LEGO Władca Pierścieni (PC)

ObserwujMam (55)Gram (8)Ukończone (13)Kupię (4)

LEGO Władca Pierścieni (PC) - recenzja gry


@ 07.12.2012, 12:25

Marka LEGO nadal skutecznie zalewa rynek gier komputerowych, nie ma się więc co dziwić, że tym razem opanowała świat Władcy Pierścieni. Aż zastanawiam się, co będzie następne: Zmierzch? James Bond? Seks w wielkim mieście…? Powoli tracę już pomysły.

Marka LEGO nadal skutecznie zalewa rynek gier komputerowych, nie ma się więc co dziwić, że tym razem opanowała świat Władcy Pierścieni. Aż zastanawiam się, co będzie następne: Zmierzch? James Bond? Seks w wielkim mieście…? Powoli tracę już pomysły. Ale nie będziemy gdybać. Zobaczmy cóż tym razem zgotowało nam studio Traveller’s Tale.



Jak zapewne wywnioskowaliście z tytułu, akcja gry przenosi nas w daleką przestrzeń kosmiczną, gdzie wcielając się w postać dzielnego Indiany Johnesa staniemy w szranki z ultra-złym, przebranym za nieto… Ha ha, nabrałem Was (chociaż udajcie, że się śmiejecie…)! Prawda jest całkowicie zaskakująca: przygoda jest LEGO-watą wersją Władcy Pierścieni, a ściślej, filmów kinowych, stworzonych przez Petera Jacksona (wszystkich trzech, dla jasności). Scenariusz oparto dokładnie na srebrno-ekranowym dziele, przy czym Traveller’s Tale uzupełniło go charakterystycznymi dla serii sympatycznymi gagami i innymi, humorystycznymi motywami. Czyli, jak wyraźnie widać, otrzymujemy dokładnie tą samą konwencję, do której zdążyliśmy się przyzwyczaić przez ostatnie lata obcowania z wirtualnymi klockami LEGO. Jak to wychodzi w tym przypadku? Cóż, jak zwykle… dobrze. Wszystkie te Frody, Samy, Pipiny, Aragorny, Legolasy, Gollumy, Sarumany, Saurony i Nazgule opatrzone klockowatą formą świetnie „spawają” opowiedzianą tu (dość poważną) historię z kontrastującym, dziecinnym wręcz poczuciem humoru. Traveller’s Tales ponownie stanęło na wysokości zadania i zaserwowało naprawdę dobry miks tych dwóch elementów.

LEGO Władca Pierścieni (PC)

Podstawowe prawidła LEGO Władca Pierścieni zostały praktycznie niezmienione względem poprzednich LEGO-gier, choć w tym przypadku bez większych problemów można zauważyć sporą dawkę nowości. Pierwszą rzucającą się w oczy kwestią jest sama oprawa. Grafika wprawdzie nie prezentuje jakiegoś szczególnego skoku jakościowego w stosunku do protoplastów (np. LEGO Clone Wars czy LEGO Harry Potter: Years 5-7), ale nadal może uchodzić za atrakcyjną i bogatą, a Śródziemie wygląda ładnie nawet wówczas, gdy składa się z samych klocków. Nowością jest natomiast istotna zmiana w oprawie dźwiękowej, bowiem nasi bohaterowie nauczyli się w końcu mówić ludzkim głosem (do tej pory jedynie pomrukiwali).

LEGO Władca Pierścieni (PC)

Ale spokojnie: nie jest to od nowa nagrana ścieżka dubbingowa, a głosy prawdziwych, filmowych bohaterów, podłożone odpowiednio pod grę komputerową. Mimo że rozwiązanie to może wydawać się kontrowersyjne, jest jak najbardziej uzasadnione – w końcu LEGO Władca Pierścieni miał możliwie mocno odzwierciedlać filmowy oryginał. Dodajcie do tego fenomenalną muzykę Howarda Shore’a, a otrzymacie grę dającą 100% doznań dźwiękowych!


Screeny z LEGO Władca Pierścieni (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   17:17, 07.12.2012
Ciekawe co będzie następne? Fakt gry Lego mają swój urok, ale powoli schemat się powtarza.
Gagi i ogólnie pojęte elementy komediowe przestają powili śmieszyć przynajmniej mnie.
0 kudosJackyX   @   20:36, 07.12.2012
A mnie tam pasują i kupie każde kolejne. I własnie cenię je za powtarzalnośc i schematycznośc i bardzo bardzo ewolucyjne zmiany. Choć gadania u Legoludków do dziś nie akceptuję.
Ale też jestem ciekaw co następne wezmą na warsztat.
0 kudosroxa175   @   09:03, 08.12.2012
Klocki, klocki wszędzie. Dumny To nie dla mnie. Szczęśliwy
0 kudosJackyX   @   10:17, 08.12.2012
Bez przesady z tym "wszędzie". Uśmiech
Po prostu jako dzieciak lubiłem bawić się LEGO i dziś własnemu synowi też je kupuję. A że dodatkowo jest zabawa na PS3 to możemy pograć w co-opie.
Ale nie zaniedbuję innych swoich zabawek...
0 kudosFox46   @   16:17, 08.12.2012
To zależy jak kto do tego podchodzi jeżeli ktoś tego nie kupuję a narzeka że za dużo tego to o co temu komuś Kaman ??. Ta gierka jest bardziej dla dzieci fakt jakiś tasiemiec to jest nie można ukryć, ale swój urok ma.
0 kudosCzesiuGM   @   12:51, 09.12.2012
Mam takie pytanie - czy LEGO przypadkiem pierwszy raz nie przemówiło przy drugiej części Lego Batmana? Byłem święcie przekonany, że to właśnie wtedy klockowe ludki pierwszy raz mówiły.
0 kudosFaltir   @   17:39, 09.12.2012
Następne będzie LEGO: Spiderman Szczęśliwy
0 kudosMicMus123456789   @   17:40, 09.12.2012
UP: To akurat mogło by być niezłe.
0 kudosJackyX   @   08:15, 10.12.2012
No tak, wszystkie filmowe częsci Spidermana byłyby niezłe...
A co do gadania , to oczywiście prawdą jest że zaczęli w Batmanie2, tylko że tu, we Władcy, ludki mówią filmowe kwestie głosem aktorów, czyli Tt kupiło pełną licencję jak widać.
Dodaj Odpowiedź