Broken Age (PC)

ObserwujMam (4)Gram (0)Ukończone (3)Kupię (3)

Broken Age (PC) - recenzja gry


@ 08.05.2015, 15:10
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Kickstarter miał swoje lepsze i gorsze momenty. Do pierwszej kategorii z całą pewnością możemy zaliczyć Shadowrun Returns, zaś do drugiej – Takedown: Red Sabre.

Kickstarter miał swoje lepsze i gorsze momenty. Do pierwszej kategorii z całą pewnością możemy zaliczyć Shadowrun Returns, zaś do drugiej – Takedown: Red Sabre. Niemniej jednak po zamieszaniu z nową produkcją Tima Schafera, śmiało można było przypuszczać, że i ona trafi do tego drugiego koszyka. Na przypuszczeniach się kończy – co zaskakujące, Broken Age znajduje się bardziej pomiędzy obydwoma przedziałami.



Broken Age to solidny kawał dobrej i utrzymanej w klasycznym tonie gry przygodowej! Absolutnie zmiata z powierzchni ziemi warstwa artystyczna, która prezentuje się fenomenalnie. Te trzy miliony dolarów, które ekipa ze studia Double Fine otrzymała poprzez wspomniany serwis crowdfundingowy, nie poszły na marne. I choć do dawców powędrowała dopiero pierwsza połówka z planowanej całości (otrzymali ją 14 stycznia, a reszta chętnych kupi ją 28 dnia tegoż miesiąca poprzez Steam), to i tak fantastycznie reprezentuje nazwisko swojego pomysłodawcy.

Najświeższe dziecko Tima Schafera i Double Fine to – plus, minus – pięć, sześć, godzin zabawy, w zależności od poziomu bystrości grającego (zapewniam Was – nie musi być rewelacyjna). Fabuła pozwala na zabawę dwiema postaciami. Dziewczyną imieniem Vella, żyjącą w wiosce piekarzy, i podobnie jak drugi z bohaterów – chłopiec Shay – pragnącą wydostać się z rutyny oraz codziennej monotonii. Pierwszy z protagonistów jest w o tyle niekomfortowej sytuacji, że stoi tuż na granicy śmierci, albowiem postawiony został przed olbrzymim potworem nazywanym Mog Chothra w klasycznym, wioskowym rytuale. W zamian za możliwość, mówiąc dosadnie, zeżarcia po jednej przedstawicielce każdej z wiosek, daje reszcie społeczności święty spokój.

Broken Age (PC)

Shay to zupełna inna para kaloszy. Młodzieniec niańczony jest przez nadopiekuńczy komputer, a ten jednocześnie zastępuje mu ojca i matkę, zaś jego dzień ogranicza się do wykonywania szeregu treningowych misji na kompletnie skomputeryzowanym statku. Choć i on i Vella zamieszkują w różnych światach, to wbrew pozorom łączy ich więcej, niż mogliby przypuszczać. Fabuła nie razi sztucznym, jak czasami Schaferowi się zdarzało, humorem i niepotrzebnymi gagami, a jest po prostu sympatyczna – to zdecydowana siła Broken Age.

Bohaterów nie sposób nie polubić od samego początku, zaś wszelkie dialogi oraz poboczne kwestie napisane przez scenarzystów wręcz promieniują przyjazną atmosferą. To wszystko sprawia, że gra jest niezwykle przystępna nawet dla niedzielnego gracza, który o point & clickach słyszał tyle, że to w nich chodzi o łączenie wszystkiego ze wszystkim. Szkopuł w tym, że łamigłówek nie ma zbyt wiele, a te które faktycznie występują są dosyć banalne i wyraźnie widać, iż projektanci nie chcieli by przeszkadzały w rozgrywce. Na szczęście nie zaliczam tego do wad, wszak fabuła przygotowana przez spółkę Schafera to fantastyczny pokaz młodzieńczego buntu, braku przestrogi i pokory.


Screeny z Broken Age (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosUxon   @   11:39, 25.01.2014
Mam ogromnego smaka na tę grę, ale poczekam, aż wypuszczona zostanie całość bo trochę na nic przerywać w połowie fajną historię. W ogóle to wiadomo coś o dacie premiery drugiego aktu? W sieci nie znalazłem nic konkretnego, nawet na stronie Double Fine była tylko krótka informacja, że zostanie wydany w dalszej części tego roku. Ale dokładnej daty brak.
0 kudosMaterdea   @   09:03, 26.01.2014
Cytat: Uxon
(...) że zostanie wydany w dalszej części tego roku. Ale dokładnej daty brak.
Otóż to - karta produktu w Steamie też podaje taką samą informację. Strzelam, że będzie to okres wakacyjny. Uśmiech
0 kudosUxon   @   21:41, 22.08.2014
Obstawiałem podobnie, ale wakacje się kończą, a jakiegoś postępu jeśli chodzi o newsy od twórców nie ma. Dajcie znać jak wiecie więcej na ten temat niż nic. Już mi się pierwszy rozdział zakurzył na dysku. Rozumiem wydawanie gier podzielonych na rozdziały, ale kazać na dalszy ciąg tyle czekać, to już poroniona i niepoważna praktyka. Na oficjalnej stronie nadal cisza.