W dzisiejszym indyku serwujemy nietypowe, bo darmowe danie. Mowa o jednym z ostatnich steamowych hitów free-to-play Clicker Heroes. Umówmy się, ta gra jest na tyle prosta i głupia, że powinna przejść bez jakiegokolwiek echa, ale kurczę, to coś, podobnie jak AdVenture Capitalist, po prostu wciąga.
Jeżeli nie wiecie, co to „klikery”, to chyba przespaliście kilka ostatnich miesięcy, gdyż jest to modny obecnie gatunek gier, który święci triumfy głównie na urządzeniach mobilnych, ale sukcesywnie zdobywa też coraz większe wpływy na PC-tach. Pisząc, w skrócie, są to proste, zazwyczaj darmowe tytuły, w których zabawa ogranicza się do szalonego klikania w dany przedmiot / postać, dzięki czemu zarabiamy kasę lub zabijamy przeciwników (albo jedno i drugie). Dobra, wstęp mamy już za sobą, czas więc przejść do konkretów.
W grze wcielamy się w bliżej nieznanego herosa, który przemierza fantastyczny świat i ubija kolejne potwory. Każdy poziom trwa od kilku sekund do około minuty, w zależności od tego jakimi pomocnikami dysponujemy, na którym są poziomie i jak szybko potrafimy stukać palcem w lewy klawisz myszy. Co pięć leveli natrafiamy na bossa, którego musimy pokonać w kilkadziesiąt sekund, gdyż w innym przypadku jego zdrowie odnowi się i nie przejdziemy dalej. Schemat ten powtarza się przez całą zabawę, mogącą w sumie trwać w nieskończoność.
Każdy pokonany wróg zapewnia nam nieco złota, które przeznaczamy na rozwój naszego herosa oraz wynajmowanie kompanów. Jest to o tyle ważne, że atakują oni samoczynnie, co oznacza, że nawet po wyłączeniu produkcji zabawa trwa nadal. W związku z tym, po kilkunastu godzinach nieobecności okazuje się, że na naszym koncie znajduje się sporo złota, które wydajemy na levelowanie grupy i najmowanie bohaterów.
Im dalej w las, tym przeciwnicy stają się coraz silniejsi, wykupywanie nowych poziomów doświadczenia i zatrudnianie kolejnych herosów związane jest z większymi wydatkami, ale za to otrzymujemy większe nagrody za zwycięstwa. Mimo wszystko, powiedzmy tak od 40 poziomu, szybkość gry znacznie spada i jeżeli nie zamierzamy wydawać pieniędzy na diamenty, to musimy oswoić się z myślą, że dziennie pokonywać będziemy około pięciu leveli. No chyba, że macie zamiar cały czas siedzieć przy grze i klikać, klikać, klikać i jeszcze raz klikać.
Rozgrywka jest mega nudna i mega niewymagająca. Wystarczy odrobinę cierpliwości… co ja mówię? Nawet tego nie trzeba. Włączycie grę raz na tydzień na dwie minuty i też będziecie robić postępy. Jeżeli więc lubicie jakiekolwiek wyzwania, wciągające historie, zróżnicowany gameplay to…
No właśnie, w tym momencie pojawia się pewien problem. Wydaje się bowiem, że dla normalnego gracza Clicker Heroes to całkowita padaka, crap, bezsensowna produkcja itd. Jak jednak wspomniałem na początku, zabawa na serio wciąga. Chcąc nie chcąc i tak odpala się ten tytuł raz, dwa razy dziennie, wykupuje się ulepszenia, poklika chwilę i do widzenia.
Nie wiem czym to idzie, gdyż doskonale zdaję sobie sprawę, że nie powinienem marnować czasu na to coś, ale ledwo co wywaliłem z telefonu Bitcoin Billionaire, to trafiłem na Steamie na AdVenture Capitalist, a gdy to po 13 godzinach odinstalowałem je z dysku, nadziałem się na Clicker Heroes. Łącznie straciłem na takich pierdołach już ze 30 godzin i dalej nie rozumiem fenomenu tego gatunku. Być może chodzi o to, że cały czas gracz jest czymś nagradzany, jak nie złotem, to nowym herosem, kolejnym poziomem, bossem itd. Nie ma ani chwili przestoju, nie trzeba się męczyć, żeby wskoczyć na następny level itd. Nie wiem, może dlatego jest to takie fajne, ale tak czy siak, nie mam pojęcia, co z tym fantem zrobić.
Krótko pisząc, możecie sprawdzić opisywany tytuł studia Playsaurus, w końcu dostępny jest za free, ale robicie to na własną odpowiedzialność i nie miejcie później do mnie pretensji, że zamiast grać w ciekawe produkcje, to tracicie czas klikając tysiące razy w jakieś kolorowe gluty.
Słaba |
Grafika: Takie kolorowe byle co. |
Słaby |
Dźwięk: Jak wyżej tylko nie kolorowe i bardziej monotonne. |
Przeciętna |
Grywalność: Zróżnicowany gameplay, mnóstwo unikalnych questów... nie no żartuje. Gra jest monotonna do bólu, ale wciągająca. |
Słabe |
Pomysł i założenia: Klikanie do us%$$#$ śmierci. |
Przeciętna |
Interakcja i fizyka: Niby crap, ale wciąga. |
Słowo na koniec: Clicker Heroes to głupia i monotonna gra, która mimo wszystko wciąga. Sprawdzacie na własną odpowiedzialność! |
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler