SoulCalibur VI (PC)

ObserwujMam (3)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (1)

SoulCalibur VI (PC) - recenzja gry


@ 25.10.2018, 00:42
Kacper "Itchytude" Kutelski
I AM ERROR.

Rozwijany przez Epic Games Unreal Engine 4 pręży ukryte w kodzie silnika muskuły, oferując solidne i dynamiczne doznania wizualne. Szczególnie dobre wrażenie robią przerysowane, acz odpowiednio szczegółowe modele postaci oraz doskonale zaprojektowane i ładnie oświetlone areny zmagań. Gra wydaje się być elastyczna pod kątem oferowanych wrażeń graficznych, co w przypadku “Soula” jest to szczególnie istotne ze względu na konieczność zachowania płynnej animacji nawet w sytuacjach pełnych szalonych rozbłysków i szczękających elementów oręża. Utrzymanie płynnych 60 FPSów udaje się na szczęście śpiewająco, w pełni rekompensując miejscami rzucające się sporadycznie w oczy problemy z clippingiem i inne drobne wpadki techniczne. Zwłaszcza, że screenshoty nie są w stanie w pełni oddać widowiskowości tańczących w boju wojowników, w czym duża zaleta przede wszystkim różnorodnych i sugestywnych animacji ciosów, charakternym designom postaci oraz systemu 8-Way Run, który od zawsze dodawał pojedynkom głębi - dosłownie i w przenośni.

 

Wrażenia wizualne płynące z wymian ciosów podkreśla znakomicie dopasowany soundtrack wypełniony orkiestralnymi brzmieniami przywodzącymi na myśl czasy świetności serii. Dodatkowy plusik należy się za głos narratora, którego patetyczne wypowiedzi wspierane muzycznymi uniesieniami nadają odpowiedni ton i powagę rozgrywanym pojedynkom. Świetnie wypadają także głosy postaci, które można nawet przełączyć na japońskie odpowiedniki.

Ostatecznie, mimo długiej przerwy i daleko idących zmian, to stare ostrze zwane SoulCaliburem wciąż posiada w sobie ogromne pokłady czekającego na ekstrakcję miodu. Osoby obawiające się wysokiej bariery wstępu klasycznie mogą natrafić na kilka solidnych przeszkód na swej drodze, jednak krótkie opisy postaci oraz bardziej intuicyjny niż w przypadku Tekkena charakter rozgrywki mogą przyciągnąć nawet graczy stroniących od trójwymiarowych bijatyk. Śmiałkowie którzy podejmą wyzwanie i zaakceptują ograniczenia gry (w tym ozbudowanego, choć mało emocjonującego “singla” i stosunkową biedę w unlockach) zostanową wynagrodzeni wysokooktanową, atrakcyjną wizualnie rozgrywką, której kamieniem koronnym jest zdecydowanie jej złożony i dynamiczny system walki. Oczywiście jego rzeczywista wartość bojowa w “poważnych” starciach pomiędzy przodującymi w rankingach wymiataczami zostanie zweryfikowana podczas nadciągających miesięcy, ale pomijając najwyższy poziom rozgrywek na chwilę obecną nowy SoulCalibur to solidny powiew świeżości podlany sosem z klasycznych podwalin serii, stanowiący atrakcyjną mieszankę dla fanów serii, jak i bijatyk w ogóle.


Długość gry wg redakcji:
0h
Długość gry wg czytelników:
34h 15min

oceny graczy
Świetna Grafika:
Unreal Engine 4 robi kawał dobrej roboty, zapewniając płynną rozgrywkę, nawet przy solidnej ilości graficznych fajerwerków wylewających się z ekranu. Drobne, charakterystyczne dla tego silnika problemy (m.in. clipping włosów) nie przyćmiewają ogólnego, bardzo pozytywnego wrażenia.
Świetny Dźwięk:
Orkiestralne brzmienia i intensywne, solidnie dobrane wypowiedzi postaci nadają sporo klimatu rozgrywanym w grze pojedynkom.
Świetna Grywalność:
Podstawy systemu walki odwołują się do korzeni serii, ale mnogość nowych mechanik i dopracowany tryb online stanowią ciekawy mariaż przeszłości z teraźniejszością. Jest co odkrywać i masterować, szczególnie w przypadku graczy nie stroniących od bezpośredniej konfrontacji
Świetne Pomysł i założenia:
Czy przy opisywaniu siódmej (uwzględniając Soul Edge'a) odsłony cyklu można mówić o oryginalnych pomysłach? Wystarczy spojrzeć na listę zmienionych, dodanych i współpracujących ze sobą systemów, by zauważyć, że developerzy nie bali się zmian.
Świetna Interakcja i fizyka:
Dopracowany przez lata model sterowania przeszedł kolejną iterację, jednak niezmiennie sprawdza się śpiewająco.
Słowo na koniec:
Mimo upływu lat, SoulCalibur jest wciąż ostry jak żyleta, oferując odważnym śmiałkom złożony system walki, wspierany całkiem obszerną historią, kreacją postaci oraz - przede wszystkim - płynnymi potyczkami toczonymi z innymi wojownikami.
Werdykt - Świetna gra!
Screeny z SoulCalibur VI (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosfrycek88   @   10:19, 03.11.2018
Wygląda na to że dostaliśmy kolejną dobrą bijatykę.