WRC 3 (PC)

ObserwujMam (12)Gram (1)Ukończone (2)Kupię (4)

WRC 3 (PC) - recenzja gry


@ 27.11.2012, 14:20
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!

Seria WRC od włoskiej ekipy Milestone miała być prawdziwym wybawieniem dla fanów gier rajdowych. Podczas gdy Codemasters podążyło bardziej w stronę szeroko pojętej rozrywki, związanej z jazdą po nierówności, dzieło Włochów miało skupić się na bardziej poważnej dyscyplinie, jaką są bez wątpienia rajdy samochodowe.

Seria WRC od włoskiej ekipy Milestone miała być prawdziwym wybawieniem dla fanów gier rajdowych. Podczas gdy Codemasters podążyło bardziej w stronę szeroko pojętej rozrywki, związanej z jazdą po nierówności, dzieło Włochów miało skupić się na bardziej poważnej dyscyplinie, jaką są bez wątpienia rajdy samochodowe. Po dwóch kolejnych odsłonach opartych na licencji od FIA okazało się jednak, że wyzwanie postawione przed studiem z Półwyspu Apenińskiego nieco przerosło ich skromne możliwości, a w nasze ręce trafiły tytuły, od których zalatywało niezbyt wygórowanym budżetem i licznymi niedoskonałościami. Czy ten niechlubny opis tyczy się także trzeciej części? O tym poniżej.



Po pierwszym odpaleniu WRC 3 wita nas proste menu, podzielone na trzy bloki - WRC Experience, Road to Glory oraz Multiplayer. Po wejściu w pierwszy wariant mamy możliwość przejechania pojedynczego odcinka, rozegrania całego rajdu czy mistrzostw – pełnego kalendarza rajdowego, składającego się z 13 imprez w różnych krajach. Drugi to nic innego, jak kariera, a ostatni to, rzecz jasna, tryb sieciowy (do 4 graczy).

Zatrzymajmy się na chwilę przy Road to Glory. W poprzedniej odsłonie dostaliśmy całkiem udany tryb kariery, z kilkoma ciekawymi opcjami, jak prowadzenie własnego teamu, zatrudnianie pracowników, negocjowanie umów sponsorskich, itp. Milestone najwyraźniej doszło jednak do wniosku, że nie wyszło to zbyt dobrze, więc czas na zmiany. Może nie było by w tym nic złego, gdyby nie jawne i bezczelne zwalanie z serii... DiRT. Bo jak wytłumaczyć fakt, że kolejne imprezy i pojazdy odblokowujemy za zdobywane gwiazdki, które na nasze konto trafiają nie tylko za poprawny i dynamiczny przejazd trasy, ale też driftowanie czy... dewastowanie barierek i pachołków. Do tego dorzućmy osobne zawody w driftowaniu, rozbijaniu kolorowych przeszkód na trasie czy pojedynki 1 na 1. Może to i całkiem dobry pomysł, bo jest nawet grywalnie, ale jeżeli zakładamy, że to tytuł symulacyjny, a taki był zamysł twórców, to czemu wpleciono w niego tak arcadowe elementy?

Ponadto wyrzucono wcześniej wspomnianą możliwość kreacji własnego zespołu i zarządzania nim. Został tylko garaż, gdzie dopieszczamy furę, zmieniając jej wygląd czy parametry. W oczy rzuca się totalnie bezsensowne uproszczenie całości. Ktoś nazwie to krokiem w stronę niedzielnych graczy. Okej, tylko czy aby na pewno to oni są głównym odbiorcą WRC 3? Nie sądzę.

WRC 3 (PC)

Posiadanie w łapskach licencji WRC to skarb, który warto dobrze wykorzystać. Tutaj studio spisało się całkiem dobrze, oddając w nasze ręce szereg całkiem starannie przygotowanych tras, pieczołowicie wykreowanych modeli pojazdów i realnych teamów (są też 3 polskie załogi). Milestone jeszcze na długo przed premierą chwaliło się nowym silnikiem graficznym, dzięki czemu "trójka" miała wyglądać dużo lepiej. Dzisiaj już wiemy, że twórcy po raz kolejny zrobili nas w bambuko, co przestało mnie zaskakiwać. Gra prezentuje się, pomijając samochody, po prostu średnio, a progres względem poprzedniej odsłony to bardziej kosmetyka, niż ewolucja. Sytuację ratują ciekawie zaprojektowane trasy, zgodne w mniejszym lub większym stopniu z kalendarzem rajdowym. Niektóre są całkiem łatwe, inne stosunkowo trudne, pełne gęsto rozsianych zakrętów czy przejazdów przez wąskie bramy. Przejedziemy po rozmaitych nawierzchniach, od asfaltu (także mokrego), przez szuter, błoto czy połączenie śniegu z lodem – istny miszmasz, spowodowany rozlokowaniem imprez rajdowych po całym świecie.


Screeny z WRC 3 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMichael_wwo   @   22:54, 30.11.2012
Gra bardzo dobra lecz momentami denerwująca, spotkałem się z błędem, w którym milknie pilot co z własnego doświadczenia wiem, że wprawia w zakłopotanie. Ogólnie gra całkiem SPOKO !
0 kudosFox46   @   12:26, 04.12.2012
A dla mnie to tylko zwykły gniot który zapewne niebawem pojawi się w CDA, gra nie warta uwagi a co dopiero kupna. Tym bardziej że lepiej poczekać aż pojawi się w jakimś pisemku, ocena w 100% zasłużona
0 kudosGiordano   @   23:47, 06.12.2012
no to raczej poczekam na jakieś pisemko z tym za 20zł... a co do opisanego systemu zniszczeń - w dwójce przecież już był dobry, więc mogę się założyć, że wsadzili go do mikrofali i po prostu cieplutki zamontowali w trójce
0 kudosradziu1980   @   10:26, 16.12.2012
Jak dla mnie gra na 2012 rok .Grafa z 2007r. to już maluch racer był lepszy.Myślę jak powiedział kolega nie długo pokaże się w CDA za 10zł.