DARK (PC)

ObserwujMam (5)Gram (0)Ukończone (3)Kupię (1)

DARK (PC) - recenzja gry


@ 18.07.2013, 15:00
Krzysztof "guy_fawkes" Kokoszczyk

„Cześć, jestem Rose, miło mi cię poznać, a to największe sekrety naszej rasy” – mniej więcej tak rozpoczyna się DARK, a wraz z nim historia Erica Bane’a, newbie wśród wampirów. Budzi się on w klubie zarządzanym przez krwiopijców, a ci na dzień dobry, nie zadając zbędnych pytań, dzielą się z nim wiedzą, ponoć bacznie strzeżoną przed ludzką częścią społeczeństwa.

„Cześć, jestem Rose, miło mi cię poznać, a to największe sekrety naszej rasy” – mniej więcej tak rozpoczyna się DARK, a wraz z nim historia Erica Bane’a, newbie wśród wampirów. Budzi się on w klubie zarządzanym przez krwiopijców, a ci na dzień dobry, nie zadając zbędnych pytań, dzielą się z nim wiedzą, ponoć bacznie strzeżoną przed ludzką częścią społeczeństwa. Tak moi drodzy – produkcja Realmforge Studios już na starcie pakuje sobie kulkę w stopę. I wcale nic mnie nie ugryzło – mówię, jak jest.


Więcej filmów z DARK


A jest… źle. Po tym, co ostatnio przeżywa wampirza rasa, ewoluując w kierunku dwunożnych żarówek płaczących na zawołanie jakiejś literatki, którą – jak sama pisze – zaćmiło i pomyliła oddane ciemności istoty z wyrobami firmy OSRAM połączone z cebulą, krwiopijcom brakowało czegoś, co przywróci im dawną chwałę. Nie żeby już kiedyś się z nich nie śmiano – umiejętnie czynił to Mel Brooks razem z nieodżałowanym Lesliem Nielsenem, lecz nigdy nie musiały się wstydzić za swoich krewnych. W DARK upatrywałem ostatnią nadzieję na przywrócenie grozy posiadaczom kłów – może nie z czasów Coppoli czy Schrecka, ale chociaż współczesnego Underworlda – bo przecież na bezrybiu i rak ryba. Historia Selene to przy perypetiach Erica prawdopodobna, emocjonująca opowiastka, ponieważ fabularnie recenzowanej grze brakuje wszystkiego – sensu, klimatu, wyrazistych postaci i świetnych dialogów. Protagonista budzi się z amnezją i szybko dowiaduje czym jest - kandydatem na krwiopijcę (przyjmuje to ze stoickim spokojem), lecz istnieje pewien haczyk. Żeby dokonać pełnej metamorfozy i cieszyć się układem trawiennym przetwarzającym osocze na nieśmiertelność oraz nowymi ząbkami, musi posmakować życiodajnego płynu swojego „dobroczyńcy”. Szczerze mówiąc nie pamiętam równie durnego założenia z innych filmów, książek czy gier o podobnej tematyce, ale niech już autorom będzie – przynajmniej w ten sposób wypychają Erica na poszukiwania, celując w posmakowanie najstarszych i najpotężniejszych wampirów w mieście, bo inaczej zamieni się w ghoula – bezmyślne zombie. Gdy fabuła zaczyna się robić ciutkę interesująca w wyniku kilku zwrotów akcji, następuje finał, a właściwie wybór, co protagonista chce zrobić. Cała ta sekwencja ściska pośladki odbiorcy z siłą prasy hydraulicznej – tutaj koniec nie wieńczy dzieła, tylko dobija wijącego się, skamlącego potworka. Chcieliście epickiej batalii, ponieważ istnieją po temu przesłanki? Zonk, nie ten adres. Dawno nie widziałem czegoś równie tragicznego i choć autorzy usiłowali we mnie wzbudzić sprzeczne, silne emocje, mogę im jedynie pomachać wolną ręką, bo druga aktualnie wali w czoło.

DARK (PC)

Trudno jednak o polubienie tak płytkich, kartonowych postaci zwłaszcza, gdy użyczający im głosu aktorzy w najlepszym razie nadają się do szkolnego teatrzyku. Eric co prawda trzyma jakiś poziom, ale cała reszta wydaje się bezstresowo znosić różne okropieństwa, o ile w każdym zdaniu nie używa zwrotu „shit man”. W DARK czuć ewidentny brak budżetu, choćby w statycznych scenkach pomiędzy etapami, ale mizerny scenariusz, rozmieniający na drobne nieźle rokujący motyw i portrety psychologiczne, ciężko zrzucić na brak funduszy. Tym bardziej, jeśli sobie przypomnimy znane porzekadło o zdolnym artyście. Przed napisami końcowymi czyha obietnica sequela, lecz wątpię, by powstał, a jeśli już, to na pewno nie dlatego, że gra przyciągnęła do siebie charyzmatycznymi osobowościami i fantastycznymi twistami, lecz rozgrywką z wymierającego gatunku skradanek. W dobie uwielbienia dla megatonowych wybuchów i hurtowo opróżnianych magazynków, fani cichej eliminacji wrogów z lubością witają każdą okazję do zabawy w łowcę i właśnie na tym froncie upatrywałem atutu DARK. Pal licho czy historyjkę sklejono taśmą klejącą, czy wyrzeźbiono w marmurach – dajcie mi sensowną mechanikę ukrywania i ciekawe umiejętności, to przymknę oko na durnoty. Przed ich poznaniem wcale nie uchroni Was brak spolszczenia. Dialogi napisano językiem tak prostym, że wystarczy średnia znajomość angielskiego do ich zrozumienia.


Screeny z DARK (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudospawelecki96   @   16:52, 18.07.2013
Gra tylko z początku sprawia dobre wrażenie, potem wręcz nie chce się do niej wracać. Skusiłem się bo skradanka, ale chyba zaczekam na kolejnego Thiefa, bo tego dziadostwa nie chce mi się kończyć Dumny
0 kudosVerdungo   @   17:50, 18.07.2013
Mnie gra od samego początku odstraszała swoja topornością i jakimś mdłym klimatem rozbijanym halogenowym różem. widzę, że nie mam czego żałować Uśmiech
0 kudosFox46   @   22:39, 18.07.2013
Czyli z tego co tu można wyczytać i z końcowej oceny gra od żałowania i na nudne wakacyjne dni. Choć i tak pewnie nie warta swojej ceny.
0 kudoskafel123full   @   23:55, 18.07.2013
Z tego co wyczytałem to nawet nie jest warta złamanego grosza i najprawdopodobniej tak jest - a tak na marginesie - ciekawa skradanka skoro zaleca autor materiału grać z zamkniętymi oczami, wtedy dopiero zacznie się gra Dumny
0 kudosguy_fawkes   @   02:02, 19.07.2013
UP: Wtedy przynajmniej nie widać jej głupoty i wad. ;)
0 kudoskafel123full   @   18:57, 19.07.2013
UP: W takim razie absolutny must have Dumny
0 kudosPanam   @   10:30, 27.07.2013
Gra jest strasznie nudna i krótka
0 kudospawelecki96   @   21:42, 27.07.2013
Cytat: Panam
Gra jest strasznie nudna i krótka
Czasami jak gra jest krótka, to jest to jej zaleta. Tak jest też w tym przypadku xD
0 kudosmk49   @   13:10, 04.08.2013
na pierwszy rzut oka wygląda fajnie ale po recenzji odechciało mi się tej gry w kolekcji
0 kudospawelecki96   @   11:05, 05.08.2013
Cytat: mk49
już 3 raz oglądam trailer i wciąż robi na mnie wrażenie
Dla odmainy obejrzyj gameplay...
Dodaj Odpowiedź