Dziś w moje ręce trafia The plan, gra o bardzo interesującej tematyce oraz świetnym wykonaniu. Jeżeli chcecie poznać smaczek tej gry oraz dowiedzieć się czy warto w nią zagrać, zapraszam do lektury.

Głównym tematem gry, jest dokonanie zemsty na przyjacielu, który podczas jednego ze skoków, wystawił załogę na pewne złapanie. W fabułę wprowadza intro, przedstawiające całą akcję, w której jeden z towarzyszy zostaje złapany i osadzony w więzieniu. Ty jako pomysłodawca oraz lider grupy, opracowujesz tytułowy PLAN zemsty. Na początku, musisz wydostać swojego przyjaciela z paki i w tym miejscu zaczyna się właściwa rozgrywka. Pierwsza misja ma charakter treningowy i dzięki niej zapoznajesz się z podstawowymi funkcjami oraz sterowaniem. Akcja staje się bardziej rozbudowana wraz z postępem gry. Chodzi tu o wielkie pieniądze, a wygra ten, który wejdzie w posiadanie dwóch obrazów oraz diamentu. Niestety, zdrajca posiada już jeden obraz i szlachetny kamień. Wydawałoby się, że stoisz na spalonej pozycji. Nic bardziej mylnego, ponieważ to Ty byłeś mózgiem całej szajki i tylko Ty jesteś w stanie wykraść drugie dzieło. Zaczynając od dziennego rozpoznania muzeum, przygotowujesz się skrupulatnie do najważniejszej w Twoim życiu akcji. Wszystko pójdzie Ci zgodnie z planem, aż tu nagle..... Nie tego nie powiem, ponieważ moment zaskoczenia oraz nieprzewidywalność tego wydarzenia jest sednem gry. Rzeczą oczywistą jest, że tak wielkiej operacji, nie jesteś w stanie przeprowadzić sam, dlatego też masz do pomocy ludzi. Każdy z nich posiada unikalne umiejętności oraz interesujący ekwipunek. Hakowanie, otwieranie sejfów oraz zamków, wspinanie, podkładanie ładunków wybuchowych czy chociażby okradanie. Tu warto wspomnieć o tym niezwykle ciekawym elemencie gry. Dwóch członków drużyny ma niesamowity dar, wyjmowania ludziom z kieszeni wszelakich przedmiotów. Często jest to po prostu gotówka, jednak są misje w których musisz ukraść klucz bądź kartę magnetyczną, zrobić jej kopie i oddać z powrotem właścicielowi aby ten się nie zorientował. Najważniejszą jednak rzeczą jest sam fakt, jak zostało to wykonane. Można stwierdzić, że jest to rodzaj zręcznościowej mini gry. Trzeba odpowiednio się ustawić i kierować dłonią, a potem obserwować udany rabunek.



Jest jedna umiejętność którą posiada każdy, mianowicie strzelanie z broni palnej. Ten wątek w niektórych momentach dominuje, jednak jeżeli jesteś sprytny, możesz wyjść obronną ręką, nie zostawiając za sobą masy trupów. W grze natrafisz na wiele, różnorodnych zadań zręcznościowych. Oprócz wspomnianego okradania, będziesz musiał otwierać sejfy, odszyfrowywać zabezpieczenia, sprytnie omijać zabezpieczenia itd. Więc jak widać, gra daje duże pole manewru. Rozgrywka jest świetna, jak już wspomniałem jest dużo możliwości i tylko w niektórych momentach ogranicza Cię czas. Jednak w większość przypadków możesz spokojnie robić co do Ciebie należy. Najważniejszym elementem, odróżniającym ten tytuł od innych gier jest możliwość prowadzenia trzech bohaterów równocześnie. Programiści wprowadzili trój podział monitora. Oznacza to, że główna część, znajdująca się na górze, prezentuje aktualnie wybraną przez Ciebie postać. Dwie dolne, pokazują co dzieje się wokoło naszych pozostałych podopiecznych. Od razu przypominają mi się akcje z Commandosów, gdzie jednym zagadywałem żołnierza, a drugim zachodziłem go od tyłu i zabijałem. Tu również nasze postacie współpracują i wszystko jest idealne. Godna uwagi jest tu praca kamer, która dla mnie została wykonana na celujący. Niemal wszędzie mamy dowolność w manewrowaniu kamery. Przez większą część rozgrywki, towarzyszyć będzie widok TPP, ale w momentach kiedy weźmiemy do ręki broń, kamera zmieni się nieco umożliwiając celne strzelanie.