XCOM: Enemy Unknown (PC)

ObserwujMam (53)Gram (14)Ukończone (18)Kupię (8)

XCOM: Enemy Unknown (PC) - recenzja gry


@ 08.10.2012, 18:28
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Jedną z najczęściej podejmowanych tematyk w grach jest inwazja obcej rasy. Pokraki przeważnie przybywają na ziemię celem zniszczenia wszystkich żywych istot i przejęcia błękitnego globu, a przynajmniej tego, co po nim zostanie.

Jedną z najczęściej podejmowanych tematyk w grach jest inwazja obcej rasy. Pokraki przeważnie przybywają na ziemię celem zniszczenia wszystkich żywych istot i przejęcia błękitnego globu, a przynajmniej tego, co po nim zostanie. Wszak skubańce zawsze są dalece bardziej zaawansowane technologicznie, aniżeli ziemianie. W rezultacie, homo sapiens muszą się mocno napocić aby odeprzeć agresorów, jednocześnie nie dewastując planety do poziomu uniemożliwiającego dalszą na niej egzystencję.



XCOM: Enemy Unknown to przedstawiciel wspomnianego powyżej nurtu, co w sumie nie jest żadnym zaskoczeniem. Jest nim natomiast reprezentowany przez produkcję gatunek. Nie mamy bowiem do czynienia z kolejnym przedstawicielem popularnych (do obrzydzenia) w ostatnim czasie strzelanek, a zamiast tego deweloper – studio Firaxis – postanowił stworzyć strategię ekonomiczną, w której etapy rozwoju bazy i zarządzania surowcami poprzerywane są walką, zrealizowaną w systemie turowym. Producent nie chciał zbytnio kombinować, wkurzając jednocześnie fanów pierwowzoru (serii UFO), wziął zatem wszystko to, co było najważniejsze blisko 20 lat temu, dodał garść nowych rozwiązań, a całość wrzucił w nowoczesny silnik graficzny – Unreal Engine 3. Mieszanka wyszła imponująca, ale nie we wszystkich aspektach.

Akcja toczy się wokół inwazji kosmitów (szok, prawda?). Dziwolągi przybyły na naszą planetę aby nas zniszczyć (ponownie, szok?), a my nie wiemy tak naprawdę dlaczego. O co im chodzi? Niemożliwe przecież żeby przelecieli spory, zapewne, kawał wszechświata, tylko po to, aby rozpocząć wojnę z ziemianami. Odpowiedź na to drążące pytanie, przerzucić trzeba mimo wszystko na boczny tor i zająć się ważniejszym, w tym momencie problemem – zlikwidowaniem zagrożenia, przecież z dnia na dzień kolejne miasta i wojska padają ofiarą dalece bardziej zaawansowanej rasy. Aby przeciwstawić się obcym powstaje organizacja XCOM. Gracz przejmuje nad nią kontrolę, jako wszechobecny i wszechwiedzący dowódca, sprawujący władzę z najgłębszej komnaty potężnego, podziemnego kompleksu.

XCOM: Enemy Unknown (PC)

Zaraz po rozpoczęciu zabawy przechodzimy krótki samouczek. Dowiadujemy się niego podstawowych informacji na temat kilku pierwszych pomieszczeń, w tym m.in. laboratorium, warsztatu, centrum dowodzenia i baraków. Jak nie trudno wywnioskować, w tym pierwszym zajmujemy się przede wszystkim poszukiwaniem nowych technologii oraz rozwijaniem wcześniej zdobytych. Tutaj też zbieramy informacje na temat obcych, dokonując sekcji zwłok. Warsztat to kolejny etap produkcyjny (zaraz za laboratorium) albowiem rezydujący w nim pracownicy wykorzystują schematy jajogłowych po to, by wykrzesać z nich nową broń, odporniejsze pancerze, satelity, drony przechwytujące i inne cuda, bez których zwycięstwo leży poza zasięgiem. Centrum dowodzenia to najważniejsze pomieszczenie, a w zasadzie dwa. W pierwszym mamy sytuację na świecie w pigułce, w drugim możemy skanować kulę ziemską w poszukiwaniu zagrożeń oraz spraw wymagających naszej interwencji. Baraki, jak to baraki, są miejscem, w którym szkolimy żołnierzy, rekrutujemy nowych i opłakujemy tych, którzy polegli. Ten ostatni element jest szczególnie dotkliwy, albowiem kiedy jakiś wojak wykituje na froncie, nigdy już do nas nie wraca. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on (lub ona) może być już prawdziwym weteranem, o czym nieco później.


Screeny z XCOM: Enemy Unknown (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   18:41, 08.10.2012
Jedyny element w tej grze jaki mi nie pasuje to ten system turowy. Może i jest to ważny element przynajmniej dla fanów. Ale ja jakoś tego nie czuje.
0 kudosFox46   @   18:58, 08.10.2012
Bardzo dobrze że jest system turowy bez niego to po prostu była by lipa i tyle, z ocenki 8/10 zrobiła by się 7 albo nawet i 6. Systemu turowy to kluczowy elementy tejże gry (serii )

Pod lupę można wziąć chociażby Fallouta 3 który nie miał tur ze względu na widok FPS co mocno się odbiło na samej serii , i fani niemalże mieli zlinczować developera.

Według mnie takie rozwiązania (robienia ze staroci nowa grę pod nowych graczy) to zszarganie dobrego mienia serii. A tu wielki respekt że twórcy zrobili wszystko z głową i mieli na to pomysł tak by nie kaleczyć serii.
0 kudosZeelek   @   19:40, 08.10.2012
Na grę czekam z wypiekami na twarzy od dawna i mam nadzieje że to bardzo doba produkcja
0 kudossilverkin   @   20:11, 08.10.2012
Cytat: MicMus123456789
Jedyny element w tej grze jaki mi nie pasuje to ten system turowy. Może i jest to ważny element przynajmniej dla fanów. Ale ja jakoś tego nie czuje.

No tak, bo przecież fajniej jest wpaść w czasie rzeczywistym, bez taktyki (bo to przecież jest nudne, głupie i w ogóle trzeba przy grze trochę myśleć, a to jak powszechnie wiadomo - boli) i robić rozpierduchę jak Rambo.
0 kudosMicMus123456789   @   20:45, 08.10.2012
Może ciebie coś boli.

Do samego systemu turowego nic nie mam. Mnie po prostu w tej grze on średnio pasuje.
0 kudossilverkin   @   20:53, 08.10.2012
Akurat w tej grze Ci to nie pasuje, pomimo tego, że seria była utrzymywana w tej konwencji.
0 kudosseshs   @   21:07, 08.10.2012
Podejrzewam że tymi drobnymi błędami nie ma co się przejmować bo zostaną raz dwa naprawione Uśmiech
Ciekawi mnie jeszcze tryb multiplayer? jak to wyjdzie w praniu Cool
Na muve jest dość kusząca oferta bo xcom wychodzi za 60 zł
https://sklep(...)tis/5903
0 kudosMicMus123456789   @   21:34, 08.10.2012
Cytat: silverkin
Akurat w tej grze Ci to nie pasuje, pomimo tego, że seria była utrzymywana w tej konwencji.


Mam tego świadomość. Nie miałem styczności z serią. Gdzieś tam widziałem, ale sam nie grałem. Mimo to zdania nie zmienię.
0 kudosczokczok   @   22:02, 08.10.2012
Cytat: MicMus123456789
Cytat: silverkin
Akurat w tej grze Ci to nie pasuje, pomimo tego, że seria była utrzymywana w tej konwencji.


Mam tego świadomość. Nie miałem styczności z serią. Gdzieś tam widziałem, ale sam nie grałem. Mimo to zdania nie zmienię.


Akurat w oryginalnym X-COM był całkiem inny system turowy opary na jednostkach czasu - tutaj to "ulepszono", co mi się zdecydowanie nie podoba i już samo to wystarcza (nie wyliczając całej masy innych uproszczeń (a nie udogodnień, jak to by chcieli widzieć twórcy)), aby gry nie kupić. Zwyczajne żerowanie na legendzie, koniec, kropka.
0 kudossilverkin   @   22:11, 08.10.2012
Jeżeli jest to zrobione na wzór punktów z Jagged alliance, to z pewnością nie będzie to minusem.
0 kudosMoskit   @   07:50, 09.10.2012
Cytat: seshs
Podejrzewam że tymi drobnymi błędami nie ma co się przejmować bo zostaną raz dwa naprawione Uśmiech
Ciekawi mnie jeszcze tryb multiplayer? jak to wyjdzie w praniu Cool
Na muve jest dość kusząca oferta bo xcom wychodzi za 60 zł
https://sklep(...)tis/5903


Gdzie te 60zł? Smutny
0 kudosseshs   @   08:24, 09.10.2012
No tak wychodzi Dumny bo cywilizacja jest za 60 zł a całość z xcom kosztuje 115 zł to masz nawet 55 zł za xcoma, dobra oferta dla kogos kto nie ma CIV 5
0 kudosMoskit   @   11:56, 09.10.2012
Cytat: seshs
No tak wychodzi Dumny bo cywilizacja jest za 60 zł a całość z xcom kosztuje 115 zł to masz nawet 55 zł za xcoma, dobra oferta dla kogos kto nie ma CIV 5

To już można podpiąć pod wprowadzania w błąd. Dumny A co jak ktoś już ma Cywilizację? ;)
0 kudosseshs   @   13:06, 09.10.2012
Możesz sprzedać klucz albo wymienić się z kimś Dumny
Co ty byś tu podpinał, ja powiedziałem że wyyyychodzi czyli coś z czegoś za coś tam Dumny
0 kudosFox46   @   13:36, 10.10.2012
Trzeba przyznać ze Polska wersja językowa(dubbing) idealnie im wyszła bardzo fajnie ja zrobili. No i na wszystkie platformy
Dodaj Odpowiedź