamy możliwość wybierania pomiędzy prawdziwymi, hardkorowymi RPG; bardziej zręcznościowymi action RPG; sieciowymi MMORPG czy też jRPG. Z wszystkich wymienionych, te ostatnie są zdecydowanie najmniej popularne w krajach europejskich, powoli wbijają się jednak coraz mocniej do naszego świata wirtualnej rozrywki, pochłaniając więcej i więcej naszego wolnego czasu.

Tytuły jRPG to domena Japończyków. Tamtejsze studia deweloperskie walczą o graczy, wydając kolejne pozycje o młodych wojownikach z przerośniętymi oczami oraz nieco kiczowatymi fryzurami, którzy w towarzystwie wielu dziwacznych person walczą o dobro i spokój znanego nam świata, a często również całych galaktyk. Zdecydowanie najsłynniejszym przedstawicielem gatunku jest Final Fantasy, które do niedawna nie miało praktycznie żadnej konkretnej konkurencji. Sytuacja ostatnio znacząco się jednak zmieniła ponieważ na rynku zadebiutował najnowszy projekt studia Level 5, zatytułowany Rogue Galaxy.

Głównym bohaterem gry jest młody chłopak o imieniu Jaster Rogue. Mieszka on na jednej z wielu planet odległej galaktyki i wiedzie sobie proste, spokojne życie. Niestety jego sielanka zostaje przerwana, kiedy do mieściny w której przebywa wpada potężnych rozmiarów dziwoląg. Wówczas, nie wiadomo skąd zaczynają wyskakiwać również pomniejsze pokraki, starające się zatłuc każdego kto przejdzie w ich pobliżu. Sprawa nie wygląda zbyt kolorowo, Jaster decyduje się więc na zatłuczenie ogromnego, kroczącego stwora. W trakcie krucjaty poznaje dziwnego kolesia, który pomaga mu w dotarciu do poczwary, daje kilka cennych wskazówek i potężny miecz. Jak się później okazuje, zakapturzony człek to jeden z największych myśliwych w historii galaktyki, a nasz bohater przez to, że trzyma w ręku jego miecz zostaje pomyłkowo potraktowany jak on. Od tej chwili wszyscy spotykający Jastera ludzie uważają, że jest słynnym wojownikiem i z tego właśnie powodu ląduje on na pokładzie pirackiego statku latającego, zwanego Dorgenark.



Na jego pokładzie Jaster przemierza galaktykę i wypełnia mnóstwo ciekawych misji na wielu wspaniałych planetach. Aby zbytnio nie przynudzać, deweloperzy postarali się by każdy odwiedzany świat charakteryzował się odmiennym klimatem. Mamy więc do czynienia z miejscami całkowicie porośniętymi dżunglą, kilometrami kwadratowymi pustyń oraz ogromnymi miastami, w których ludziom udało się osiągnąć maksymalny rozwój technologiczny naszej cywilizacji. Każda lokacja posiada również odpowiedni zestaw bohaterów niezależnych oraz dziesiątki misji do wypełnienia. Wszystkie one składają się na ciekawą, intrygującą, pełną zwrotów fabułę, idealnie napędzającą całą rozgrywkę.

Oczywiście ważnym elementem w grach jRPG jest walka z tysiącami napotkanych oszołomów. W Rogue Galaxy mamy do czynienia nie tylko ze zwykłymi płotkami, lecz również z kilkoma prawdziwie zabójczymi kreaturami. Podczas przemierzania przygotowanych na potrzeby gry lokacji, co jakiś czas na ekranie pojawia się znaczek ostrzeżenia. W chwilę później zostajemy osaczeni przez grupę oszołomów i zaczyna się dynamiczna i szybka jatka. Autorzy zdecydowali się zrezygnować z typowych dla jRPG starć w trybie turowym, a co za tym idzie bitwy odbywają się w czasie rzeczywistym. Jedynym ograniczeniem jest system specjalnych punktów akcji, pozwalających na wykorzystywanie przedmiotów i oczywiście wymachiwanie trzymanym w ręce orężem. Kiedy wskaźnik ukazujący punkty akcji spadnie do zera, nie możemy wyprowadzić żadnego ataku i musimy poczekać aż zostanie on zregenerowany. Dopiero po jego napełnieniu, ponownie możemy tłuc oponentów.