Ojciec Chrzestny II (PC)

ObserwujMam (142)Gram (87)Ukończone (50)Kupię (30)

Ojciec Chrzestny II (PC) - recenzja gry


@ 21.05.2009, 11:22

Od premiery pierwszej części Ojca Chrzestnego (wersji growej, oczywiście!) minęły już 3 lata i jeszcze jakiś czas temu nie podejrzewałem, że EA zdecyduje się na wydanie sequela. Wbrew moim oczekiwaniom, kontynuację ogłoszono, jednak bardziej spodziewałem się odgrzanej parówki niż czegoś świeżego.

Od premiery pierwszej części Ojca Chrzestnego (wersji growej, oczywiście!) minęły już 3 lata i jeszcze jakiś czas temu nie podejrzewałem, że EA zdecyduje się na wydanie sequela. Wbrew moim oczekiwaniom, kontynuację ogłoszono, jednak bardziej spodziewałem się odgrzanej parówki niż czegoś świeżego. Cóż, jak się miało okazać – mój błąd. Druga część Godfather’a okazuje się być produktem naprawdę udanym, a twórcom należy się pochwała za poważne podejście do tematu i wypuszczenie gry całkiem oryginalnej względem innych produkcji tego typu!

Ojciec Chrzestny II (PC)

Nie powiem, początek zabawy nie jest do końca zachwycający. Tu trochę trzeba pobiegać, trochę pogadać, ciut postrzelać… Wygląda to wszystko jak kopia „jedynki”. Wystarczy jednak posiedzieć 1-2 godziny przy Ojcu Chrzestnym 2 by stwierdzić, że autorzy poszli o siedmiomilowy krok na przód w stosunku do części pierwszej! Przede wszystkim, nie wcielamy się już w podrzędnego gangstera na usługach Rodziny mafijnej. Tym razem sami możemy poszczycić się tytułem Dona i mieć pod swoją pieczą własną familię. Wiąże się to przede wszystkim z możliwością rekrutacji kilku złoczyńców w nasze szeregi i wykorzystywaniu ich w różnoraki sposób (w jaki to, nieco później). Rozgrywka nie dzieje się teraz w jedynie jednym mieście: autorzy przygotowali dla nas kilka metropolii, choć można się domyślić – nieco ograniczono ich rozmiar. Wraz z postępami w fabule będziemy mieli dostęp do coraz to nowych lokacji, między którymi będziemy mogli latać samolotem w dowolnym momencie gry.

Scenariusz jest dość mocno zmieniony w stosunku do filmowego pierwowzoru, ale udał się całkiem nieźle. Fabuła jest dopracowana, nawet interesująca i oddająca ten słynny, gangsterski klimat. My wcielamy się w rolę niejakiego Dominica – przestępcy na usługach rodziny Corleone, który jednak z pewnych względów zostaje Donem swojej własnej familii. Pewnym fajnym bajerem jest możliwość wykreowania wizerunku naszego bohatera: wybierzemy mu twarz, włosy, tuszę, strój… możliwości mamy wiele i nic nie stoi na przeszkodzie, by złamać stereotyp mafijnego przystojniaka i zrobić z Dominica obrośniętego tłuszczem faceta.

Ojciec Chrzestny II (PC)

Mechanika gry nie została zbyt wyraźnie zmieniona. Nadal patrząc zza pleców głównego bohatera poruszamy się z pełną dowolnością po mieście, możemy sobie wsiadać do dowolnego auta (tudzież je zabrać jadącemu w nim pechowcowi) i ułatwiać podróżowanie, możemy nosić przy sobie kilka rodzajów broni i z nich strzelać, czy też nawiązywać rozmowy z niektórymi ludźmi i dostawać od nich zadania… Wszystko dość standardowo. Z kwestii jeszcze motorycznych – Dominic może kucać, biegać sprintem, chować się za ścianami, przeskakiwać przez niewielkie murki itp. Troszkę mi jedynie brakło możliwości zwykłego skoku – czasem, gdy ugrzęźniemy w jakimś dziwnym miejscu, taka zdolność była by bardzo przydatna. Jeszcze jednym, bardzo ważnym elementem gry jest tzw. „Widok Dona”. W jego skład wchodzi przede wszystkim mapa miast do których mamy dostęp, informacje o wszelkich profitach, lokalach, itp. To z niego też wydajemy wszystkie rozkazy, jakie przewidzieli dla nas programiści. Warto też wspomnieć, że tutejszy model jazdy wyszedł również całkiem przyzwoicie i choć może nie przejdzie do historii, to z cała pewnością jest tu elementem udanym.


Screeny z Ojciec Chrzestny II (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   14:19, 24.05.2009
Bardzo fajna gra przeszedłem ją całą i jak dla mnie jest bardzo udana. Można narzekać ale miło się gra ^_^
0 kudosJeSSe   @   03:54, 25.05.2009
Pisze się całą.

Grafika leży i faktycznie monotonia ciągnie kilkanaście godzin. Gra którą włączę i wyłączę bo niczym Potop zniszczy mnie brakiem polotu.
0 kudosfar_cry_2   @   13:13, 16.06.2009
Gówno!!! Dupna grafa. Kilka momentów może być, ale reszta do kitu
0 kudosSpiki   @   12:03, 14.07.2010
Świetna ale dzieciom nie polecam Dumny
0 kudospitka11i   @   14:14, 03.06.2011
gra bardzo slaba grafika do du.. i wogole
Dodaj Odpowiedź