Prince of Qin (PC)

ObserwujMam (48)Gram (3)Ukończone (3)Kupię (0)

Prince of Qin (PC) - recenzja gry


@ 27.02.2007, 00:00

Zdrada, nielojalność i spiskowanie to zjawiska znane od zawsze przez wszystkich. Nawet tak niesamowita i uwodząca pięknem kultura starożytnych Chin, nie była czysta od tych haniebnych cnót.

Zdrada, nielojalność i spiskowanie to zjawiska znane od zawsze przez wszystkich. Nawet tak niesamowita i uwodząca pięknem kultura starożytnych Chin, nie była czysta od tych haniebnych cnót. Według zapisów historycznych, około 2200 lat temu, syn Pierwszego Cesarza Chin, Fu Su, zostaje podstępnie pozbawiony tronu przez swojego brata, zaraz po śmierci Cesarza. Wedle rozkazu, który owy „braciszek” wydał, Fu Su ma popełnić samobójstwo. W istocie, ten prawdziwy spadkobierca tronu cesarskiego, z własnej inicjatywy przechodzi na tamten świat. Dwuwymiarowa gra cRPG pt. „Prince of Qin” przedstawia jednak alternatywną wersję wydarzeń, w której Fu Su nie ma zamiaru rozbebeszyć sobie żołądka, a pragnie dociec jaki spisek wydano przeciwko niemu, a następnie przejąć rządy z ojcowskiego tronu.

Przyznam, że zarys fabularny został zrealizowany w grze ciekawie. W prawdzie podczas zabawy nie uświadczymy nieoczekiwanych zwrotów akcji i od początku do końca zdajemy sobie sprawę, jak ta przygoda się zakończy, ale i tak jest to historia ciekawa.

W Prince of Qin, bohaterowie walczący z nami w drużynie (do głównego bohatera, mogą dołączyć jeszcze cztery inne postacie) wyszkoleni będą w pięciu klasach. Są to: paladyn, siłacz, złodziej, wiedźma i czarownik. Każda z tychże klas może szkolić się w dwudziestu, charakterystycznych tylko dla siebie umiejętnościach. Liczba ta jest więc dość przystępna, chociaż w nich zawierają się także czary dla wiedźmy i czarodzieja, więc można by z kolei wypomnieć małą ilość zaklęć. Należy zaznaczyć, że magia w grze opiera się na staro-chińskiej filozofii pięciu żywiołów, czyli metalu, wodzie, ziemi, ogniu i drewnie. Każdy z nich przejawia nieco inne, specjalne dla siebie właściwości, więc nie można określić który z nich jest bardziej przydatny. Prince of Qin (PC) Oprócz „skilli”, do wyuczenia z każdym kolejnym poziomem mamy sześć cech, takich jak siła, kondycja, wiedza, charyzma, zręczności i elokwencja. Rzecz jasna – każda z nich będzie istotniejsza dla innego „fachu”.

Kwestię przedmiotów rozwiązano tu raczej charakterystycznie dla gier pokroju Diablo 2, czy innych action RPG: części ekwipunku pojawiają się tutaj losowo. Przypadkowe są również jego właściwości. Oczywiście zachowano odpowiednie proporcje tak, aby we wczesnych etapach gry nie pojawiały nam się zbyt potężne artefakty (działa to także vice-versa).
Tak więc zdobędziemy pełen asortyment broni, począwszy od włóczni, przez szable, krótkie i długie miecze, włócznie, łuki, a na kuszach skończywszy… Nałożymy także na siebie różne zbroje, rękawice, buty, hełmy, pierścienie, wisiorki i pasy. Pomocą służyć nam będą zioła, surowce (które posłużą do tworzenia ekwipunku), czy też kamienie szlachetne, nadające wyposażeniu magiczne właściwości (co nie znaczy, że nie mogą one ich mieć już wcześniej). Wspomniana możliwość kreowania własnego wyposażenia jest rzeczą zdecydowanie ciekawą: przedstawia się to tak, że po nauczeniu się odpowiedniej umiejętności wybieramy jaki przedmiot nas interesuje (a są to praktycznie rzecz biorąc wszystkie rzeczy, jakie możemy na siebie założyć), wybieramy surowce (które rzecz jasna trzeba mieć przy sobie) którymi chcemy się posłużyć do wytworzenia danej części wyposażenia i jedynie potwierdzamy swój wybór, co kosztuje nas pewną część many. Samych surowców jest kilka, tj. metal, drewno, kość, skóra i wnętrzności. Każdy z nich może zwierać właściwości magiczne, które później cechować będą wytworzony przedmiot. Dodatkowo, każdy z tworów możemy wzmocnić magicznymi kamieniami (maksymalnie trzema), które zwiększa efektywność naszej broni i zbrój. Jakiego rodzaju i jakie mocne będzie to wzmocnienie, zależy od tego, jaki to będzie kamień.


Screeny z Prince of Qin (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?