Bionic Commando (PC)

ObserwujMam (133)Gram (45)Ukończone (31)Kupię (8)

Bionic Commando (PC) - recenzja gry


@ 26.10.2009, 15:53

Od jakiegoś czasu można mieć wrażenie, że niegdyś kolosalne studio Capcom zalicza spory spadek formy, a jego nowe produkcje zaczynają często dość mocno odstawać jakością od gier swoich zachodnich konkurentów.

Od jakiegoś czasu można mieć wrażenie, że niegdyś kolosalne studio Capcom zalicza spory spadek formy, a jego nowe produkcje zaczynają często dość mocno odstawać jakością od gier swoich zachodnich konkurentów. Kolejnym przykładem tego procederu jest ich nowe dziecko, trzecioosobowa gra akcji, pt. Bionnic Commando. A szkoda, bo zapowiadał się całkiem ciekawy remake lubianej przed laty strzelanki, ale nie wszystko naraz...

Bionic Commando (PC)

Początkowo, warto jednak skupić się na tej mocniejszej stronie produkcji, jaką zdecydowanie jest scenariusz. Wcielamy się w niejakiego Nathana Spencera, komandosa, którego oprócz wyjątkowych zdolności bitewnych wyróżnia jeszcze jedna cecha, a mianowicie - możliwość posługiwania się tzw. bionicznym ramieniem, które dzięki swoim specjalnym właściwościom daje mu wielką przewagę nad przeciwnikami. Nie będę oczywiście ujawniał jakichkolwiek wątków scenariusza – nie ma to większego znaczenia. Powinniście po prostu wiedzieć, że fabuła jest rzeczywiście całkiem solidna, interesująca i co ważne – czasami bardzo zaskakująca, co zawsze nieco wzmaga w nas chęć przechodzenia kolejnych etapów gry.



Jednak już od pierwszych minut widać, że Bionnic Commando opiera się na dość banalnej mechanice i łatwo zostać przytłoczonym przez archaiczne podejście do rozgrywki. Nie mamy zbyt wielkiego pola manewru przy sterowaniu naszym podopiecznym i możemy wykonywać nim tak naprawdę bardzo podstawowe działania. Tak więc trochę pobiegamy, poskaczemy, postrzelamy, porzucamy granatami i ewentualnie - coś przełączymy. Ogólnie szału nie ma i Spencer nie wykaże się szczególną mobilnością. Nawet szycie do oponentów z broni palnej nie jest zbyt satysfakcjonujące, widowiskowe, czy nowatorskie. Po prostu – biegamy i strzelamy, dopóki nasz wróg nie padnie twarzą do ziemi. Cała ta prostota jest największą bolączką gry i można żałować, że autorzy nie pokusili się w tej kwestii o więcej ciekawostek.

Jedynym tak naprawdę w miarę ciekawym elementem produkcji, jest bioniczne ramię głównego bohatera. Działa ono na zasadzie wysięgnika, w związku z czym, Nathan może dzięki niemu chwytać się różnych oddalonych obiektów i np. wspinać się na nie, czy też podnosić różne przedmioty (w tym swoich wrogów) i nimi rzucać. Nic nie stanie również na przeszkodzie, by sztuczną ręką po prostu kogoś rąbnąć, wyrządzając mu rzecz jasna niemałą krzywdę. Zastosowań jest kilka i trzeba powiedzieć, że mają bardzo dodatni wpływ na produkt, ratując go przy tym od całkowitej przeciętności. Wychodzi przy tym na jaw, że Bionnic Commando zaopatrzony został w nie najgorszą fizykę. Wszelkie rzucane przez nas przedmioty czy żywe istoty, bardzo ładnie latają i zderzają się ze sobą w widowiskowy sposób, co będzie pozytywnie odebrane przez graczy.

Bionic Commando (PC)

Wyposażenia wprawdzie zbyt wiele tu nie uświadczymy, ale nie będę już wpadał w jakieś skrajności i szczególnie się czepiał tego stanu rzeczy. Więc tak – jednocześnie, możemy nosić ze sobą pistolet (który zawsze jest na naszym wyposażeniu), dodatkową giwerę (tych jest kilka - np. strzelba, wyrzutnia rakiet, granatnik, karabin maszynowy, czy snajperka – będziemy je sobie wymieniać podczas trwania przygody) oraz granaty. Nie ma tego zbyt dużo, ale w połączeniu z bionicznym ramieniem jest to ilość w zupełności zadowalająca i nie rażąca.


Screeny z Bionic Commando (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKtobadz   @   18:25, 29.10.2009
szkoda. miałem nadzieje ne fajny produkt, a tu wyszło to co zwykle
0 kudosPain1995   @   23:31, 30.10.2009
No dokładnie liczyłem na coś więcej !
0 kudosdaredel   @   13:41, 04.11.2009
A już spodziewalem świetnej gry a tu średnia jak nie niżej.
0 kudosKawira   @   13:45, 04.11.2009
Czego się spodziewacie po remake'u NESowej namiatany Dumny ? Wg mnie jest dobrze, fajerwerków nie ma co oczekiwać
0 kudosPain1995   @   17:11, 04.11.2009
Zgadzam sie ze gra będzie średnia lub gorzej... Fajerwerków napewno nie bedzie to wiadome Dumny Nie powiem ze fajnie by bylo gdyby nas czymś mile zaskoczyła ale czym to nie wiem Pokręcony
0 kudosLIKANEQ9709   @   17:58, 07.11.2009
Zgadzam się z wami ta gra mogłaby być dużo lepsza.
0 kudostybek6969   @   20:13, 25.01.2010
Gierka mnie zaskoczyła...gra się bardzo przyjemnie...wszystko jest ok....polecam gorąco grę...wartow nią zagrać.
0 kudosEspazjan   @   09:11, 20.03.2011
Mi się gra bardzo podoba. W cd action za 17 złotych razem z Shaun White Snowboarding i Call of Juarez Więzi Krwi, więc naprawdę się opłaca nabycie tego numeru. Po wielu recenzjach bałem się, że Bionic Commando to naprawdę kiepska gra, więc podszedłem do niej bez wielkich oczekiwań i bardzo się zdziwiłem, bo gra ma naprawdę duży potencjał i jest bardzo przyjemna Uśmiech
0 kudosbat2008kam   @   20:41, 26.03.2011
Coś cicho o tym, to sam napiszę: zwróćcie uwagę, jakie logo nosi na swym ramieniu główny przeciwnik w grze.
Taaa... Polskie godło.

Aż dziw, że przeszło to bez skandalu.
0 kudosluki3103   @   12:33, 17.09.2011
Hehe. Grin zrobiło tą grę a nie Capcom. Co do gry nie mam zastrzeżeń, a sama gra zasługuje na większą ocenę. Gdzieś tak 7+/10.
Dodaj Odpowiedź