Emergency 3: Mission Life (PC)

ObserwujMam (54)Gram (30)Ukończone (8)Kupię (8)

Emergency 3: Mission Life (PC) - recenzja gry


@ 17.11.2005, 00:00
Jerzy "Ogidogi" Kościelny
Komputery oraz gry interesują mnie od wielu lat. Nie mam konkretnych upodobań co do gatunków gier, jednak są tytuły których nie jestem w stanie strawić.

Kilka lat temu, firma Topware Interactive wpadła na pomysł napisania gry o ratownictwie. Gra o dość nietypowej, rzadko spotykanej tematyce zyskała sobie wielu fanów.

Kilka lat temu, firma Topware Interactive wpadła na pomysł napisania gry o ratownictwie. Gra o dość nietypowej, rzadko spotykanej tematyce zyskała sobie wielu fanów. Po sukcesie pierwszej części która nosiła tytuł Emergency: Fighters for Live, niemiecki producent postanowił kontynuować serie i wydał Emergency 2: Ultimate Fight For Live. Gra ta również odniosła sukces na rynku gier komputerowych. Dziś w nasze ręce trafia najnowsza część z tej serii która nosi tytuł Emergency 3: Mission Life. Gra ta zdecydowanie różni się od swoich poprzedniczek, ale o tym w dalszej części.

Emergency 3: Mission Life (PC)

Na ratunek....
Tak samo jak we wcześniejszych grach, gracz wciela się w dowódcę sił ratowniczych. Do dyspozycji oddane mu są różne jednostki(straż pożarna, policja, służby medyczne oraz inżynieryjne). W grze czeka na nas 20, mocno zróżnicowanych misji. Przyjdzie nam ratować ludzi z wypadku drogowego, bądź ugaszanie pożaru a nawet organizowanie akcji ratunkowych w wielkich katastrofach. Dosyć ciekawe są misje z terrorystami, z którymi możesz negocjować, ale gdy to nie przynosi rezultatu, do dyspozycji są snajperzy którzy szybko sobie z nimi poradzą. W każdej misji autorzy dali pewne wskazówki, które pomagają w uratowaniu ludzi. Sam interfejs jest bardzo przyjazny i dobrze rozplanowany. W górnym prawym rogu, znajduje się mapka(indywidualnie przypisana do misji) na której można wyznaczyć sobie trzy ważne miejsca. Dzięki niej sprawnie można się przemieszczać po terenie misji, a do miejsc wyznaczonych jako ważne, zostaniemy przeniesieni jeżeli wciśniemy jeden przycisk. To bardzo usprawnia każdą akcje, a ponieważ gra jest dosyć trudna, jest to ważny gadżet. Z każdą następną misją, gra jest coraz trudniejsza, tzn coraz więcej rannych, trudniejsze do ugaszenia pożary, więcej rzeczy do zrobienia. Za sprawne przeprowadzone akcje, drużyna otrzyma odznaczenie. Nie ma to ważniejszego wpływu na rozgrywkę, jednak zebranie wszystkich odznaczeń, daję satysfakcję. Aby wykonać wszystkie misje w stu procentach i być dobrym dowódcą należy mieć refleks, być dobrze zorganizowanym, wiedzieć jakie są priorytety działań i przede wszystkim mieć dobrą myśl taktyczną.

Emergency 3: Mission Life (PC)

Ciekawe rozwiązanie, ale czy takie wciągające??
Warto wspomnieć o ciekawym rozwiązaniu jakim na pewno jest tryb Freeplay. W momencie, gdy nudne jest granie kolejny raz w misje z kampanii, można odpalić sobie, nigdy nie kończącą się rozgrywkę. Tryb ten oferuje granie bez limitu czasowego, podczas którego spotkamy się z różnymi zadaniami. Kradzieże, pożary, zasłabnięcia, awarie sygnalizatorów świetlnych czy wybuchy gazu to tylko niektóre z wyzwań. Nie wątpliwie jest to fajna zabawa, jednak po kilku godzinach( o ile nie kilku dziesięciu minutach) grania, po prostu się nudzi.

Emergency 3: Mission Life (PC)


Screeny z Emergency 3: Mission Life (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?