Yesterday (PC)

ObserwujMam (7)Gram (0)Ukończone (3)Kupię (0)

Yesterday (PC) - recenzja gry


@ 06.04.2012, 11:08

Yesterday jest najnowszą produkcją studia Pendulo Studios – ojca takich przygodówek jak sztandarowa dla tej firmy, humorystyczna trylogia Runaway oraz wydane w zeszłym roku - nieco dziwaczne - The Next Big Thing.

Yesterday jest najnowszą produkcją studia Pendulo Studios – ojca takich przygodówek jak sztandarowa dla tej firmy, humorystyczna trylogia Runaway oraz wydane w zeszłym roku - nieco dziwaczne - The Next Big Thing. Nie jest niespodzianką, że Yesterday kontynuuje "przygodowe" sympatie Pendulo i również jest reprezentantem (nieco niemodnego już) gatunku przygodówek typu point & click, ale reprezentantem o zgoła innym charakterze niż poprzednie wytwory producenta. Co jednak ważniejsze, mamy do czynienia chyba z najlepszym dotychczasowym dziełem Pendulo, z którym każdy sympatyk gier przygodowych powinien się dogłębnie zapoznać.

Pierwsze co rzuca się w oczy po odpaleniu gry, jest duża zmiana konwencji względem wcześniejszych tytułów firmy. Na ogół serwowała nam ona zupełnie beztroskie, niewinne opowieści ociekające humorem czy groteską - nic więc zadziwiającego, jeśli tego samego spodziewaliście się po Yesterday. A tu niespodzianka – najnowsze dziecko ekipy całkowicie odchodzi od wykorzystywanych wcześniej koncepcji i tworzy coś zgoła kontrastowego, wprawdzie nadal dziwacznego – ale o wiele cięższego i złowrogiego. Yesterday bowiem zdecydowanym krokiem poszło w stronę nostalgicznego thrillera, pełnego tajemnic, zła i mrocznej, przygnębiającej atmosfery. Wprawdzie autorzy nie byliby sobą gdyby nie zawarli tu garstki sarkastycznego humoru, ale ten idealnie wpasowuje się w osobliwą atmosferę gry i nie wprowadza jakiegoś niepotrzebnego dysonansu. Wszystko to tworzy coś doprawdy niebywałego i intrygującego, a Yesterday sytuuje jako jedną z najoryginalniejszych przygodówek ostatnich lat.

Yesterday (PC)

Cały ten niebanalny klimat uzupełniany jest o bardzo ciekawy, idealnie poprowadzony i nieliniowy scenariusz. Produkcja ma tendencje do "skakania" pomiędzy różnymi wydarzeniami; i skłonności do wielu retrospekcji, ale nie obawiajcie się, nie wprowadza to do gry jakiegokolwiek chaosu. Wszystko to zapewnia trafną wielowątkowość i sprawia, że zaprezentowana tu historia non stop zostaje czymś uzupełniona i wzbogacona (często w zupełnie nieprzewidywalny sposób).

Głównym bohaterem gry jest niejaki pan Yesterday – człowiek równie ciekawy, co tajemniczy, nie pozbawiony też dość znacznych problemów (związanych bezpośrednio z nim samym). Mianowicie – gdy poznamy naszego podwładnego okaże się, że jest on niemal kompletnie pozbawiony wspomnień, a doświadcza jedynie nic nie mówiących "migawek" z przeszłości. W między czasie dowiaduje się również, że zanim stracił pamięć prowadził śledztwo związane z pewną niebezpieczną, bliżej nieznaną sektą, która być może była sprawcą jego amnezji. Jak było naprawdę, przekonać się możecie tylko sami – a zapewniam, że Pendulo zadbało o naprawdę dobry scenariusz, którego odkrywanie jest niemałą przyjemnością!

Yesterday (PC)

Zaraz obok charakterystycznego scenariusza, zwrócicie uwagę na bardzo (bardzo-bardzo!) ładną, utrzymaną w konwencji komiksu oprawę wizualną – tym razem będącą połączeniem dwuwymiarowych teł i trójwymiarowych postaci. W przypadku Yesterday takie zestawienie udało się wprost wyśmienicie i chociaż zawsze lubiłem "ręczny" styl towarzyszący grom Pendulo, cieszę się, że od niego odstąpiono. Grafika doprawdy prezentuje się świetnie i ciężko zarzucić twórcom jakiekolwiek niedbalstwo. Zarówno sama jakość tekstur spełnia wszelkie oczekiwania, jak i pomysłowość grafików. Zaserwowali nam oni absolutnie rewelacyjnie pomyślane tła i scenerie, ociekające klimatem i finezyjnością. Zwiedzimy sporo pięknie wyglądających lokacji, do tego bardzo różnorodnych i zapadających w pamięć. Co więcej, spotkamy wielu ciekawych bohaterów, którzy okażą się zarówno fajnymi i dość głębokimi postaciami, jak i pomysłowo i wykwintnie zaprojektowanymi pod względem graficznym personami. Praktycznie niczego nie można w tej materii grze zarzucić!


Screeny z Yesterday (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosAndziorka   @   12:12, 06.04.2012
Hm, recenzja zachęciła mnie do zapoznania się z tytułem. Zawsze lubiłam przygodówki aczkolwiek coraz mniej dobrych wychodzi.
0 kudosseshs   @   12:52, 06.04.2012
Uuu chyba się w takim razie pokuszę na tą grę. Będzie miła odskocznią od krwawych rpg i strzelanek Szczęśliwy
0 kudosdudek90r   @   13:04, 06.04.2012
Ja również nie mam innego wyjścia jak zakupić grę i pograć Dumny
0 kudosToddziak   @   19:59, 06.04.2012
Ja bym raczej Yesterday oceniła niżej, bo moim zdaniem twórcy nie całkiem wykorzystali potencjał, jaki drzemał w tej historii. A głównym bohaterem powinien być Henry, a nie ten nudny Yesterday Dumny
0 kudosroxa175   @   20:45, 06.04.2012
The Next Big Thing bardzo mi się podobało, więc w ten tytuł również się zaopatrzę Uśmiech
Dodaj Odpowiedź