Flashback 2013 (PC)

ObserwujMam (4)Gram (1)Ukończone (0)Kupię (1)

Flashback 2013 (PC) - recenzja gry


@ 08.10.2013, 14:54

Wieść o powstawaniu remaku Flashback: The Quest for Identity – bez wątpienia kultowej platformówki z 1992 roku – mogła być fajnym newsem dla wszystkich miłośników dzieła Delphine Software, ale jeśli mam być szczery sam jakiegoś szczególnego poczucia radości nie doznałem, mimo tego że starego Flashbacka uwielbiam.

Wieść o powstawaniu remaku Flashback: The Quest for Identity – bez wątpienia kultowej platformówki z 1992 roku – mogła być fajnym newsem dla wszystkich miłośników dzieła Delphine Software, ale jeśli mam być szczery sam jakiegoś szczególnego poczucia radości nie doznałem, mimo tego że starego Flashbacka uwielbiam. W końcu jego fenomen polegał nie tylko na perfekcyjnym, inteligentnym klimacie (chyba wyraźnie inspirowanym powieściami Philipa K. Dicka), ale przede wszystkim na nowatorskich, zaawansowanych rozwiązaniach i bardzo udanej, nowoczesnej (jak na początek lat 90’) oprawie graficznej - ze świetnymi animacjami w roli głównej. Obecnie to, za co pokochaliśmy twór Delphine, w dużej części nie ma już racji bytu i nie sądziłem, by niewielkie studio VectorCell było w stanie na nowo przywrócić świetność klasyka sprzed 20 lat. Faktycznie się nie pomyliłem. Nowy Flashback (już bez podtytułu) nie gwarantuje wyjątkowo porywających doznań i z pewnością przejdzie bez większego echa. Co dziwne, za stworzenie gry odpowiadał sam Paul Cuisset – główny projektant fantastycznego pierwowzoru. Czyżby spadek formy?



Fabuła jest w gruncie rzeczy niemal idealnym odzwierciedleniem tego, co poznaliśmy wcześniej – jest zatem zupełnie niezła i w pełni zadowalająca dla wszystkich miłośników fantastyki-naukowej. Przenosimy się w odległą przyszłość, do roku 2142, w której Ziemianie podjęli się szerszej eksploracji kosmosu i zasiedlili niezamieszkałe do tej pory ciała niebieskie – między innymi Tytana, jeden z księżyców Saturna. Wcielamy się w postać Conrada Harta – początkowo bliżej nieokreślonego naukowca, którego poznajemy podczas ucieczki przed tajemniczymi złoczyńcami. Conrad dosiada czegoś w rodzaju latającego motocykla i próbuje zwiać przed bandziorami. Niestety machina zostaje zestrzelona, a sam Hart rozbija się w niebezpiecznej, „tytańskiej” dżungli. Jakby tego było mało, heros został pozbawiony pamięci, którą teraz – rzecz jasna – będzie starał się odzyskać. A to tylko początek kłopotów.

Flashback 2013 (PC)

Scenariusz sam w sobie, tak jak miało to miejsce 20 lat temu, jest czymś naprawdę dobrym i grzechem byłoby mieć do niego jakieś zastrzeżenia. Poruszane wątki utraty pamięci i osobowości, umiejętnie wplecione w ciekawe motywy kryminalne i fantastyczno-naukowe, zdają egzamin także dzisiaj i nadal potrafią zaintrygować graczy. Twórcy nakreślają zaskakująco dużą intrygę, która ostatecznie zaplącze się wokół zagrożonej przez inwazję obcych Ziemi - czemu będziemy musieli oczywiście zapobiec. Mimo że fajnie poprowadzono narrację, to całokształt nie jest niestety już tak kolorowy.

Flashback 2013 (PC)

VectorCell zachowało całkiem zacną historyjkę, ale już kompletnie nie dało rady powielić tego pamiętnego klimatu z pierwowzoru Delphine. Grając w The Quest for Identity cały czas miałem wrażenie, że biorę udział w jakiejś dużej historii, a z ekranu komputera wypływa fenomenalna wręcz aura pierwszorzędnej powieści SF. Choć stary Flashback nie był nadzwyczaj ciężkim i poważnym tytułem, dało się bez problemu odczuć powagę przedstawianej w nim opowieści, co dodawało grze animuszu. Tu natomiast twórcy starali się tenże klimat maksymalnie załagodzić, poprzez dodanie bardziej „zabawnych” dialogów i za sprawą zbyt „luzackiego” dubbingu (o którym za moment). Z tego powodu, jak i z racji kilku innych czynników, nowy Flashback dość mocno ucierpiał na jakości.


Screeny z Flashback 2013 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudospetrucci109   @   16:12, 08.10.2013
Szkoda, że tak to wyszło. Pierwowzór był na prawdę fajny. Recenzja nie zachęca ale z ciekawości i sentymentu do gry z dzieciństwa pewnie i tak sięgnę po tą grę Uśmiech
0 kudosFox46   @   11:23, 10.10.2013
Mnie tylko dobija sam fakt ze to nie jest Flashback w 1:1, jak można robić remake czegoś i nie przenieść wszystkiego z oryginału albo pozmieniać. NA tym tylko sam remake cierpi.